13 listopada 2017

Chciała być miła. Poinformowała bank, że narusza tajemnicę klienta. Riposta? Zmiażdżyła

Chciała być miła. Poinformowała bank, że narusza tajemnicę klienta. Riposta? Zmiażdżyła

Dbałość o tajemnicę bankową powinna być dziś wyznacznikiem jakości obsługi w każdym banku. Inna sprawa, że banki czasem przesadzają i utrudniają klientom dostęp do pieniędzy z dość głupich powodów, powołując się przy tym na tajemnicę bankową. Nie jestem natomiast w stanie zrozumieć sytuacji, w której klient informuje bankowców o tym, że łamią tajemnicę bankową, a ci wzruszają ramionami i mówią, że widać inaczej się nie da.

Napisała do mnie pani Magda, która nie ma co prawda nic wspólnego z PKO BP, ale już wie, że nic wspólnego także w przyszłości mieć z nim nie chce. A to z tego prostego powodu, że nie chciałaby, aby dane na jej temat latały po mieście ku obojętności bankowców.

Zobacz również:

„Jakiś czas temu mój adres e-mail najwyraźniej został podany przez kogoś jako kontaktowy przy zakładaniu konta bankowego. Pod koniec września dostałam informację z Centrum Restrukturyzacji i Windykacji banku PKO BP mówiącą, że na umowie o numerze takim-a-takim istnieje zaległość w spłacie. Podano też saldo zaległości – kwota czterocyfrowa”.

– napisała do mnie pani Magda. Ponieważ poczucie obywatelskiej odpowiedzialności nie jest jej obce, zadzwoniła na infolinię banku, gdzie zweryfikowano jej tożsamość po numerze PESEL i potwierdzono, że żadnych produktów w PKO BP, a tym bardziej zadłużenia w tym banku nie ma. Pani Magda złożyła więc – w formie reklamacji – prośbę o usunięcie jej adresu e-mail z bazy banku i zaprzestanie wysyłania korespondencji bankowej dotyczącej Bogu ducha winnego klienta. No, może nie takiego całkiem niewinnego, bo przecież posiadającego nie spłacony dług. Bank PKO BP podszedł do reklamacji poważnie i odpowiedział na nią tymi słowy:

„Uprzejmie informuję, że wskazany adres jest zapisany w danych jednego z Klientów naszego Banku. […] Nie mamy możliwości weryfikacji prawidłowości i aktualności adresów e-mail zapisanych w danych Klientów. […] Na podstawie informacji od Pani Bank zwrócił się do Klienta z prośbą o zmianę adresu e-mail w jego danych. Jeżeli sytuacja podobna do opisanej powtórzy się w przyszłości, uprzejmie proszę o zgłoszenie jej, w formie pisemnej, w dowolnym oddziale Banku i złożenie oświadczenia potwierdzającego posiadanie przedmiotowego adresu przez Panią”

Hmmm… a więc nie mogą usunąć adresu z bazy ponieważ nie mają na to procedury i będą świadomie udostępniać pani Magdzie dane bankowe obcej osoby, dopóki to ona nie zmieni adresu e-mail. Jedyną propozycją banku dla osoby, która nie chce brać udziału w ujawnianiu tajemnicy bankowej jest dostarczenie przez tę osobę pisemnego potwierdzenia „własności” adresu e-mail do oddziału banku.

To dość wyuzdane wymaganie jak na bank, który już jakiś czas wszedł w XXI wiek. Pani Magda może by i spróbowała mu sprostać, ale nie mieszka w Polsce i do najbliższego oddziału banku PKO BP ma dość daleko. I co robić? Cóż, z jednej strony wydaje się, że bank rzeczywiście ma tu ruchu. Ktoś podał taki adres jaki podał. A więc zgodził się na przekazywanie korespondencji na adres, który okazał się trefny.

Ale z drugiej strony jeśli już bank powziął informację o tym, że wiadomości objęte tajemnicą bankową trafiają do innej osoby, to powinien powziąć najbardziej energiczne działania, na jakie go stać, by sprawę odkręcić. Czy takowe podjął? Ma możliwość zadzwonienia do klienta, wysłania mu listu zwykłego, przekazania informacji w internetowym serwisie transakcyjnym, a może i w bankowości mobilnej (o ile klienta taką opcję posiada).

