Kolejna bariera złamana. Po raz pierwszy od wielu lat na rynku pojawił się depozyt z… dwucyfrowym oprocentowaniem. Lokata w Credit Agricole jest od teraz oprocentowana na 10% w skali roku. Czy to okazja czy pułapka? I czy wreszcie – po raz pierwszy od kilku lat – bankowy depozyt może ochronić realną wartość oszczędności? Kto może założyć taką lokatę w Credit Agricole? Jakie są jej warunki? Prześwietlam
- Wymarzony moment, żeby inwestować w fundusze obligacji? Podcast z Pawłem Mizerskim [POWERED BY UNIQA TFI]
- Nowe funkcje terminali płatniczych. Jak biometria zmieni świat naszych zakupów? [POWERED BY FISERV]
- BaseModel.ai od BNP Paribas: najbardziej zaawansowana odsłona sztucznej inteligencji we współczesnej bankowości!? [POWERED BY BNP PARIBAS]
Niedawno pisałem na „Subiektywnie o Finansach”, że oprocentowanie depozytów bankowych zbliża się do szczytu. Trudno będzie w najbliższych miesiącach uzyskać w bankach więcej niż 8% w skali roku. Ale zdarzają się wyjątki. Credit Agricole „zaatakował” właśnie depozytem jak za dawnych lat.
W ofercie pojawiła się lokata oprocentowana na 10%. Tak, to nie pomyłka. Jeszcze dwa lata temu ten sam bank oferował na depozytach 1%, a teraz dorzucił jeszcze zero. I zrobiło się ciekawie. Dwucyfrowego oprocentowania (bezpiecznych) depozytów nie było w ofercie banków od naprawdę zamierzchłych czasów.
Czytaj też: Zysk z lokaty – kalkulator i formuła do samodzielnego obliczenia
Lokata w Credit Agricole z oprocentowaniem 10%. Warto?
Na „Subiektywnie o Finansach” prześwietlamy oferty i sprawdzamy haczyki. A więc czas zadać bolesne pytanie, jakie ograniczenia ma rewelacyjnie oprocentowana lokata w Credit Agricole. Nie jest to oferta dla wszystkich. Mogą z niej skorzystać jedynie osoby otwierające w banku nowe konto.
To wiąże się z formalnościami oraz ewentualnymi opłatami (co miesiąc 9 zł za konto i 9 zł za kartę). Opłat unikniemy, jeżeli w danym miesiącu zapewnimy wpływ na konto w wysokości minimum 1000 zł i wykonamy przynajmniej jedną transakcję bezgotówkową. Czyli to nie jest lokata dla zapominalskich (chociaż teoretycznie mamy dobre oprocentowanie nawet po ewentualnym uiszczeniu takich opłat).
Możemy otworzyć tylko jedną taką lokatę, tylko w aplikacji mobilnej i tylko w ciągu 14 dni od otwarcia konta osobistego w Credit Agricole. Kwota tej lokaty musi mieścić się w przedziale między 1000 zł a 50 000 zł. Oprocentowanie jest stałe (10%), a lokata zakładana na 180 dni. To oznacza, że maksymalnie zarobimy na niej niemal 2000 zł. Całkiem przyjemna kwota.
A jeżeli już zostaniemy klientami Credit Agricole, to jednocześnie możemy skorzystać z oferty powitalnej. Za otwarcie konta otrzymamy nawet 555 zł (55 zł w gotówce plus 3% zwrotów za płatności przez 20 kolejnych miesięcy). Można połączyć te promocje i zwiększyć sobie realny zysk z tego depozytu.
Lokata w Credit Agricole nie jest więc pozbawiona dodatkowych warunków. W banku na pewno traktują ją jako sposób na pozyskiwanie nowych klientów i zdają sobie sprawę, że nie wszyscy po otrzymaniu odsetek zamkną rachunek. Jedni zapomną zamknąć lokatę, która przedłuży się na standardowych warunkach, inni polubią bank i zostaną aktywnymi klientami, a jeszcze inni się zagapią i zapłacą jakąś opłatę.
Pytanie brzmi, czy takie korzyści przewyższą koszty dodatkowych odsetek otrzymanych przez osoby, które zamkną konto i lokatę za pół roku. Tego bank pewnie nie ujawni.
Najlepsze lokaty krótkoterminowe
Niedawno recenzowałem lokaty, które zapewnią nam najwyższe oprocentowanie na jak najdłuższy czas. Liderem na rocznej lokacie był mBank (oprocentowanie 8,2%), a na trzyletniej lokacie Velo Bank (6,5%). Dobrze wypadła też oferta detalicznych obligacji skarbowych (6,85% stałego oprocentowania na 3 lata).
Długoterminowa lokata miałaby sens, jeżeli nadejdą czasy, w których spada inflacja, obniżane są stopy procentowe i jednocześnie maleje oprocentowanie nowych depozytów w bankach. Dużo wskazuje na to, że niedługo tak się stanie (argumentowałem to w podlinkowanym tekście).
Pytanie brzmi, czy już nadszedł moment, w którym oprocentowanie depozytów zacznie spadać. Sporo na to wskazuje i są już widoczne pierwsze ruchy banków. Ale niektórzy uważają, że lepiej jeszcze poczekać kilka miesięcy i dopiero wtedy długoterminowo ulokować oszczędności. Prawdopodobnie na początku przyszłego roku pobijemy jeszcze jakieś rekordy inflacyjne. Gdzie teraz jest najbardziej opłacalne „zaparkowanie” pieniędzy na kilka miesięcy?
W przypadku Credit Agricole oprocentowanie (10%) jest obecnie najwyższe na rynku, ale taką lokatę możemy założyć tylko na 180 dni i tylko, jeżeli otworzymy nowe konto bankowe. Jest też kilka innych banków, w których oprocentowanie lokat krótkoterminowych (maksymalnie pół roku) wynosi przynajmniej 8%, a jednocześnie dostępna jest wyższa kwota maksymalna i nie ma wymogu zakładania nowego konta.
Dwumiesięczną lokatę oferuje Velo Bank (czyli ten, który zastąpił zrestrukturyzowany Getin Bank). Oprocentowanie wynosi 8%, a ulokujemy w ten sposób maksymalnie 150 000 zł. Jest to lokata na nowe środki.
Trzymiesięczne lokaty (lub lokaty na 90, 92 dni) znajdziemy w kilku bankach. Najwyższe oprocentowanie zaoferował BOŚ Bank (8,01%, brak kwoty maksymalnej). Niewiele niżej są oprocentowane 3-miesięczne lokaty w Velo Banku (8%), BFF Banku (8%) oraz Inbanku (7,75%). Nowi klienci Inbanku mogą liczyć też na oprocentowanie w wysokości 8,5%, ale tylko do kwoty 50 000 zł.
PKO BP też przygotował ofertę lokaty dla osób, które zdecydują się na otwarcie konta. Jest to 3-miesięczna lokata oprocentowana na 8%. Maksymalnie w ten sposób ulokujemy 200 000 zł. Jeżeli już jesteśmy klientem banku, to możemy wpłacić nowe środki i zapewnić sobie oprocentowanie w wysokości 7% bez kwoty maksymalnej. Możemy też założyć lokatę mobilną z oprocentowaniem w wysokości 6%, ale maksymalnie do 50 000 zł.
Całkiem nieźle za nowe środki zapłaci nam też mBank. Oprocentowanie wynosi 8% (dla posiadaczy konta Intensive) lub 7,95% (dla pozostałych osób), a maksymalnie ulokujemy w ten sposób 500 000 zł. W Alior Banku możemy otworzyć lokatę „Mobilną” oprocentowaną na 8%. Maksymalna kwota to 50 000 zł, a czas trwania wynosi 100 dni. Jest to lokata dla osób, które były klientami Alior Banku w listopadzie, ale dopiero teraz aktywują aplikację mobilną. Ale za to nie ma wymogu wpłacania nowych środków.
Bank | Oprocentowanie w skali roku | Czas trwania lokaty | Szacowane odsetki otrzymane z kwoty 20 000 zł | Uwagi |
---|---|---|---|---|
Credit Agricole | 10,00% | 180 dni | 798,90 zł | Dla nowych klientów, maksymalnie 50 000 zł |
mBank | 8,10% | 6 miesięcy | 656,10 zł | Dla posiadaczy konta mKonto Intensive, na nowe środki, maksymalnie 500 000 zł |
mBank | 8,05% | 6 miesięcy | 652,05 zł | Na nowe środki, maksymalnie 500 000 zł |
Inbank | 8,00% | 6 miesięcy | 648,00 zł | Maksymalnie 1 000 000 zł |
Nest Bank | 8,00% | 6 miesięcy | 648,00 zł | Maksymalnie 20 000 zł, dodatkowe warunki |
BFF Banking Group | 8,00% | 6 miesięcy | 648,00 zł | Brak kwoty maksymalnej |
Toyota Bank | 8,10% | 180 dni | 647,11 zł | Dokładnie dla kwoty 45 000 zł |
Credit Agricole | 8,00% | 180 dni | 639,12 zł | Na nowe środki, maksymalnie 200 000 zł |
Alior Bank | 8,00% | 100 dni | 355,07 zł | Dla nowych klientów aplikacji mobilnej, maksymalnie 50 000 zł |
Inbank | 8,50% | 3 miesiące | 344,25 zł | Dla nowych klientów, maksymalnie 50 000 zł |
BOŚ Bank | 8,01% | 3 miesiące | 324,41 zł | Brak kwoty maksymalnej |
Velo Bank | 8,00% | 3 miesiące | 324,00 zł | Na nowe środki, maksymalnie 150 000 zł |
BFF Banking Group | 8,00% | 3 miesiące | 324,00 zł | Brak kwoty maksymalnej |
PKO BP | 8,00% | 3 miesiące | 324,00 zł | Dla nowych klientów, maksymalnie 200 000 zł |
mBank | 8,00% | 3 miesiące | 324,00 zł | Dla posiadaczy konta mKonto Intensive, na nowe środki, maksymalnie 500 000 zł |
mBank | 7,95% | 3 miesiące | 321,98 zł | Na nowe środki, maksymalnie 500 000 zł |
Velo Bank | 8,00% | 2 miesiące | 216,00 zł | Na nowe środki, maksymalnie 150 000 zł |
Gdzie ulokować pieniądze na pół roku?
Jeżeli chodzi o lokaty półroczne (i 180-, 182-dniowe), to wybór banków, które oferują minimum 8% jest mniejszy. W mBanku oprocentowanie wynosi 8,1% (dla posiadaczy konta Intensive) lub 8,05% (dla pozostałych klientów). Jest to lokata na nowe środki do kwoty 500 000 zł. Wspomniane wcześniej Inbank oraz BFF Bank oferują równe 8%. Maksymalne kwoty są takie same jak w przypadku krótszych lokat.
Jeżeli już wcześniej posiadaliście konto w Credit Agricole, to i tak możecie załapać się na niezłe oprocentowanie. Lokata na nowe środki (maksymalnie 200 000 zł) zapewni Wam odsetki w wysokości 8%. Podobne oprocentowanie 8% oferuje też Nest Bank na lokacie „Witaj”, ale trzeba spełnić też dodatkowe warunki (zgody marketingowe, wpływ na konto i transakcje bezgotówkowe). Maksymalna kwota to 20 000 zł.
Ciekawie wygląda też oferta Toyota Banku i lokaty z premią. Standardowe oprocentowanie lokaty „Sprint” (maksymalnie 400 000 zł) założonej na 180 dni wynosi wprawdzie 6,5%, ale w zależności od łącznej kwoty założonych lokat można otrzymać premię (200 zł za minimum 25 000 zł, 250 zł za minimum 35 000 zł i 300 zł za minimum 45 000 zł). To zwiększy faktycznie oprocentowanie mniej więcej do 8,1%!
Bardzo wysokie oprocentowanie na stosunkowo krótkiej lokacie (180 dni), które zaproponował bank Credit Agricole to kolejny symptom tego, że niedługo możemy być świadkami spadku oprocentowania depozytów. Banki nie są zbyt chętne do tego, aby gwarantować nam wysokie oprocentowanie na długi czas, a jednocześnie zachęcają nas do korzystanie z całkiem nieźle oprocentowanych kont oszczędnościowych i lokat krótkoterminowych.
————
ZOBACZ OKAZJOMAT SAMCIKOWY:
Obawiasz się inflacji? Zastanawiasz się, co zrobić z pieniędzmi? Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – to aktualizowane na bieżąco rankingi lokat, kont oszczędnościowych, a także zestawienie dostępnych dziś okazji bankowych (czyli 200 zł za konto, 300 zł za kartę…). I zacznij zarabiać na bankach:
>>> Ranking najwyżej oprocentowanych depozytów
>>> Ranking najlepszych kont oszczędnościowych. Gdzie zanieść pieniądze?
>>> Przegląd aktualnych promocji w bankach. Kto zapłaci ci kilka stówek? I co trzeba zrobić w zamian?
————
POSŁUCHAJ NOWEGO PODCASTU „FINANSOWE SENSACJE TYGODNIA”
Kończy się niezwykle trudny dla naszych oszczędności rok. Jeśli komuś udało się uchronić realną wartość portfela przed inflacją, to może się uważać za wyjątkowego szczęściarza. Jaki będzie rok 2023? Jak przebudować portfel inwestycyjny, żeby wykorzystać okazje, które zapewne się pojawią?Co ze stopami procentowymi? Czy depozyty bankowe dadzą zarobić? Czy czeka nas hossa na rynku akcji? Czy fundusze obligacji będą znów czarnym koniem (po czarnej rozpaczy, którą przyniosły w 2022 r.)? Inwestować w dolara czy w euro? Na rynkach wschodzących czy rozwiniętych?
Z fusów wróżymy i w szklaną kulę spoglądamy wspólnie z Jerzym Nikorowskim, Dyrektorem Biura Maklerskiego BNP Paribas. Zapraszam do posłuchania podcastu tutaj oraz na wszystkich popularnych platformach podcastowych.
Zdjęcie główne: JerzyGorecki/Pixabay