Kiedy jest najlepszy czas na rozpoczęcie działalności gospodarczej lub dokonanie fundamentalnych zmian w już działającej firmie? Wbrew pozorom wcale nie podczas boomu gospodarczego. Wiele firm, które odniosły ogromny sukces, zrodziło się nie podczas hossy, ale w erze zawirowań lub recesji. W języku chińskim słowo „kryzys – weiji 危机” składa się z dwóch znaków. Pierwszy oznacza zagrożenie, a drugi szansę, początek nowej drogi. Odpowiedzi na pytanie o źródła sukcesu firm w trudnych czasach szukamy z Partnerem cyklu edukacyjnego „Bank Przedsiębiorczości” – Alior Bankiem
Gwiazdami zrodzonymi w efekcie ostatniego kryzysu finansowego z lat 2007-2009 są tak znane dziś marki jak Airbnb, Uber, WhatsApp. W poprzednich kryzysach rodziły się potęgi takie jak General Motors (1908), Burger King (1954), FedEx (1971), wreszcie Apple, który zaczął swą światową karierę w 1976 r. – tuż po kryzysie naftowym. Czy trudne początki hartują firmy i dają im niezbędne doświadczenia?
- Wymarzony moment, żeby inwestować w fundusze obligacji? Podcast z Pawłem Mizerskim [POWERED BY UNIQA TFI]
- Nowe funkcje terminali płatniczych. Jak biometria zmieni świat naszych zakupów? [POWERED BY FISERV]
- BaseModel.ai od BNP Paribas: najbardziej zaawansowana odsłona sztucznej inteligencji we współczesnej bankowości!? [POWERED BY BNP PARIBAS]
Start firmy w trudnych czasach powoduje, że przedsiębiorstwa są bardziej innowacyjne i odporne na kryzysy. Od początku muszą umieć odnajdować się w chudych czasach, nie mają więc przerośniętych struktur, napompowanych kosztów, rzadko padają ofiarą przeinwestowania – bo w czasie kryzysu każdą złotówkę, dolara lub euro ogląda się dwa razy, zanim się je wyda.
Właściciele Airbnb (serwis internetowy umożliwiający wynajem lokali od osób prywatnych, zrzesza miliony gospodarzy z ponad 190 krajów świata) nie planowali robić rewolucji na rynku hotelarskim. Pomysł na ich biznes zrodził się z powodu trudnej sytuacji, w jakiej się znaleźli właśnie z powodu kryzysu – zaczęli od sprzedawania miejsc noclegowych na dmuchanych materacach wynajmowanego mieszkania.
Gdyby nie działali w trudnych czasach – nie tylko dla nich, ale i dla konsumentów – zapewne ich pomysł by się nie udał. Ale trafili w potrzeby klientów takich jak oni – szukających oszczędności oraz dodatkowego dochodu. Kryzys uwypuklił zalety usługi, która dzięki temu podbiła globalny rynek i stała się dużym problemem dla hoteli. Dziś roczne przychody Airbnb wynoszą 6 mld dolarów.
Jak odnaleźć się w wymagającym otoczeniu gospodarczym i w trudnych czasach (wysokich stóp procentowych, wysokiej inflacji)? Jest kilka elementów, które pomagają skalibrować działalność na czas kryzysu i uodpornić ją – w miarę możliwości – na turbulencje. Jakie to czynniki?
>>> Po pierwsze: adaptacja do zmian popytu i preferencji konsumentów. Inflacja, drogie surowce (lub ich brak), klienci szukający oszczędności i ograniczający wydatki. W takich warunkach w szalonym tempie zmieniają się potrzeby klientów. Wygrają ci, którzy będą potrafili na nie odpowiedzieć. A więc mają wbudowaną w swój model biznesowy możliwość dokonywania szybkich zmian w ofercie, którą kierują na rynek.
Accenture w raporcie z 2022 r. zatytułowanym „Paradoks człowieka: od zorientowania na klienta do zorientowania na życie” („The Human Paradox: From Customer Centricity to Life Centricity ”), opartym na ankiecie przeprowadzonej wśród 25 000 konsumentów w 22 krajach, przedstawia rozbieżności między oczekiwaniami klientów co do tego, co firmy powinny im dostarczać, a tym, co myśli biznes, że oczekują klienci. Według badania dwie trzecie (67%) konsumentów oczekuje, że firmy zrozumieją i szybko zareagują na ich zmieniające się potrzeby w trudnych czasach.
Np. w poszukiwaniu oszczędności chętniej naprawiamy niż kupujemy nowe rzeczy – jeśli do tej pory większość twojego biznesu stanowiła sprzedaż, może czas przerzucić się na serwis? Pomyśl, jak mogą i zmieniają się potrzeby twoich klientów. Czasem wystarczy drobna zmiana, która wpłynie na atrakcyjność twojego biznesu, bo wygeneruje nowy popyt odpowiadający na „kryzysowe” potrzeby.
Czytaj też w cyklu „Bank nowości”: Cyberbezpieczeństwo w bankach: technologie przyszłości. Jak zmieni się świat bankowości?
>>> Po drugie: współdzielenie i elastyczność. Za ekonomią współdzielenia (gig economy) stoją nie tylko takie wartości jak współpraca, pomaganie i dzielenie się, ale także racjonalność ekonomiczna, która – szczególnie w kryzysie – może znaleźć wielu zwolenników. Na jej filarach wyrósł opisany wcześniej biznes Airbnb.
Firmy coraz chętniej rezygnują z „ciężkiej” struktury złożonej z etatowych pracowników na stałe i zatrudniają niezależnych specjalistów do realizacji konkretnych projektów. Przewagą GIGerów nad innymi pracownikami jest na pewno elastyczność kosztowa (często są to mikroprzedsiębiorcy wystawiający pracodawcom faktury za projekty) oraz związana z generowaniem przychodów (można łatwo skalować działalność).
Z raportu „EY & GIGLIKE: GIG on. Nowy Ład na rynku pracy” wynika, że GIGerzy będą stanowić około 20% pracowników w Polsce w 2025 r., a w skali całego globu 15% wszystkich pracowników. Do tej pory obserwowaliśmy takie zmiany na rynku amerykańskim czy brytyjskim. Do 2027 r. w Stanach Zjednoczonych GIGerzy prawdopodobnie będą stanowić 50% wszystkich pracowników.
Chociaż wiele raportów wskazuje, że Polacy najbardziej cenią sobie umowę o pracę, Polska jest w czołówce krajów europejskich, jeśli chodzi o samozatrudnienie. 1 stycznia 2022 r. jednoosobowych działalności gospodarczych było w Polsce 2,58 mln. Jest to o ok. 57 000 więcej niż przed rokiem i znacznie więcej niż w latach ubiegłych.
Coraz częściej – zwłaszcza w małych firmach – popularne staje się współdzielenie usług. Dotyczy to często usług dotyczących wynajmu powierzchni. W innych – krótkoterminowego wynajmu samochodów (car sharing). W ramach optymalizacji kosztów niektóre firmy wprowadzają „gorące biurka”, których pracownicy używają na zmianę.
——————-
Posłuchaj też podcastu: Mariusz Piturecki opowiada, co potrafi bankowa sztuczna inteligencja
Jak bardzo inteligentny może być czatbot? Czy połączenie big data i sztucznej inteligencji jest możliwe? Czy po bankowości elektronicznej oraz mobilnej nadchodzi era bankowości głosowej? Gościem w podkaście „Finansowe Sensacje Tygodnia” był Mariusz Piturecki, który w Alior Banku odpowiada za usługi wykorzystujące sztuczną inteligencję. Zapraszam do posłuchania pod tym linkiem oraz w Spofify, Google Podcast, Apple Podcast i na pięciu innych platformach podcastowych!
——————-
Czytaj też w cyklu „Bank nowości”: Wysoki sezon dla cyberprzestępców! Oto sześć rzeczy, których nigdy nie możesz robić, jeśli nie chcesz, żeby Cię okradli albo oszukali
>>> Po trzecie: dyscyplina kosztowa na wyższym poziomie. Trudna sytuacja gospodarcza powoduje, że wszyscy bez wyjątku są obciążeni wyższymi kosztami energii, czynszu czy paliwa. Warto przyjrzeć się tym składnikom kosztowym, którym w dobrych czasach nie poświęcamy tak dużo uwagi. Jakim? A np. temperaturze w naszym biurze. Szacuje się, że jej obniżenie o 1 stopień Celsjusza zmniejszy koszty ogrzewania o ok. 5%. To samo dotyczy optymalizacji oświetlenia czy klimatyzacji.
W bardziej komfortowej sytuacji są przedsiębiorcy, którzy nie muszą utrzymywać powierzchni biurowych na stałe, dla nich dobrym rozwiązaniem będzie coworking i praca zdalna. Mamy w tej kwestii potencjał, szczególnie do wykorzystania podczas zimy, ponieważ praca zdalna w Polsce, nawet pomimo lockdownów i konsekwencji COVID-19, nadal jest relatywnie mało popularna. W 2020 r., według danych GUS, ok. 8,9% pracowników wykonywało swoje obowiązki zawodowe z domu, a w końcu czerwca 2022 r. już tylko 3,8%. Z obliczeń Eurostatu wynika, że średnia unijna w 2020 r. wyniosła 12,3%, a w 2021 r. 13,4%.
W naszej analizie nie powinniśmy pomijać też kosztów związanych z samochodami służbowymi lub prywatnymi, ale wykorzystywanymi do celów zawodowych. W trakcie pandemii wielu klientów przyzwyczaiło się do spotkań online. Komputer wprawdzie nie zastąpi prawdziwej rozmowy twarzą w twarz, szczególnie podczas ważnych negocjacji, ale z pewnością część spotkań naszych lub naszych pracowników może odbywać się zdalnie.
Czytaj też w ramach cyklu „Bank nowości”: Sztuczna inteligencja zastąpi pracowników banków? Nie, ale coraz częściej na pierwszej linii kontaktu staje voicebot. Co na to klienci?
>>> Po czwarte: ograniczenie kosztów związanych z niestabilnością kursów walut. Wraz z wybuchem pandemii nadeszły ciężkie czasy dla polskiego złotego i za sprawą wojny trwają one do dziś. Znaczne wahania kursów walut to duże wyzwanie dla firm działających na rynkach międzynarodowych. Osłabienie wartości waluty to problem głównie dla importerów. Ale zarówno importerów, jak i eksporterów dotyka niepewność związana z trudnym do przewidzenia kursem złotego. Dlatego warto, na tyle ile to możliwe, minimalizować ryzyko kursowe.
Można to robić na dwa sposoby. Pierwszy to dokładne analizowanie sytuacji rynkowej i kupowanie/sprzedawanie waluty w momencie, kiedy kurs jest dla nas atrakcyjny. Drugie rozwiązanie to wykorzystanie instrumentów dedykowanych do zabezpieczania kursów walut, tzw. hedging. Można zawrzeć transakcję, w ramach której ustalimy, że np. za 3 miesiące kupimy lub sprzedamy określoną ilość waluty po z góry ustalonym kursie.
Jeśli ustalimy akceptowalny poziom marży, jaki chcemy uzyskać dla kontraktu realizowanego w euro, to zawarcie transakcji zabezpieczającej kurs waluty obcej „pod” konkretny kontrakt zwiększa przewidywalność biznesu. W trudnych czasach przewidywalność kosztów jest ważniejsza niż w dobrych, bo zmienność na rynku walutowym jest większa.
Czytaj w cyklu „Bank nowości”: W pierwszych bankach można już wziąć kredyt na mieszkanie bez wkładu własnego. Czy to się opłaca? Sprawdzam warunki i procedury!
>>> Po piąte: optymalizacja kosztów finansowych i bankowych. Rachunek bankowy dla firmy to jej „centrum życia”. Ale oprócz samego konta korzystamy z innych usług bankowych – wypłaty gotówki, kart kredytowych, przewalutowania, leasingu, faktoringu, linii kredytowych. W skali miesiąca koszt usług bankowych może być bardzo wysoki. Warto porównać oferty na rynku bankowym i wybrać kompleksowe rozwiązania, które zagwarantują nam oszczędności. Bardzo często banki udostępniają platformy z usługami księgowymi. Jest to jedna z najtańszych i bardzo wygodnych opcji prowadzenia księgowości.
Jeśli do każdego z powyższych obszarów wprowadzisz konieczne zmiany i jeszcze wyciśniesz oszczędności – całość w skali miesiąca może okazać się znacząca i pozwoli budować przewagę konkurencyjną na rynku.
———-
ZAPROSZENIE:
Partnerem cyklu edukacyjnego „Bank Przedsiębiorczości” w blogu „Subiektywnie o Finansach” jest Alior Bank oferujący iKonto Biznes dla osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Jak możesz zoptymalizować swój biznes dzięki współpracy z Alior Bankiem?
Zaoszczędzisz, ponieważ nie zapłacisz za:
- otwarcie i prowadzenie konta podstawowego
- za przelewy internetowe: do innego banku w Polsce (Elixir) oraz do ZUS i US, za przelewy transgraniczne/SEPA
- za wypłaty z bankomatów zlokalizowanych w oddziałach Alior Banku
- za korzystanie z firmowej karty debetowej Mastercard z Plusem do końca czerwca 2023 r.
- za dostęp do aplikacji księgowej z dowolnego miejsca na świecie na zafirmowani.pl, co obejmuje m.in. prowadzenie księgowości, monitoring płatności, przechowywanie dokumentacji, wystawianie faktur, dostęp do bazy dokumentów niezbędnych dla przedsiębiorcy i wiele innych.
Efektywnie zarządzisz finansami firmy – Bank umożliwia lokowanie nadwyżek finansowych na oprocentowanym rachunku lokacyjnym lub jeśli potrzebujesz – udzieli kredytu. W przypadku rozliczeń w walutach obcych szybko i bezpiecznie wymienisz waluty przez internet w Kantorze Walutowym (0 zł za rachunki, przelewy i kartę wielowalutową).
Zarobisz mimo wydatków – Bank oferuje 10% zwrotu za zakupy na stacjach paliw realizowane kartą z Plusem (po 150 zł w każdym miesiącu) oraz do 1500 zł premii dla firmy – za wybrane czynności w ciągu roku.
zdjęcie tytułowe: Kyle Johnson/Unsplash