Tymczasem wygląda na to, że bank przejął się sytuacją w umiarkowanym stopniu. I że domaga się, by pani Magda przejęła się nią bardziej. Żeby wsiadła w samolot, przyleciała do oddziału banku, złożyła pisemne oświadczenie i podpisała własną krwią. A na razie pani Magda wciąż otrzymuje od PKO BP korespondencję z danymi o zadłużeniu innego klienta.

źródło zdjęcia tytułowego: rawpixel/pixabay.com

 

Subscribe
Powiadom o
17 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Magda
7 lat temu

Miałam podobna sytuacje z BZ WBK. Pracownik banku co tydzien dzwonił do mnie w sprawie zaległości finansowych pani Małgorzaty w X. Sytuacja powtarzała się kilkukrotnie, za każdym razem informowałam przedstawicieli banku, że mają zły numer telefonu. Po kolejnym już telefonie poprosiłam konsultanta, żeby usunął mój numer telefonu z bazy ponieważ nie życzę sobie więcej takich telefonów. Konsultant jednak stwierdził że skoro klient podał taki numer to dla banku jest to wiążące. Zaproponowałam, że dostarcze zaswiadczenie od operatora że od kilku lat jestem jedynym posiadaczem tego numeru, przedstawiciel banku stwierdził jednak, że to nic nie da. Tak się sklada, że miałam… Czytaj więcej »

tgn
7 lat temu

No i co w tym dziwnego?

Gdyby bank usuwał emaile na podstawie anonimowego telefonu możnaby w ten sposób uprzykrzać życie nielubianym osobom.

Poinformowali klienta o konieczności zmiany adresu (Mamtylko nadzieję, że nie mailem) bo co jeszcze mieli zrobić?

jul
7 lat temu
Reply to  tgn

po to właśnie jest weryfikacja email przy zakładaniu jakiegokolwiek konta w jakimkolwiek serwisie w Internecie. tylko osoba, która ma dostęp do danej skrzynki otrzyma email weryfikacyjny. w końcu łatwiej udowodnić dostęp do czegoś niż jego brak.

Wik
7 lat temu

Żenada….. To procedury w większości banków, które przerzucają „obowiązek” na postronne osoby. Ja mam podobnie z PKO BP. Ponadto wysyłają do mnie regularnie spam. Nigdy nie byłem i nie jestem ich klientem… Poczekajmy do 28.05.2017 – wejdzie RODO – inaczej będą śpiewać….

7 lat temu
Reply to  Wik

Dokładnie, tak jak mówisz tylko dobre regulacje mogą pomóc. RODO i idące za nim kary 4 procent kary od globalnego obrotu za złamanie zasad to już nie to samo co zirytowany „kowalski”, który Wielkomożnym Panom koło funta lata.

Bawi mnie, laika za którego się uważam, kontekstową płytkość informacji, które sprzedaje nam tu Pan Autor. Może jednak w końcu wychodzę nosem poza ekonomiczne przezdszkole…

Agnieszka
7 lat temu

Podobnie jest z adresem zamieszkania, który podaje nowy klient. Poprzednia właścicielka mojego mieszkania podaje mój adres jako swój. Już tłumaczę się chyba siódmemu bankowi, ze ja tu mieszkam i ta pani nie ma nic wspólnego z moim adresem. Co lepsze, cały czas dostaję różne pisma z różnych banków, z wysokością zadłużenia tej pani. Komornik też już kiedyś był. Wysyłanie skanu zaświadczenia z urzędu miejskiego, że ta pani pod tym adresem nie jest zameldowana, pozwala na chwilę przerwy w korespondencji. Oczywiście odsyłanie korespondencji też nic nie daje.

Dagmara
7 lat temu

Tak samo jest w Plusie. Od kilku miesięcy dostaję wezwania do zapłaty. Pomimo 2 oficjalnych reklamacji (pierwsza w czerwcu 2017), maili i kilku prób wyjaśnienia w salonie.
Zero dbałości o klientów, na szczęście mnie to bezpośrednio nie dotyczy.

Kate
6 lat temu
Reply to  Dagmara

Miałam to samo z T-Mobile. Na mój adres przyszła korespondencja nieprzeznaczona dla mnie. Po nieprzyjemnej wymianie e-maili zapowiedzialam zgłoszenie na policję zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa podszywania się pode mnie. Chyba pomogło 🙂 Więcej nie dostałam korespondencji do tej osoby…

Tomek
7 lat temu

Jeżeli klient podał taki, a nie inny numer telefonu lub email, to tylko on może go zmienić. RODO nie ma tutaj nic to rzeczy, bo dana instytucja ujawniła dane w sposób jaki zażyczył sobie tego klient.

duan
7 lat temu
Reply to  Tomek

weryfikacja mejla duanie

Andrzej
7 lat temu

PKO tak ma.
Dostaję na swój adres korespondencję papierową człowieka, którego nie znam i który nigdy pod tym adresem nie mieszkał.
Kilka razy im to zaniosłem (do oddziału obok), ale po kolejnym „zajmiemy się tym” podrążyłem trochę temat i wyszło, że jak klient sam tego nie zmieni, to oni na mój wniosek nic zrobić nie mogą.
A klient chyba nie jest zainteresowany.

mgregor
6 lat temu

Ja od 2 lat dostaję wyciągi bankowe kogoś o takim samym imieniu i nazwisku. Zgłaszałem to już 3 razy do banku i nic nie zrobili w tej kwestii… A ja wiem wszystko o wydatkach tego gościa 🙂

Babi
6 lat temu

Szczerze? Problem z sufitu wzięty. I procedura instytucji choć jest mecząca, to uzasadniona. Nie ma możliwości, żeby człowiek z ulicy przyszedł do banku i zażądał, żeby usunąć prawidłowy mailowy, bo on stwierdzi, ze adres należy do niego.

Z podanych przykładów bank czy inna instytucja ma możliwość sprawdzenia jedynie poprawności numeru telefonu, bo są teraz rejestrowane.

Wik
6 lat temu
Reply to  Babi

Pleciesz bzdury. Problem jest poważny. A wziął się z braku należytej staranności po stronie banku podczas rejestrowania danych klienta. Wystarczy wysłać na podany przez klienta adres e-mail zwykly mail weryfikujący, że on ma do niego dostęp. Tak robią nawet serwisy dla przedszkolaków. Jeśli ma – klika w link i jest to adres zweryfikowany i bank ma to udokumentowane. A jeśli nie kliknął i nie potwierdził, to bank (lub inna firma/instytucja) bezprawnie (bez zgody i wiedzy właściciela danych), przetwarza i wykorzystuje czyjeś dane. Twierdzisz, że problem jest z sufitu i błahy? Podaj tu swój adres e-mail, a ja go zarejestruje w… Czytaj więcej »

Raav
6 lat temu

Alior tak samo postępuje, informacja że dochodzi korespondencja pod adres niewłaściwy ponieważ właściciel konta nie mieszka pod danym adresem, nie interesuje banku, więc historia konta, karty płatnicze, cały czas są kierowane pod zły adres. Zgłoszenie na infolinii niczym nie poskutkowało, bank nie poczuł się do zweryfikowania takiej informacji, zapewne przerasta to jego możliwości. Co ciekawe właściciel konta zgłaszał osobiście zmianę adresu korespondencyjnego dwukrotnie, ale albo obsługa nie potrafi tego zmienić, albo system informatyczny w oddziale nie przewiduje takiej opcji. Bo proceder nękania spamem i danymi osobistymi trwa w najlepsze dalej.

Nesto
6 lat temu
Reply to  Raav

Dziwna ta historia, niby mowa o fizycznym adresie, potem o przesyłaniu spamu…

Mart
4 lat temu

Bank prawdopodobnie zadzwonił do klienta lub wysłał mu list, ale nie poinformuje o tym osoby trzeciej. Powinien Natomiast poinformować że zaistniała sytuacja zostanie wyjaśniona. Natomiast zawsze zdarzy się tak, że jest osoba do której kontakt nie będzie skuteczny. Możliwe że taki był ten przypadek. Możliwe również że bank zatrudnił niekompetentną osobę.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu