29 sierpnia 2024

Jak ekstremalne zjawiska pogodowe wpłynęły na największą firmę ubezpieczeniową w tej części Europy? PZU ogłosił wyniki za pierwsze półrocze. Analizuję

Jak ekstremalne zjawiska pogodowe wpłynęły na największą firmę ubezpieczeniową w tej części Europy? PZU ogłosił wyniki za pierwsze półrocze. Analizuję

PZU ogłosił wyniki finansowe za pierwsze półrocze. 2,44 mld zł zarobiła na czysto grupa PZU w pierwszym półroczu 2024 r. Choć na wynikach największej w naszej części Europy firmy ubezpieczeniowej odbiły się ekstremalne zjawiska pogodowe z ostatnich kilku miesięcy – w raporcie finansowym widać też wzrost przychodów ze sprzedaży ubezpieczeń. Sporą cegiełkę do wyników PZU dokładają należące do grupy banki (Pekao, Alior), coraz większe znaczenie mają abonamenty i usługi zdrowotne. Jeszcze w tym roku prezes PZU Artur Olech zamierza ogłosić nową strategię rozwoju grupy

Zysk netto grupy PZU w pierwszym półroczu co prawda jest nieco niższy niż w tym samym momencie roku poprzedniego (2,44 mld zł w porównaniu z 2,68 mld zł), ale – jak wynika z informacji przekazanych przez menedżerów na konferencji prasowej – jest to przede wszystkim wynik wzrostu wypłat odszkodowań po ekstremalnych wichurach, które nawiedziły Polskę w drugim kwartale. Rok temu firma wypłaciła klientom w drugim kwartale 3,54 mld zł, zaś w tym roku – 4,13 mld zł.

Zobacz również:

PZU i wyniki za pierwsze półrocze. Jak wpłynęła pogoda?

Wpływ dodatkowych odszkodowań dla posiadaczy ubezpieczeń rolnych, korporacyjnych i auto-casco firma wyliczyła na 224 mln zł, czyli mniej więcej tyle, o ile spadł kwartalny zysk netto. Z czynników, które niekorzystnie wpłynęły na finanse PZU szefowie grupy wymieniają jeszcze rosnące koszty reasekuracji (czyli „oddawania” części ryzyka firmom reasekuracyjnym, co robi się przy dużych umowach z korporacjami). Rosły też koszty prowizji dla agentów i brokerów pośredniczących w sprzedaży polis.

Natomiast po stronie przychodów nie widać większych problemów. Sprzedaż ubezpieczeń w pierwszej połowie roku wyniosła 14,3 mld zł, czyli o 1,3 mld zł więcej niż w tym samym okresie zeszłego roku (w samym drugim kwartale – o 530 mln zł). Z tego mniej więcej dwie trzecie stanowią ubezpieczenia majątkowe, zaś wśród nich – większość to polisy komunikacyjne (ubezpieczenia samochodowe).

W tej części rynku każda firma stara się zwiększyć liczbę polis auto-casco, bo to głównie na nich się zarabia (obowiązkowe OC nie jest kurą znoszącą złote jajka, zwłaszcza biorąc pod uwagę inflację kosztów napraw). W drugim kwartale sprzedaż samochodowego auto-casco wyniosła 1,2 mld zł (rok temu – 1,1 mld zł), a polis innych niż komunikacyjne – 1,9 mld zł (rok temu – 1,6 mld zł).

Prezesa PZU Artura Olecha cieszy zwłaszcza wzrost firmy w rynku polis majątkowych pozakomunikacyjnych (czyli np. ubezpieczeń mieszkań). Te ubezpieczenia są bardziej rentowne dla ubezpieczycieli, bo szkód jest mniej, niż w komunikacyjnych. Z tego, co czytam w sprawozdaniu finansowym – klienci coraz częściej dostrzegają konieczność zwiększania sum ubezpieczenia w związku ze wzrostem wartości majątku, a PZU rośnie w tej działalności dwa razy szybciej (21%) niż cały rynek.

Czytaj też: Firmy ubezpieczeniowe oszacowały koszt katastrofy klimatycznej. I mają dla nas kilka rad. Oto długoterminowa prognoza pogody dla naszych portfeli

Zdrowie, banki i zarządzanie pieniędzmi klientów. To polisa PZU

Coraz większy udział w działalności PZU odgrywają ubezpieczenia zdrowotne, czyli te, które zapewniają klientom dostęp do prywatnych lekarzy i przychodni. Liczba umów, którymi zarządza grupa przekroczyła 3,5 mln, zaś półroczne przychody – 900 mln zł (dwa lata temu to było 600 mln zł).

To wciąż niewiele na tle łącznych przychodów grupy z ubezpieczeń – wynoszących mniej więcej 28 mld zł w skali roku – oraz na tle przychodów ze sprzedaży polis na życie (ok. 4 mld zł w skali półrocza). Ale zarządzający tą częścią biznesu PZU Jarosław Mastalerz podkreśla, że to niezwykle perspektywiczna noga grupy PZU. Zwłaszcza, że już 35% wszystkich świadczeń jest realizowanych we własnych przychodniach (co pozwala lepiej kontrolować koszty).

Mniej więcej połowę (1,2 mld zł) zysku netto grupy PZU zapewnił w pierwszym półroczu udział w akcjonariacie dwóch giełdowych banków – Banku Pekao oraz Alior Banku, w których ubezpieczyciel jest inwestorem strategicznym. Szef PZU liczy na to, że nowo wybrane zarządy w tym instytucjach pozwolą im przyspieszyć wzrost, choć warunki zapewne w przyszłym roku się pogorszą (możliwy jest spadek stóp procentowych).

No i wreszcie PZU to też duża firma zarządzająca aktywami. W jej funduszach (inwestycyjnych, emerytalnych) jest 60 mld zł pieniędzy klientów i przychody z zarządzania tymi pieniędzmi (ponad 1,2 mld zł, mniej więcej tyle samo co rok temu) też dokładają swoje do wyniku PZU.

Choć na pierwszy rzut oka wygląda na to, że PZU jest dobrze naoliwioną maszyną do zarabiania pieniędzy, to jednak – podobnie jak inne firmy na całym rynku – musi mocno walczyć o rentowność w dziedzinie ubezpieczeń samochodowych oraz próbować zwiększyć rentowność ubezpieczeń na życie (odkąd firmy ubezpieczeniowe nie sprzedają na wielką skalę ubezpieczeń inwestycyjnych, ta część ich działalności coraz bardziej karłowacieje). Sporo do zrobienia jest w dziedzinie sprzedaży ubezpieczeń przez banki z grupy kapitałowej (Alior, Pekao), PZU ma z tego pół miliarda złotych w skali półrocza.

Co będzie w nowej strategii rozwoju PZU?

Prezes Artur Olech, zapowiadając ogłoszenie nowej strategii, wspominał o tym, że będzie tam mowa m.in. o wzmocnieniu fundamentów głównego biznesu firmy, czyli ubezpieczeń. Z jednej strony PZU będzie chciało bardziej wykorzystać efekty synergii w działalności różnych części grupy, a z drugiej – modyfikować usługi ubezpieczeniowe, by przyciągać klientów nie tyle najniższą ceną, co szerokim zakresem i jakością usług.

Wyniki PZU za pierwsze półrocze 2024 r. Konferencja prasowa prezesów PZU, PZU Życie i szefa finansów obu spółek
Wyniki PZU za pierwsze półrocze 2024 r. Konferencja prasowa prezesów PZU, PZU Życie i szefa finansów obu spółek

„Podstawowym produktem firmy ubezpieczeniowej jest jednak likwidacja szkody” – te słowa prezesa PZU chyba zapowiadają to, że w nowej strategii największy nacisk będzie położony na jakość obsługi klienta. Podobno dużym sukcesem w PZU jest możliwość wygodnego przedłużania ochrony ubezpieczeniowej w modelu indywidualnym przez osoby, którym kończy się ochrona z polisy grupowej (np. u pracodawcy). Teraz możliwe jest to w ramach kontynuacji tej samej umowy (bez zawierania nowej).

Jest pewne jak w banku, że będzie do tego wszystkiego zaprzęgana sztuczna inteligencja. Już dziś – jak mówili przedstawiciele władz PZU – AI pomaga w wycenie ryzyka ubezpieczeniowego (czyli właściwie wycenić polisy) oraz ma zastosowanie przy likwidacji szkód.

Zapewne PZU będzie iść w kierunku umożliwiania klientom obsługi poprzez tzw. self-service, czyli samodzielnie. Już teraz możliwe jest samodzielne wystawianie polis ubezpieczenia mienia w transporcie przez klientów korporacyjnych PZU. Pewnie upłynie sporo czasu, nim ten model obsługi wejdzie do polis konsumenckich, ale dla ubezpieczycieli to jest tak samo kuszące, jak kiedyś ubezpieczenia w modelu direct (czyli przez internet). Co prawda nie zdominowały one rynku, ale w niektórych jego częściach (ubezpieczenia turystyczne) dają coraz większą wartość.

Nowa strategia PZU być może przyniesie odpowiedź o losy Link4. To ubezpieczyciel, który jest w grupie PZU osobną spółką. Zapewne jako marka pozostanie, ale niewykluczone, że bardziej efektywne będzie włączeni go do PZU, by nie dublować niektórych funkcji. Czekamy też na odpowiedź na pytanie o ekspansję zagraniczną PZU. Firma zaledwie kilka procent zysków czerpie z działalności w Litwie, Łotwie, Estonii i Ukrainie. Grupa o takiej skali działalności ma „papiery” na dalszą ekspansję, co do tej pory się nie udawało.

PZU jest dobre na emeryturę. Ale nie polisa, tylko akcje

Tym, co zawsze podkreślałem pisząc o PZU jako o spółce giełdowej i potencjalnej inwestycji, jest fakt, iż jest to niemal idealna spółka dywidendowa. W tym roku wypłaci 4,3 zł dywidendy, co stanowi mniej więcej 9% ceny akcji. Jak przeczytałem w sprawozdaniu finansowym, w ciągu 14 lat giełdowej historii akcje PZU przyniosły inwestorom 173% zysku, licząc łącznie wzrost ceny akcji i wypłacone dywidendy. Dla porównania: „goła” stopa zwrotu z inwestycji w indeks WIG wyniosłaby 111%.

Wyniki PZU za pierwsze półrocze 2024 r.  Wartość akcji PZU i dywidendy dla udziałowców
Wyniki PZU za pierwsze półrocze 2024 r. Wartość akcji PZU i dywidendy dla udziałowców

Przed branżą ubezpieczeniowa – i jej liderem – zapewne ciekawe czasy. Więcej ryzyk (w tym związanych z cyberbezpieczeństwem), więcej trudności w szacowaniu poziomów ryzyka i wycenie składek (bo więcej katastrof naturalnych) i ogólnie mniej stabilności. PZU jest w o tyle dobrej sytuacji, że to grupa, która stoi na kilku nogach – obok ubezpieczeń ma też udziały w dwóch dużych bankach, coraz większą część jego działalności stanowią usługi zdrowotne, a do tego jest jedną z największych w kraju firm zarządzających aktywami. Zadatki na czempiona ma, ale brakuje jeszcze wzrostu poza krajem.

PODCAST „FINANSOWE SENSACJE TYGODNIA”. Posłuchaj rozmowy z drem Jarosławem Janeckim.

PodcastNa jakie wydatki społeczne i rozwojowe pozwoli budżet na 2025 r.? Czy czeka nas zaciskać pasa? Jak bardzo może nam wzrosnąć dług i deficyt budżetowy, żeby to było bezpieczne? Czy na kieszeń polskiego konsumenta wpłyną zapowiadane już niedługo obniżki stóp w USA? Jak bardzo osłabi się dolar i jak umocni się złoty? Kiedy wreszcie będziemy mieli w Polsce tańsze kredyty mieszkaniowe, konsumpcyjne czy dla firm? Czy i kiedy możliwy jest powrót do tak niskiego oprocentowania kredytów, jak było to 3-4 lata temu? Jaki związek mają zmiany w światowej gospodarce i demografia w Polsce z oprocentowaniem kredytów w naszych bankach? Naszym gościem w nowym odcinku „Finansowych Sensacji Tygodnia” jest dr Jarosław Janecki, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich i wykładowca SGH. Zapraszam do posłuchania, rozmowę prowadził Maciej Danielewicz

WIDEO „SUBIEKTYWNIE O FINANSACH”. Zobacz wideorozmowy Ekipy Samcika o sytuacji finansowej Polski:

zdjęcie: Maciej Samcik

Subscribe
Powiadom o
28 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Marco
3 miesięcy temu

O które ekstremalne zjawiska pogodowe chodzi?

Marco
3 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

To nie było w pierwszym półroczu.

Sławek
3 miesięcy temu

Zastanawiam się skąd tak duża liczba klientów przy tak słabej ofercie ubezpieczeniowej. Mogłem mieć do czynienia z tą firmą kilka razy ale zawsze znalazłem ofertę o 20-30% tańszą przy praktycznie identycznej ofercie.
Wiem, że państwowe molochy nie wpuszczają innych firm ubezpieczeniowych na swoje podwórko i można w nich przystąpić do grupowego ubezpieczenia tylko w ramach PZU. To ubezpieczenie grupowe oczywiście oferuje kiepskie warunki. Skąd reszta klientowi- nie wiem…

Sławek
3 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

Z moich obserwacji wynika, że zawsze PZU jest jedną z najdroższych firm i zazwyczaj ma polisę o identycznym zakresie jak te najtańsze.
W wojsku spotkałem się z ciekawym zjawiskiem, gdzie każdy z nowowcielonych żołnierzy dostawał gotowy wydruk do przystąpienia do ubezpieczenia grupowego w PZU. Musiał tylko zaznaczyć wariant, który wybiera (drogi, bardzo drogi, kosmicznie drogi i najdroższy) i podpisać się. W innych służbach i państwowych instytucjach pewnie wygląda to tak samo. Przedstawiciel żadnej innej firmy nie jest wpuszczany na teren jednostki wojskowej. Jakieś 60-70% nowych żołnierzy decyduje się przyłączyć do tego ubezpieczenia.

Last edited 3 miesięcy temu by Sławek
Nobleusz
3 miesięcy temu
Reply to  Sławek

„PZU jest jedną z najdroższych firm i zazwyczaj ma polisę o identycznym zakresie jak te najtańsze” W jaki sposób to ustawliłeś? W mojej obecnej formie jak i poprzednich zawsze był na raz tylko jeden ubezpieczyciel więc jak porównałeś czy PZU jest drogie czy tanie? W praktyce zgadzam się zazwyczaj jest drogie, z drugiej strony nie cierpisz potem na trikach i kruczkach które stosuje konkurencja, żeby pokazać na chwilę jak najniższa cenę. „Przedstawiciel żadnej innej firmy nie jest wpuszczany na teren jednostki wojskowej.” Akurat mając pewne doświadczenie w tym zakresie od razu powiem że puszesz bzdury. Przedstawiciele innych firm są wpuszczani… Czytaj więcej »

Sławek
3 miesięcy temu
Reply to  Nobleusz

Jak to ustaliłem? Poszedłem do doradcy ubezpieczeniowego, którya swojej bazie pierdyliard ofert od różnych towarzystw. Oferta PZU ZAWSZE była wśród najdroższych. I ZAWSZE miała warunki identyczne lub porównywalne z ubezpieczeniami tańszymi o 20-30%. Wystarczy przeczytać OWU i porównać.
Ostatecznie koledzy z jednostki masowo zaczęli się przenosić do Compensy, bo miała lepsze warunki i niższą składkę.

Nobleusz
3 miesięcy temu
Reply to  Sławek

„Poszedłem do doradcy ubezpieczeniowego, którya swojej bazie pierdyliard ofert od różnych towarzystw.” No chyba że doradca ubezpieczeniowy ma wyższą prowizje w zakładzie ubezpieczeń X i wtedy w PZU zapomni o włączeniu jakiejs zniżki, bo mu zależy żebyś kupił tam gdzie dadzą mu więcej. Ci doradcy mają pierdyliard ofert i nie potrafią potem wytłumaczyć mi mojego ubezpieczenia, bo w przeciwieństwie do agenta który rozumie sprzedawany produkt on ma słupki z prowizją I ja wiem, że są brokerzy, którzy mają zobowiązania wobec klienta i licząc na długoterminową współpracę starają się mu wynegocjować najlepsze warunki. Ale jak przychodzisz do przeciętnej małej multi agencji… Czytaj więcej »

Michał
3 miesięcy temu
Reply to  Sławek

Ocena ubezpieczenia przez pryzmat jego ceny i zakresu bez doświadczeń z likwidacją szkód przed dane TU jest o kant pupy…

Sławek
3 miesięcy temu
Reply to  Michał

Wszystko jest w OWU. Tyle wystarczy za komentarz.
Natomiast w przypadku OC pojazdu, to mnie akurat ten temat najmniej interesuje, bo to poszkodowany będzie odzyskiwał pieniądze.

Nobleusz
3 miesięcy temu
Reply to  Sławek

Odpowiedzi są proste. Marka robi swoje, niektórzy nie szukają tańszej oferty tylko idą do największego. Z drugiej strony inni boją się że oszczędza 20-30% a potem jak dojdzie do likwidacji świadczenia to zrozumieją skąd wynika oszczędność jak dostaną odmowę tak gdzie droższa konkurencja wypłaca. Ja np. jak miałem AC i OC to ze względu na AC ubezpieczyłem się w dużej innej firmie, do której mam największe zaufanie. Jak AC nie jest mi potrzebne bo samochód już jest warty tyle, że jak zniknie to się uciesze że mam powód kupić nowy, to OC kupiłem wyłącznie ceną bo to nie ja się… Czytaj więcej »

Sławek
3 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

Trzeba zachować rownowage- unikać najdroższych i unikać firm krzaków.

Stef
3 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

Tere fere. Tak samo zaniżają odszkodowania jak wszyscy. OC auta policzyli w 4 letnim aucie amortyzację 40% na każdy element w tym lampę.
Ich wycena stłuczki 2500, niezależna wycena 4500, likwidacja bezgotówkowa 9000 zapłacili bez gadania. Jaki w tym był sens nie wiem.
Do tego chcieli dac samochód zastępczy tylko na 3 dni naprawy, a powiedzieli ze nie zaplacą za czas oczekiwania na wycenę, przepychanek, oczekiwania na części. Oczywiście jak dostali fv z wypożyczalni to też zapłacili bez gadania.

Stef
3 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

Tak, bo nie lubię jak muszę o to co mi się prawnie należy, napraszac bo PZU wie lepiej. Ma ” swoje procedury”.
Ps
Za utratę wartości pojazdu też zapłacili, po długim boju.

Sławek
3 miesięcy temu
Reply to  Nobleusz

„Odpowiedzi są proste. Marka robi swoje, niektórzy nie szukają tańszej oferty tylko idą do największego.”
Tak, edukacja finansowa w naszym kraju leży…
Pozdrawiam przedstawiciela PZU 🙂

Nobleusz
3 miesięcy temu
Reply to  Sławek

„Pozdrawiam przedstawiciela PZU 🙂” [CENZURA-red] Tak jestem przedstawicielem PZU i dlatego zamiast wychwalać ich produkty napisałem na przykład – zwróć uwagę na słowo innej: „Ja np. jak miałem AC i OC to ze względu na AC ubezpieczyłem się w dużej innej firmie” Bo wiadomo muszę się kryć i powiedzieć że inne firmy mają lepsze produkty żeby zapewnić klientów PZU. [CENZURA-red] A wiesz dlaczego powiedziałem że marka robi swoje. Bo jak jestem u rodziny na wsi, to oni na przykład potrafią powiedzieć coś takiego: „muszę iść kupić PZU w Warcie”, bo w ich głowie PZU = ubezpieczenie. Nie jest to moja… Czytaj więcej »

Nobleusz
3 miesięcy temu
Reply to  Nobleusz

Dlaczego Sławek mógł się wyrazić o mnie per „przedstawiciel handlowy PZU”, a jak ja chciałem go obrazić jako „przedstawiciela handlowego compensy” to już zostało to zacenzurowane? To jego też zacenzurujcie, bo ja nie chcę być łączony z PZU, mówiłem jedynie o obiektywnych faktach, sam nie mam tam polis, ani szczególnego szacunku do państwowego molocha, ale to nie miało znaczenia w odpowiedzi na pytanie które sam zadał. O ile [CENZURA-red] nie sugerowałem kupowania polis w PZU ani nie mówiłem że to tania lub drogą firma (jedynie przekazałem informacje, że sam wybrałem moja polisę w innej firmie ale też nie aż tak… Czytaj więcej »

Marek
3 miesięcy temu

Panie Macieju a jak Pan zapatruje się na kurs akcji PZU w najbliższym czasie w kontekście powstającej nowej strategii tej firmy dotyczącej jej aktywów bankowych. Jak sam Pan pisał aktywa bankowe dorzuciły do zysku firmy około miliarda złotych a dzisiaj słyszałem wypowiedź ministra aktywów państwowych z której między wierszami można było wyczytać iż ten model biznesu PZU posiadający aktywa bankowe jest przestarzały. I tak nie wiadomo co stanie się z tymi aktywami bankowymi po wdrożeniu w życie nowej strategii a wygląda na to że coś się stanie czy zostaną sprzedane jakiemuś inwestorowi a może po prostu Pekao i Alior zostaną… Czytaj więcej »

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu