9 sierpnia 2024

Wakacje w Chorwacji i kosmiczny rachunek za roaming. Jak to możliwe? Pan Mateusz w pułapce bałkańskiego kotła

Wakacje w Chorwacji i kosmiczny rachunek za roaming. Jak to możliwe? Pan Mateusz w pułapce bałkańskiego kotła

Pan Mateusz udał się na długo wyczekiwane wakacje z rodziną do Chorwacji. „Wszystko było w porządku aż do pierwszego poranka po dotarciu na miejsce, kiedy to okazało się, że operator sieci komórkowej naliczył nam opłatę rzędu 3500 zł” – pisze czytelnik. Jak to możliwe, skoro przecież Chorwacja jest w Unii Europejskiej i turyści mogą korzystać z europejskiego roamingu?

Wakacje w Chorwacji od czasu wejścia tego kraju do strefy euro powinny być bezproblemowe. Łatwiej uniknąć spreadów walutowych przy płaceniu, a w telefonie jest unijny roaming (to akurat działało już wcześniej). Ale dla mojego czytelnika wakacje w Chorwacji okazały się bardzo drogim przedsięwzięciem. Z powodu roamingu właśnie. Jak to możliwe?

Zobacz również:

Przede wszystkim trzeba wspomnieć, że pan Mateusz wypoczywał w jednej z nadmorskich miejscowości położonych niedaleko granicy z Bośnią i Hercegowiną. Na początku wszystko przebiegało całkowicie rutynowo, po przekroczeniu granicy Pan Mikołaj otrzymał SMS informujący o połączeniu się z chorwacką siecią telekomunikacyjną i limitach taniego roamingu, jakie przysługują mu w krajach UE. Nic nadzwyczajnego, prawda?

Pojawił się jednak pewien problem, który wyniknął z faktu, iż niedaleko miejsca pobytu pana Mateusza jest granica z Bośnią i Hercegowiną, która nie należy do Unii Europejskiej.

Wakacje w Chorwacji i… pojedynek sieci, za który płaci klient

W Bośni i Hercegowinie 50 kilobajtów internetu może kosztować nawet do 4 zł. Oznacza to, że w mgnieniu oka możemy sprawić sobie rachunek rzędu kilku tysięcy złotych – często nieświadomie. Tak też się niestety stało – w nocy po przylocie, telefon pana Mateusza automatycznie połączył się z siecią w Bośni i Hercegowinie.

Na tym etapie jednak nie wszystko było jeszcze stracone, ponieważ operatorzy sieci mają swoje limity, dzięki którym automatycznie blokuje się transfer danych, jeżeli przekroczy on pewną kwotę – w przypadku sieci Plus (a właśnie w tej firmie mój czytelnik opłaca abonament telekomunikacyjny) było to 250 zł. Dlatego już rano czytelnik otrzymał komunikat SMS informujący o wykorzystaniu limitu danych i o blokadzie transferu.

Zdezorientowany pan Mateusz jednak nie wiedział, co się wydarzyło i dlaczego limit miałby zostać wykorzystany. Najprawdopodobniej nocne SMS-y o połączeniu się z siecią w Bośni i Hercegowinie przysłonione zostały przez komunikaty o wyczerpaniu i zablokowaniu transferu. Stąd też czytelnik kompletnie nie wiedział, co się dzieje. W takich sytuacjach możliwe jest jednak odblokowanie dodatkowego limitu transferu na 250 zł. Próbując jakkolwiek zorientować się w całej sytuacji, niestety to właśnie z tej możliwości skorzystał pan Mateusz.

Kolejny limit również przepadł w mgnieniu oka – korzystając z transmisji danych nasz czytelnik nie zdążył połapać się w całym tym zamieszaniu. Przyszedł kolejny SMS informujący o wykorzystaniu limitu danych. Pod wpływem emocji i zdezorientowania pan Mateusz pomyślał, że skoro przedziały limitów są po 250 zł, to i tym razem transfer zostanie automatycznie zablokowany po pobraniu danych o wartości 250 zł. I odblokował po raz kolejny transfer danych.

Po zaledwie 30 minutach przyszedł komunikat informujący wystawionej fakturze opiewającą na łączną kwotę ok. 3500 zł. Oprócz tego pana Mateusz poinformowano o tym, że jeżeli w ciągu 2 dni nie wpłaci odpowiedniej zaliczki, to zostanie mu całkowicie zablokowany numer telefonu. Nie widząc innej drogi, nasz czytelnik zapłacił ustaloną przez operatora kwotę.

Fatalny przebieg zdarzeń: Kto zawinił? Jak uniknąć podobnych sytuacji?

Przyglądając się sprawie, zauważyłem, że cały ten koszmar zapoczątkowała pewna funkcja w telefonie, o której istnieniu niewielu z nas wie. Chodzi o wspomniane wcześniej automatyczne wybieranie sieci. Funkcja ta z założenia ma nam zapewnić jak najlepszy internet niezależnie od naszego położenia. Smartfon najzwyczajniej w świecie łączy się z siecią, która jest najmocniejsza w okolicy. Opcję tę można wyłączyć w sekundę i manualnie wybrać dostawcę, z którym chcemy się połączyć.

Zapewne telefon złapał w pewnym momencie bośniacką sieć i przełączył się na nią, mimo że pan Mateusz był na terenie Chorwacji. Potem niestety zawinił pan Mateusz – jego pierwszy błąd to pozostawienie włączonego transferu danych na noc. Znajdując się za granicą – dla własnego bezpieczeństwa – zawsze powinniśmy korzystać (na tyle, na ile się da) z sieci WiFi. A w nocy wyłączać transfer danych.

Znajdując się w podobnej sytuacji, w jakiej znalazł się pan Mateusz, najważniejsze to zachować spokój i jasność umysłu. Trzeba sobie uświadomić, że po zablokowaniu transferu danych przez operatora absolutnie nic nie może się wydarzyć, sami go manualnie nie odblokujemy. Do zbadania, skąd wziął się pierwszy rachunek na 250 zł, powinna posłużyć mojemu czytelnikowi sieć WiFi. Nie powinien pozwalać na dalszy transfer danych w takiej sytuacji, lecz połączyć się z internetem bez pomocy operatora.

Nie można pozostawić jednak bez słowa komunikatu sieci Plus, który (w mojej ocenie) nie informował klienta wystarczająco wyraźnie o tym, jakie mogą być konsekwencje ponownego odblokowania transferu – mogłoby to działać chociażby na zasadzie popularnych Alertów RCB, które wielkimi literami – z licznymi wykrzyknikami – informują nas o potencjalnych konsekwencjach wyjścia z domu przy potencjalnie niebezpiecznych warunkach pogodowych.

Czy klient może liczyć na zwrot środków?

Obawiam się, że pan Mateusz jest na straconej pozycji. Wynika to z faktu, że klient sam może włączyć lub wyłączyć automatyczne wybieranie sieci. Oprócz tego, zgodnie z zasadami operatora, klient został poinformowany poprzez automatyczny komunikat SMS o tym, że połączył się z siecią na terenie Bośni i Hercegowiny, która nie należy do Unii Europejskiej – oznacza to, że opłaty są inne niż w europejskim roamingu.

Osoba, której dotyczy sytuacja, również sama podejmuje decyzję o tym, czy odblokować kolejne limity – dostawca sieci komórkowej nie robi tego za nas. Trudno jest nie zrozumieć absurdu sytuacji, w której znalazł się pan Mateusz – zdezorientowanie, zagubienie w natłoku zdarzeń i stres – a to wszystko pierwszego dnia długo wyczekiwanych wakacji. Niefortunna seria zdarzeń doprowadziła do kosmicznych kosztów.

Mimo tego, z czysto technicznego punktu widzenia, sytuacja niestety wygląda niekorzystanie dla pana Mateusza. Komunikaty wysyłane przez Plusa były różne – jedne informowały o możliwości odblokowania kolejnego limitu 250 zł transferu, a drugie o dalszej możliwości korzystania z sieci bez wspominania o jakimkolwiek limicie (w przypadku odblokowania funkcji roamingowej). Stąd też operator najprawdopodobniej nie będzie skłonny pokryć kosztów transferu.

Udając się na wakacje, nie traćmy czujności. Zazwyczaj to właśnie najmniejsze błędy (takie jak chociażby pozostawienie włączonego transferu danych na noc) rozpoczynają przyczynowo-skutkowe ciągi zdarzeń doprowadzające do największych konsekwencji i często „wakacyjnych koszmarów”.

Pamiętajmy też, że zachowanie spokoju praktycznie zawsze będzie dla nas najlepszym rozwiązaniem. Jesteśmy chronieni różnego rodzaju limitami i zabezpieczeniami na wiele sposobów – korzystajmy z tej możliwości. Nie spieszmy się. Korzystajmy z czasu, który mamy na rozwiązywanie takich sytuacji pomimo towarzyszących im często negatywnych emocji. W przypadku pana Mateusza wakacje w Chorwacji były o połowę droższe, niż przypuszczał. I bardziej nerwowe.

Czytaj też: W UE roaming ma nas chronić przed wysokimi rachunkami. A pani Agnieszka z Chorwacji przywiozła rachunek na 8000 zł. Telekom odrzucił reklamację. O co chodzi?

Czytaj też: Dziwne zjawiska na lotnisku w Dubaju. Roaming wyłączony, a dane z internetu pobrane. BillShock nie zadziałał i duży rachunek gotowy

MACIEJ SAMCIK POLECA:

>>> Część oszczędności lokuj za granicą za pomocą platformy RAISIN, która łączy polskich oszczędzających z instytucjami finansowymi z innych krajów. Platforma pozwala klientom na deponowanie pieniędzy bez konieczności ponownego potwierdzania tożsamości czy też uzyskiwania dostępu do każdego z zagranicznych banków. HoistSpar – instytucja, która jako pierwsza dołączyła do polskiej platformy Raisin – oferuje bezpieczne konta depozytowe w Szwecji, Niemczech, Polsce i Wielkiej Brytanii. Załóż bezpłatne konto w Raisin tutaj, a potem złóż zlecenie utworzenia lokaty, przelej pieniądze i przetestuj nową platformę do europejskiego oszczędzania dostępną w Polsce.

>>> Kryptowaluty bezpiecznie kupuj w sieci kantorów QUARK. Jeśli myślisz o lokowaniu części pieniędzy na rynku kryptowalut, ale nie wiesz, jak się za to zabrać i gdzie kupić swoją pierwszą kryptowalutę, to możesz skorzystać z usług sieci kantorów Quark. To najstarsza sieć tego typu w kraju – w bezpieczny, wiarygodny sposób kupisz tam kryptowalutę i uzyskasz pomoc dotyczącą jej przechowywania. Zapraszam, sam korzystałem z usług sieci Quark i kupiłem odrobinę bitcoina z natychmiastową „dostawą” do aplikacji kryptowalutowej, z której korzystam. Więcej szczegółów na stronie Quark.

>>> Sztabki złota kupuj wygodnie „po kawałku” na GOLDSAVER.PL. W tym sklepie internetowym (należącym do renomowanego sprzedawcy złota, firmy Goldenmark) każdy może kupić sztabkę złota we własnym tempie i bez zobowiązań. Kliknij ten link, załóż konto, a otrzymasz bonus w wysokości 100 zł. Możesz także wpisać kod „SoF” w formularzu rejestracji. Subiektywna recenzja tego rozwiązania jest tutaj.

zdjęcie tytułowe: Pixabay

Subscribe
Powiadom o
85 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Jacek
4 miesięcy temu

Niezależnie od wszystkiego – wkurzające jest to, że nie opuszczając Polski można na terenie przygranicznym wpaść w sieć zagranicznego operatora. A nie jesteśmy otoczeni przez kraje należące do UE..

Zorro
4 miesięcy temu
Reply to  Jacek

Wyłącz roaming zagraniczny. Nju daje mi możliwość korzystania tylko z roamingu euro. Mam zablokowany roaming zagraniczny i mam w zadku sztuczki bih szwajcarii montenegro i innych hoojkuf

kjonca
4 miesięcy temu
Reply to  Zorro

Na pewno?
Ja mam opcje
– macierzysta
– roaming krajowy
– roamin „all”
roaming krajowy, jak rozumiem, pozwala korzystać z sieci +) będąc w Play.
A roaming zagraniczny nie rozróznia na ue/nie ue.
Ale chętnie sie dowiem że się mylę.

Jarek
4 miesięcy temu
Reply to  Jakub Samcik

I co jeszcze? Za rączkę prowadzić? Jak się czegoś nie potrafi obsługiwać, to nie powinno się używać. Proste.

Gary
4 miesięcy temu
Reply to  Jarek

Znalazł się pan profesor od roamingu i ustawień w telefonie komórkowym. Czasem zdarzają się sytuacje awaryjne, że musisz skorzystać z telefonu czy internetu w kraju poza Unią i nic tu ustawienia takiego czy innego operatora nie pomogą, bo masz do wyboru tylko miejscowych. W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem – choć tylko dla internetu (ale to on jest najdroższy) jest posiadanie karty e-sim na internet w takim dziwnym kraju.

Dawid
4 miesięcy temu
Reply to  Gary

Czy e-sim na pewno pomoże? Na logikę wyobrażam sobie że jak mam chorwacką kartę i złapie mnie Bośnia, to mam dokładnie taki sam problem?

Dawid
4 miesięcy temu
Reply to  Jarek

„I co jeszcze? Za rączkę prowadzić?”
Dokładnie tak, za to im płacę, żebym miał fajnie i wygodnie i wszystko tak jak ja chcę, a nie żebym musiał się znać na każdym najmniejszym detalu. Skoro ludzie mają z tym problem, to znaczy że jest tutaj dziura w procesie i zaniedbanie po stronie operatora.
Jakby mi mój operator z czym takim wyskoczył to zaraz by miał kilku klientów mniej.

Szymon
4 miesięcy temu
Reply to  Jakub Samcik

A po co mieli by to robić? Nie zarobią przecież, to nie jest im na rękę.

Artur
4 miesięcy temu

Pamiętam jak dziś w 2014 byłem na Korfu w Grecji i zwiedzałem górę Pankotrator bodajże, ktoś do mnie zadzwonił a potem przyszło obciążenie z Albanii chyba 7 złotych za 1 minutę dobrze, że nie miałem smatrfona ( do dziś nie mam ) bo i może by za transmisję danych trochę poszło kasy.

Ryszard
4 miesięcy temu
Reply to  Artur

Straszne stać go na wycieczkę, a nie ma 7 złotych co za ludzie . Kawka jest droższa

Janek Polak
4 miesięcy temu
Reply to  Ryszard

7 zł za minutę a nie „w totalu” – a co jak się trafi gadatliwy krewny ? Mam takiego.
Chcesz bulić jak za barszcz za czyjeś [CENZURA-red] ? Posiadanie kasy (już nawet abstrahując od bogactwa) to m.in. redukcja kosztów.

Dawid
4 miesięcy temu
Reply to  Ryszard

Nie zrozumiałeś co on napisał. Dlatego jego stać na wycieczkę, a ty zazdrościsz.

Stefan
4 miesięcy temu

W moim telefonie są 3 rodzaje danych w roamingu
1. wyłącz
2. tylko krajowe
3. krajowe i miedzynarodowe

I zapewne rozwiazaniem byłoby aby telefony sprzedawane na rynkuw UE musiały posiadać jeszcze jedeną możliwość wyboru:
– tylko krajowe i UE

Technicznie jest to bardzo łatwe do zrobienia dla operatorów.

Zorro
4 miesięcy temu
Reply to  Stefan

Nju tak daje – zmieniałem w ustawieniach by roaming zagraniczny był zablokowany. Mam aktywny tylko roaming na euro i to w ramach ich limitu bodajże 11gb

Jacek
4 miesięcy temu
Reply to  Stefan

Technicznie tak. Ale po co operatorzy mają rezygnować ze strzyżenia frajerów.

Dawid
4 miesięcy temu
Reply to  Jacek

Bo potem są reklamacje i niesmak klientów. Oczywiście można Jarek lubowac się w tym że ty i twój operator staracie się wrzucić na minę siebie nawzajem, ale mnie z moim łączy zależność biznesowa. On chce umówionych pieniędzy, a ja umówione usługi zrealizowane zgodnie z normami współżycia spolecznego.

Erwin
4 miesięcy temu
Reply to  Jacek

W nju zareklamowalem i mi zwrócili, także nie do końca strzygą

Zorro
4 miesięcy temu

Temat jest starszy niż węgiel, a pan Mateusz to niezły nieogar-jak można bezrefleksyjnie kilkukrotnie odblokowywać transfer „nie wiedząc co się dzieje”? Pamietajmy, że operator nie działa charytatywnie-i nawet jeżeli anuluje opłatę, to za takie „płatki śniegu” finalnie zapłacą jego inni abonenci.

Last edited 4 miesięcy temu by Jakub Samcik
Admin
4 miesięcy temu
Reply to  Zorro

Fakt, nie było to najostrożniejsze 😉

Karel
4 miesięcy temu
Reply to  Zorro

To musiał być typ z konkurencji,nie wierzę, że człowiek który samodzielnie dotarły na Bałkany mógłby być takim dzbankiem.

Oki
4 miesięcy temu

Artykuł przypominający, bo o takiej możliwości chyba każdy zdaje sobie sprawę 🙂

Sebastian
4 miesięcy temu

Jeżeli mamy świadomość swego nieogarnięcia, to warto rozważyć np. subskrypcję typu Flex, gdzie nie zapłacimy nawet jednego grosza bez naszej wyraźnej zgody i czynności. Chociaż w opisywanej sytuacji klient był informowany, ostrzegany a mimo to zachowywał się nieracjonalnie. Niestety dotyczy to bardzo wielu ludzi, którzy godzą się na to żeby nie rozumieć otaczającej ich rzeczywistości. Tacy ludzie też podpisują umowy na abonament, co jest kolejnym, niezwykle nieracjonalnym posunięciem.

Admin
4 miesięcy temu
Reply to  Sebastian

„Jeśli mamy świadomość swojego nieogarnięcia” – to jest w wielu przypadkach dealbreaker 😉

Syfon
4 miesięcy temu

Nieuwaga użytkownika. To nie jest wina wakcji w Chorwacji. Trzeba być świadomy urządzenia o nazwie smartfon i korzystania z niego, szczególne w kwesti informatycznej. Takie czasy. Na samochód wymagają prawa jazdy a na smartfon i internet bez uprawień. I stąd problem

Marek
4 miesięcy temu
Reply to  Syfon

To właśnie jest wina Chorwacji. To dziwny kraj, którego środek znajduje się poza nim;) Za czasów CK to bylo nie do pomyślenia…

Dawid
4 miesięcy temu
Reply to  Syfon

„To nie jest wina wakcji w Chorwacji.” Dokładnie jest wina wakacji w Chorwacji. Zauważ że tego typu historyjki zdarzają się głównie tam i tylko tam nauczyłem się i musiałem na to uważać, mimo że byłem w wielu innych krajach. Gdyby Pan z artykułu jechał do np. Bośni to wiedziałby że tam panują inne zasady i odpowiednio się zabezpieczył, a że jechał w „bezpieczny rejon” to się nie spodziewał. Zwykła ludzka logika mówi, że skoro wykonuje połączenie z Chorwacji gdzie zasady roamingu są takie, a nie inne, to sieć z innego kraju albo powinna technicznie nie wchodzić na ten teren albo… Czytaj więcej »

Last edited 4 miesięcy temu by Dawid
Rafał
4 miesięcy temu

Moim skromnym zdaniem, u każdego operatora powinna być opcja zablokowania roamingu „poza strefą UE”.

Zorro
4 miesięcy temu
Reply to  Rafał

W nju jest

Sylwester
4 miesięcy temu

Tylko, że ustawienia i blokady roamingu w obecnej formie są niewystarczające. Nawet zakładając, że ktoś chce korzystać z roamingu w UE, to nie da się go włączyć tylko dla UE. Patrząc na listę operatorów też nie wiadomo, którego wybrać, aby przypadkiem nie wybrać takiego spoza Chorwacji. Poza tym w hotelu może być dostępny zasięg jednego operatora, a na plaży już zupełnie innego, więc blokada na konkretnego operatora może się nie sprawdzić.
Powinna być opcja ustawienia roamingu na cały wybrany kraj, a nie blokowanie na wybranego operatora.

Krzysztof
4 miesięcy temu
Reply to  Sylwester

> Poza tym w hotelu może być dostępny zasięg jednego operatora, a na plaży już zupełnie innego

Bo jak powszechnie wiadomo, każdy Polak powinien mieć cztery karty SIM, bo w domu działa tylko Plus, w pracy tylko Orange, a w markecie tylko T-Mobile…

Sylwester
4 miesięcy temu
Reply to  Krzysztof

Ze względu na ukształtowanie terenu z zasięgiem w Chorwacji bywa różnie i roaming może być przydatny również w takich przypadkach. Nie wiem, jak wygląda sprawa z kartą SIM kupioną na miejscu, niektórzy operatorzy potrafią korzystać ze stacji innych operatorów.

Marek
4 miesięcy temu

Jest na to prosty sposób – przejść na prepaid. Mam na rachunku góra 60-70 zł i to wszystko, co mogę stracić na omyłkowym włączeniu się nieunijnej sieci w roamingu. Nie rozumiem jaki sens ma utrzymywanie tradycyjnego kontraktu z comiesięcznymi fakturami do płacenia w sytuacji gdy każda sieć oferuje w prepaidzie plany bez limitu za 30-40 zł miesięcznie.

stef
4 miesięcy temu
Reply to  Marek

Racja, ja mam za 35 zł 120 gb miesięcznie na prepaid, darmowe rozmowy, smsy. Do tego GB się kumulują.

Monika
4 miesięcy temu
Reply to  stef

Ja to mam za 25. Stara promocja.

Zorro
4 miesięcy temu
Reply to  Marek

Abonament w nju na 3 nunery za 57 pln lub subskrypcja a za tą kasę nigdzie nie dostaniesz prepaida. Dlatego ten abonament jest opłacalny i do tego 11gb danych w pakiecie na ue. Oczywiście zagraniczny roaming możesz wyłączyć w ustawieniach konta na stronie operatora i korzystać tylko z pakietu ue i to jest najlepsze rozwiązanie by nie zostać Januszem wakacji jak ten pan Mateusz

Aleks
4 miesięcy temu
Reply to  Zorro

Jak nie dostaniesz? Ja mam w T-Mobile pakiet S za 20 zł(!) – w tym wszystko w cenie, internet 1GB w Poslce i UE…a dostaje za kazde doladowanie 30GB w kraju – w tej chwili mam bodajze 300GB do wykorzystania

Rafał
4 miesięcy temu
Reply to  Marek

Predaid jest najlepszy. Co ważne łatwo można zmienić operatora jak jakiś zacznie świętować z cena

Dawid
4 miesięcy temu
Reply to  Rafał

Tak samo w abonamencie.

Michal
4 miesięcy temu

Wg mnie nadajniki z Bośni i Hercegowiny w nocy zwiększają swoją moc i telefony ludzi się przełączają na silniejsze sygnaly. Dlaczego w nocy? Bo ludzie śpią i nie odczytują sms o zmianie operatora. Rano jest już za późno.

stef
4 miesięcy temu
Reply to  Michal

albo Chorwackie słabnął, może też być związane z górami które „zasłaniają” zasięg.

Aleks
4 miesięcy temu

Za granicą zawsze trzeba korzystac z Wi-Fi a dane wylaczac.
A tak na marginesie Plus jest beznadziejny jezeli chodzi o roaming poza strefe 1A – najwyzsze ceny rozmow,SMS/MMS i danych. Wiem, bo mam w rodzinie 3 numery w T-Mobile, Orange i PLUS. Najtanszy jest T-Mobile -> Orange -> Plus, przyklad (w kolejnosci) 0,49 zł za odebrane, 4,99 zł, 8,99 zł. Nie wspomne o pakietach danych – za 49 zł mialem w T-Mobile 1GB, w Plus 1Mb za bodajze 10 zł.

Zosia^69
4 miesięcy temu
Reply to  Aleks

Nie trzeba. Karta lokalna SIM. Do tego wiedza, że nożna ustawić sieć ręcznie, a nie polegać na włączonej opcji automatycznej.

Dawid
4 miesięcy temu
Reply to  Zosia^69

Na pewno jak będę miał chorwacką kartę SIM to nie będzie tego samego problemu? Chorwacja ma jakąś umowę z Bośnia że dla niej rozaming działa inaczej?

Krzysztof
4 miesięcy temu
Reply to  Dawid

Jeżeli kupujemy lokalną kartę, to wyłączamy wtedy roaming.

Dawid
4 miesięcy temu
Reply to  Krzysztof

Dobra teraz to takie oczywiste:D
Dzięki:)
Beka z tych co zminusowali bo nie wiedzieli zamiast podać tą oczywistą odpowiedź.

Ziele
4 miesięcy temu

Jak jest się blisko granicy to ustawiamy na sztywno operatora, aby uniknąć takich niespodzianek.
Po drugie, to że jeszcze nie ma zaimplementowanej do tej pory opcji wyboru krajów dla roamingu to jest po prostu żałosne. Ale czas na robienie jakiś gównianych funkcji to mają.

Adzik
4 miesięcy temu
Reply to  Ziele

Zgoda, ale to nie wina telekomów a oprogramowania komórek

Rafał
4 miesięcy temu

W Orange Flex podoba mi się właśnie to, że roaming działa domyślnie tylko w UE, a z siecią poza UE telefon się nie połączy póki nie zapłaci się za pakiet roamingowy na dany kraj.

Last edited 4 miesięcy temu by Rafał
Admin
4 miesięcy temu
Reply to  Rafał

Fajne!

Zosia^69
4 miesięcy temu

Wystarczy w parę chwil ustawić operatora na sztywno, a nie w automacie 😉

Dawid
4 miesięcy temu
Reply to  Zosia^69

No wiadomo, jest patologia ale przecież można marnować czas i się zabezpieczać. [CENZURA-red]

Dawid
4 miesięcy temu
Reply to  Zosia^69

Znajomy z Chorwacji pyta jakiego operatora ustawić, podpowiesz w kilka chwil?

Rychu
4 miesięcy temu

Lotnisko opóźnienia i odwołane loty zagubienia bagażu , taxi mafie, dziwne przepisy drogowe, roaming,… bądź tu turystą. Ze stresu zawał gotowy. Dlatego wybieram nasz piękny kraj.

Stef
3 miesięcy temu
Reply to  Rychu

Polska patologia w pociągu co robi flaszkę albo dzieci co biegają. Korki na autostradzie, a ceny jak w Monako.

stef
4 miesięcy temu

Z powodu „kształtu” Chorwacji to może być poważny problem.
Z drugiej strony zawsze, przecież przychodzi sms powitalny typu Witamy w Albanii? Więc łatwo się zorientować że jesteśmy zalogowani poza Chorwacją?

Dawid
4 miesięcy temu
Reply to  stef

Oczywiście że łatwo jak jesteś człowiekiem, który nigdy nie powiedział znajomej osobie „nie wiem jak to się stało ale nie zauważyłem twojego smsa”. Niestety tak słabej osobie jak ja zdarza się to że 2 razy w roku. I to są sytuacje gdzie ktoś mówi, że pisał, a ja sprawdzam o rzeczywiście pisał ale mam odznaczone jako przeczytane, wiadomo kliknie się przypadkiem palcem przy wyjmowanoibw pusha, nie zauważy się tego i przegapiona wiadomość gotowa. Zgaduje że bohater opowieści nie przegapia każdego smsa tylko przegapił akurat tego, albo nie zrozumiał bo miał inne rzeczy na głowie. Takie życie.

stef
4 miesięcy temu

Większość telefonów ma następujące opcje:
1. Zablokować roaming danych i/lub
2. zablokować dane poza wi-fi

Po drugie można ustawić limit rachunku u operatora np, 300 zł i dalej rachunek już nie urośnie.

rysiek
4 miesięcy temu

to jest pan typowy Janusz a nie Mateusz

Zorro
4 miesięcy temu

Pan Mateusz powinien zmienić imię na Janusz.
Po pierwsze ten Janusz internetu misł info sms i to pewno ze 3 smsy mu z bih przyszły że połączyło z ich sievią. Po drugie Janusz powinien się orientować o stawkach za neta poza ue dotyczy np szwajcarii,montenegro albani macedoni i kilku jeszcze w Europie.
Po trzecie Janusz ignorował wszystko i wszystkich bo zezwolił na dalsze roamingi z bih.
Po czwarte to wystarczyło ustawić w ustawieniach sievi gsm w telefonie by korzystał z ręcznie pokazanej sieci a nie sutonatycznej i to wszystko ale to Janusz i mi go nie szkoda

Jerzy
4 miesięcy temu
Reply to  Zorro

Tylko ze to nie Albania, Bosnia czy Szwajcaria każe sobie placic astronomiczne kwoty tylko ,,nasi,, cudowni.operatorzy nas strzygą. Bo te kraje np u operatorów niemieckich choćby vodafone ma w cenie po prosty lub niewiele drożej, vodafone też Turcja. A.nasi kasowali latami po 38pln nettoza 1mb danych. Miałem sytuacje że zapomniałem wyłączyć na dwa tel i tablet zalogowane w.google przyszedł email – ten sam i momentalnie rachunek 800 pln. Od stycznia operatorzy oferują pakiety na najpopularniejsze kraje spoza ue tzw strefa 1b w orange 10gb danych na 14 dni 79pln 8 jestesmy zabezpieczeni o. Ile dzieci niemdorwia się do gier. Jestem… Czytaj więcej »

informatyk z 30-letnim doświadczeniem
4 miesięcy temu
Reply to  Zorro

Zorro…
To Ty powinieneś zmienić imię !!!
Na JANUSZ…
W świecie IT, telekomów, smartfonów… jesteś PRAWDZIWYM JANUSZEM !!!

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu