Jak pomóc klimatowi, zaszkodzić Putinowi i za bardzo się przy tym nie zmęczyć? Niezbędnik miłującego pokój ekologicznego leniuszka

Jak pomóc klimatowi, zaszkodzić Putinowi i za bardzo się przy tym nie zmęczyć? Niezbędnik miłującego pokój ekologicznego leniuszka

Politycy i eksperci mówią nam, że powinniśmy zrezygnować z używania samochodu, z egzotycznych wakacji, z kupowania ubrań i jedzenia mięsa, żeby uchronić świat przed przegrzaniem. Ale mało kto ma ochotę aż tak się poświęcać. Nową motywację do samoograniczania się dał nam Putin – żeby odspawać się od jego surowców trzeba w pewnym stopniu popaść w ascezę. Co można zrobić, nie obniżając sobie komfortu życia, by przyczynić się do ochrony Ziemi przed zmianami klimatu i… Putinem?

O potrzebie zmniejszenia szkodzenia planecie słyszymy niemal na każdym kroku. Domagają się od nas różnych wyrzeczeń: rezygnacja z mięsa czy zakupów ubrań, zamiany samochodu na tramwaj i rower, rezygnacji z egzotycznych wakacji na rzecz wyjazdu na działkę… Słuchamy o tym wszystkim, a jednocześnie widzimy, że nie cały świat się umartwia. A prezesi wielkich firm, namawiający nas na bycie eko, sami podróżują prywatnymi odrzutowcami.

Zobacz również:

Naukowcy alarmują, że już poczynione uzgodnienia nie wystarczą, żeby zatrzymać katastrofalne skutki globalnego ocieplenia. Według nich obecne zobowiązania mogą ograniczyć  globalne ocieplenie jedynie do 2,4 st. C. A powinniśmy zrobić wszystko, żeby temperatura na ziemi nie wzrosła o nie więcej niż 1,5% st. C.

Jeśli się nie uda, to czekają nas nieprzewidywalne zjawiska pogodowe (burze, huragany, powodzie), zabójcze fale upałów i susze, przesuwanie się stref klimatycznych, migracje setek milionów ludzi i rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych. Sęk w tym, że my – bogata Północ – przyzwyczailiśmy się do wygód, a reszta rozwijającego się świata chce nas w tym rozwoju dogonić. A bez ropy naftowej i węgla jej się to nie uda. Jak przyczynić się do ochrony Ziemi?

Jak przyczynić się do ochrony Ziemi i się przy tym nie zmęczyć?

Jak zrobić coś dobrego dla potomności i przyczynić się do ochrony Ziemi, a jednocześnie nie iść w „hardkorowe” wyrzeczenia? Trochę zadanie ułatwia nam Putin. Musimy odspawać się od jego surowców i oszczędzać jedzenie, którego – z powodu wojny w Ukrainie oraz embarga na rosyjskie towary – może zabraknąć albo przynajmniej będzie bardzo drogie. Oto kilka pomysłów, które pomogą Wam być eko co najmniej w stopniu umiarkowanym. Tak na początek, na zachętę.

Zrezygnuj z mięsa (tylko) raz w tygodniu. Jedną z najbardziej szkodliwych branż dla klimatu jest przemysłowa hodowla zwierząt. Stąd coraz większa popularność wegetarianizmu oraz weganizmu. Rezygnując z mięsa, nie tylko zmniejszamy negatywny wpływ na klimat, ale też nie przykładamy się do cierpienia zwierząt. Jeden, dwa dni w tygodniu możecie zrobić sobie wege obiad albo poszukać wegańskich opcji imitujących smak steka – dla zdrowia, bo to akurat prawda, że mięsa jemy za dużo. A przy okazji będzie taniej. Kilogram ciecierzycy lub soczewicy, która dostarczy organizmowi białko, kosztuje poniżej 10 zł. Za kilogram mięsa musimy z kolei zapłacić ok. 20-30 zł. Dodatkowo, w przeciwieństwie do mięsa, które podczas obróbki termicznej się kurczy, soczewica zwiększa swoją objętość prawie trzykrotnie. Oznacza to, że za jedną trzecią ceny mięsa, możemy zjeść 2-3 razy więcej.

Nie kupuj na zapas artykułów spożywczych, które szybko się psują. W sklepach namawiają nas na promocje „kup taniej – kup więcej”. Im większe opakowanie kupisz, tym mniej zapłacisz za pojedynczą rzecz. I w porządku, ale unikaj tego w przypadku towarów szybko się psujących. Bardzo często kupisz za dużo i wyrzucisz. Dotyczy to w szczególności mięsa. Raz otwarta paczka surowego mięsa nie może stać w lodówce kilku dni. Dlatego czasem warto wydać kilka złotych więcej w przeliczeniu na kilogram niż wyrzucić do kosza połowę produktu. Niestety przeciętna polska rodzina wyrzuca do kosza jedzenie o wartości 3000 zł.

Na zakupy idź z własną torbą. W sklepach znajdziemy pełno ekologicznych gadżetów, np. płóciennych toreb z napisami typu „jestem eko”. Torby są ładne i wytrzymałe, ale czy faktycznie takie eko? Do tego potrafią kosztować nawet po 20-30 zł. W prawie każdym polskim domu znajduje się – darmowa przecież – reklamówka czy płócienna torba. Warto je zabierać na zakupy. To nawyk, który nic nie kosztuje, a zmniejsza produkcję plastiku. A w sklepie, mając do wyboru produkt zapakowany w papier i ten w plastik, wybierz towar w papierowym opakowaniu.

Dbaj o elektronikę, żeby posłużyła dłużej. Przede wszystkim należy chronić ekrany naszych urządzeń elektronicznych przed uszkodzeniami. W tym celu kup etui lub ochronne szkło. Telefonu nie powinno się tez wrzucać luzem do torebki czy kieszeni, w której trzymamy np. klucze. Porysowany ekran sprawia, że nawet zdjęcia wykonane najlepszym aparatem wyglądają marnie. A to rodzi frustrację i chęć wymiany telefonu na lepszy model. Dlatego lepiej na początku wydać 30-50 zł na ochronę ekranu niż po pół roku rozważać zakup nowego telefonu.

Rozsądnie gospodaruj ładowarkami sprzętów elektronicznych. Warto dbać też o baterię, aby wytrzymała jak najdłużej. Najlepiej telefon podłączać do ładowarki dopiero wtedy, gdy poziom baterii spada do 20%, ale też słuchać, co mówi telefon – jeśli chce być podłączony do ładowarki, zaufajmy mu. Warto pamiętać, żeby ładowarka była dopasowana mocą do baterii oraz o ładowaniu indukcyjnym. Jest wiele sposobów na to, by urządzenie działało dłużej – np. trzy, cztery lata zamiast roku, dwóch. Jeśli na telefon wydajemy przykładowo 3000 zł, to właśnie tyle zaoszczędzimy, jeśli będziemy go używać dwa razy dłużej.

Ubranie kup od polskiego producenta. Kolejnym bardzo szkodliwym przemysłem dla naszej planety jest produkcja odzieży. Ta szkodliwość wynika m.in. z użycia chemikaliów do produkcji ubrań i dalekobieżnego transportu z Azji do Europy i Stanów Zjednoczonych. Dlatego ubrania powinniśmy nosić możliwie jak najdłużej. Czasem warto wydać więcej na produkt lepszy gatunkowo. T-shirty z sieciówek potrafią kosztować nawet 10-20 zł. Problem w tym, że często po kilku praniach nadają się do wyrzucenia. Koszulka lepszej jakości może kosztować 3-4 razy więcej, ale może będziemy ją nosić latami. Na szczęście w Polsce pojawia się coraz więcej firm lokalnie szyjących ubrania lepszej jakości. Kupując w takich sklepach, też przyczyniamy się do spadku emisji CO2. Tak możesz przyczynić się do ochrony Ziemi.

Zabawki i ubrania dla dzieci kupuj z głową. Podobna sprawa dotyczy zabawek i ubrań dla dzieci. Małe dziecko potrafi bawić się najzwyklejszymi przedmiotami domowymi, ale przemysł zabawkarski namawia nas do kupowania ton zabawek, które potem zagracają nam mieszkania, a na koniec trafią na wysypisko śmieci (a przeważnie są z plastiku). Nie chodzi o to, żeby w ogóle nie kupować zabawek, tylko żeby nie kupować ich całymi tonami. Rodzice często wydają też ogromne kwoty na ubranka, które dziecko założy raptem kilka razy. Może warto spróbować zakupu ubranek dziecięcych z drugiej ręki? Na portalach typu olx możemy znaleźć wyprawkę zawierającą kilkadziesiąt sztuk niemowlęcych ubranek w różnych rozmiarach za 150 zł.

Masz w nosie ekologię? Może zmienisz nawyki, by nie karmić Putina?

Jeśli nie motywują Cię pobudki ekologiczne, to może warto pomyśleć o wpływie naszych codziennych wyborów na toczącą się wojnę w Ukrainie? Bycie eko to oszczędzanie zasobów, w tym ropy naftowej, węgla i gazu. A więc surowców, które finansują rosyjską inwazję. Kilka nowych nawyków w Twoim życiu, może przyczynić się do zmniejszenia zysków Putina, które niestety są ogromne.

źródło: mysanctions.pl

Zmniejsz ogrzewanie w domu (tylko) o jeden stopień. Polacy mają tendencję do przegrzewania swoich domów. Wielu z nas utrzymuje w pomieszczeniu nawet 23-24°C i chodzi po mieszkaniu w krótkich spodenkach. Tymczasem jest to rozwiązanie nie tylko nieekologiczne i nieekonomiczne, ale też niezdrowe. Lekarze apelują, że idealna temperatura to ok. 20°C, a w sypialni powinna być jeszcze niższa, najlepiej ok. 18°C. Według prezesa Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie, zmniejszenie temperatury o 1 stopień, obniży nasze rachunki o 5-8%. Eksperci z Politechniki Warszawskiej liczą, że zmniejszenie temperatury o 1°C we wszystkich mieszkaniach w Polsce ocieplanych ciepłem systemowym mogłoby obniżyć emisję CO2 o 1 mln ton rocznie, czyli aż o ok. 5%.

Zostaw samochód w garażu (tylko raz w tygodniu). Całkowita rezygnacja z samochodu jest często niemożliwa, ale przyznajmy szczerze – czy przypadkiem nie nadużywamy naszych aut? Może warto przesiąść się kilka razy w miesiącu na rower, szczególnie teraz gdy przed nami najcieplejsze miesiące roku? Wyciąganie z garażu samochodu, żeby dojechać do sklepu oddalonego o 500 m, to też przegięcie, które zdarza się wielu osobom. A nasze auta palą najwięcej jeśli podczas jazdy często zwalniamy i przyspieszamy, a więc w mieście. Naprawdę zdrowiej i taniej będzie się po prostu przejść.

Przestań (za) szybko jeździć. Niestety oprócz naszego uwielbienia do samochodów, wielu z nas po prostu za szybko jeździ. Statystyki policyjne nie pozostawiają złudzeń, to właśnie zbyt szybka jazda jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków. Gdy spuścimy nogę z gazu na autostradzie, to nie tylko eliminujemy potencjalne zagrożenie na drodze, ale nasz samochód pali mniej paliwa – poniżej znajdziecie przykładowe spalanie dla Skody Superb Combi. Przyczyną nadmiernego spalania paliwa może być też zbyt niskie ciśnienie opon lub inne usterki w samochodzie.

źródło: wyborkierowców.pl

Racjonalnie korzystaj z lodówki, pralki i zmywarki oraz czajnika. Urządzenia domowe pożerają prąd, którego produkcja w Polsce w 70% pochodzi z zatruwającego powietrze węgla. Wody na herbatę gotuj tyle, ile potrzebujesz (a nie dwa razy więcej). Do lodówki nie wkładaj ciepłych rzeczy (potrzebuje wtedy więcej prądu, by wyrównać temperaturę). Zmywarkę i pralkę włączaj, gdy się zapełnią. Zastanów się tez czy faktycznie wszystkie Twoje ubrania wymagają prasowania? Przy coraz wyższych cenach prądu, nawet małe nawyki mają znaczenie. I to także dla naszego portfela, nie tylko dla planety.

Część z wymienionych wyżej możemy potraktować jak nasze prywatne sankcje. A okazuje się, że osób, które je wprowadzają, jest coraz więcej. W internecie powstała strona mysanctions.com, na której znajdziemy listę pomysłów, które zaszkodzą Putinowi. Warto dołączyć i szerzyć pomysł wśród znajomych.

źródło zdjęcia: Bessi/Pixabay

Subscribe
Powiadom o
53 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Bbm
2 lat temu

Szkoda tylko że nasz rząd zamiast wspierać proekologiczne postawy i komunikację miejską to wymyslil obniżkę vatu na paliwa dla wszystkich…

Admin
2 lat temu
Reply to  Bbm

No właśnie. A Niemcy mają chyba bilet miesięczny po 9 euro i dopłacają do komunikacji miejskiej i pociągów, a nie do samochodowej

Angrist
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

pisowski rząd kopiujący niemieckie rozwiązanie i ogłaszamy koniec świata 😀

Admin
2 lat temu
Reply to  Angrist

Trzeba wierzyć w ludzi 😉

Przemo
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Proszę się ludziom nie dziwić. Nie każde miasto to Warszawa. U mnie komunikacja jest w takim stanie, że beż auta się nie da. I co z tego, że autobusy w miarę nowe i nowoczesne, jak połączenia i rozkłady są oderwane od rzeczywistości.

Admin
2 lat temu
Reply to  Przemo

W Warszawie też jest wiele takich miejsc, w których nie da się żyć bez samochodu. To jedno z najlepiej zrobionych komunikacyjnie miast w kraju, ale mimo wszystko jeszcze ma daleko do ideału. A co dopiero inne miejsca

jsc
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Tzw. Warszawski Węzeł Kolejowy to jakaś padaka!!!

Last edited 2 lat temu by jsc
jsc
2 lat temu
Reply to  Przemo

(…)jak połączenia i rozkłady są oderwane od rzeczywistości.(…)
Trzeba przyznać… w powiecie grodziskim połączenia autobusowe między Grodziskiem, a Bożą Wolą mają taki takt, że już lepiej jeżdzić pociągiem via Warszawa Włochy… co daje jakieś 50 km. nadłożonej drogi.

Last edited 2 lat temu by jsc
Artur
2 lat temu
Reply to  Angrist

To jest polski rząd. Zrozumiano. Jak nie to do przedszkola.

jsc
2 lat temu
Reply to  Angrist

Co się dziwisz? Sami mówią, że reforma sądownictwa czerpie wzorce z Niemiec… tylko nie wiem przypadkiem, czy z tych trzecich.

Stef
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Tak i może go kupić nawet turysta.

Gaweł
2 lat temu
Reply to  Bbm

Proszę powiedzieć mamuśce z dwutonowego SUVa, albo Sebie z BMW że komunikacja miejska jest spoko 🙂

Admin
2 lat temu
Reply to  Gaweł

Mamuśce chętnie, Seba mógłby się zbulwersować i zapomnieć zatrzymać BMW na czerwonym świetle, więc nie wiem 🙂

Ppp
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Przypominam, że nawet w dużych miastach są miejsca, gdzie komunikacja zbiorowa jest tak słaba, że nie warto z niej korzystać. W małych miastach i wioskach zbiorkom nie istnieje w ogóle lub np. tylko dni powszednie od 6 do 18.
Problemy systemowe należy rozwiązywać systemowo, a nie zmuszać ludzi do kombinowania.
Pozdrawiam.

Admin
2 lat temu
Reply to  Ppp

A to zgoda. Rzeczywiście jest problem z komunikacją zbiorową i dopóki nie zostanie rozwiązany – nie będzie sukcesu jeśli chodzi o ochronę klimatu

Bbm
2 lat temu
Reply to  Ppp

Czyli dopóki w każdym miejscu nie będzie autobusu lub tramwaju co 10 minut to nie ma co wspierać komunikacji zbiorowej? Raczej takim sposobem się nie da…
Przecież to jasne że zawsze korzystanie z komunikacji będzie mniej wygodne – bo trzeba dojść, poczekać, może i zaliczyć przesiadkę, a czasem zmoknąć po drodze i stać w tłoku. A jak jeszcze za te niewygody będę musiał zapłacić tyle samo co za skorzystanie ze swojego auto – to wybiorę auto. Tu właśnie rola państwa i samorządów żeby wspierać ekologiczny transport

jsc
2 lat temu
Reply to  Bbm

(…)Raczej takim sposobem się nie da…(…)
I dlatego trzeba tolerować takt dwugodzinny albo i gorzej?

Przemo
2 lat temu
Reply to  Gaweł

Ludzie jeżdżą SUV`ami bo czują się w nich dobrze. Jest wysoko i wszystko widać. Ja też nie lubię „bolidów”. Mój SUV waży co prawda tylko 1,5 tony… Ma swoje lata, ale na inne mnie nie stać. Kupiony za gotówkę, przynajmniej rat nie muszę płacić.

Przemo
2 lat temu

Na zakupy najlepiej sprawdzają się duże torby wielorazowe dostępne w sklepach. Są z tworzywa, ale u mnie taka torba wytrzyma i rok, pod warunkiem, że ktoś mi jej nie wyniesie i nie odda 🙂 Ładowanie telefonu to osobna historia, ja wolę mieć naładowany, a nie rozładowany. Wskaźnik baterii działa jak „czas windowsowy” albo komputer w samochodzie odnośnie paliwa. Z 20% robi się zaraz 10%, potem 5% i… no właśnie. Baterię można wymienić w większości normalnych telefonów. Wyznawcy pewnej religii chyba mają nieco gorzej w tym względzie, ale wiara przecież nie może być za darmo… A jak smartfon ma spaść to… Czytaj więcej »

Admin
2 lat temu
Reply to  Przemo

Proszę mi tu nie stękać, że „to nic nie da” i że „się nie da” ;-).

Przemo
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Da (odrobinkę), tylko bez popadania w skrajności. To miałem na myśli.

Admin
2 lat temu
Reply to  Przemo

Też jestem przeciw skrajnościom 🙂

Anna
2 lat temu
Reply to  Przemo

Dziecięce koszulki są po 20zł. Niektóre marki mają do 170. Ja kupuje a potem niektóre noszą też dzieci jak dobiją do tego rozmiaru. Taki domowy second house

Admin
2 lat temu
Reply to  Anna

Dobre!

jsc
2 lat temu
Reply to  Przemo

(…)Ładowanie telefonu to osobna historia, ja wolę mieć naładowany, a nie rozładowany.(…)
Tu widziałbym miejsce na innowacje… smartfon powinien dać radę jechać przysłowiowej baterii z ziemniaka… ergo przydałoby się wymyślić ogniwo wykorzystujące eletrolit pozyskany powiedzmy z cytrusów.

Stef
2 lat temu

Początek artykułu jak zadbać o ekologię bez zmniejszania komfortu życia, a w artykule 1/3 rad to zmniejszenie tej jakości? Może minimalne ale jednak.
Ps
Czy DiCaprio zmienił swój styl życia czy nadal lata prywatnym odrzutowcem na sympozja ONZ dot. Zmiany klimatu.?
Moim zdaniem jak zwykle koszt mają ponieść zwykli ludzie a elity robią pokazówkę.

Admin
2 lat temu
Reply to  Stef

Słyszałem, że DiCaprio przez jeden dzień w tygodniu swój prywatny odrzutowiec zostawia w hangarze 😉

Niepewny
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Jakby tym elytom zależało na poprawie klimatu to tak by opodatkowali prywatne odrzutowce,żeDiCaprio,Lewandowski iinni dwa razy by się zastanowili nad przelotem.Opowiadają frazesy dla biednego ludu i nic poza tym.

Admin
2 lat temu
Reply to  Niepewny

Wie Pan, jak się zarabia 50 mln euro rocznie to zawsze człowieka stać na przelot odrzutowcem. Nie stać tych, co mają nędzne 2 mln zł rocznie 😉

jsc
2 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

A ja słyszałem, że grał w filmie piętnujący kupowanie kamieni szlachetnych od kanalii prześladujących Sierra Leone… https://www.filmweb.pl/film/Krwawy+diament-2006-200092

Bbm
2 lat temu
Reply to  Stef

A może on ma taki ogródek pełen roślin i działkę na oceanie że są w stanie zjeść jego ślad węglowy?

Gaweł
2 lat temu

Czym różni się nowy telefon za 3000zł od 5-letniego ówczesnego flagowca kupiony dziś za 200zł? Pytam poważnie.

Admin
2 lat temu
Reply to  Gaweł

Tym, że ten pięcioletni zapewne za chwilę przestanie być wspierany (czyt. jego system operacyjny). A tak poza tym to niczym, pięcioletni smartfon, jeśli nikt nim nie rzucał o ścianę, to całkiem dobry sprzęt. Sam zmieniam telefony nie częściej, niż raz na pięć lat i jakoś nie widzę, żeby mi brakowało jakości albo jakichś funkcji

Koko
2 lat temu
Reply to  Gaweł

Nie działa na nim nowa app ING , tudzież inne …

Michał
2 lat temu

O klimat najlepiej dba Trzaskowski – nie zanieczyścił jeszcze w tym roku Wisły odchodami 😄

Waldek
2 lat temu
Reply to  Michał

Bo Wisła już nie przyjmuje wytworów pisu, ma ich dość tak jak naród…

jsc
2 lat temu
Reply to  Michał

Ile można grzać ten Czajkobyl? Ludzie tam nie było nawet doniesienia do prokuratury!!! Ciekawe dlaczego? Może dlatego, że szambelanem okazał się Lech Kaczyński?

Artur
2 lat temu

Wymiotować mi się chce o tym pieprzeniu o klimacie.

Admin
2 lat temu
Reply to  Artur

Myślę, że po pierwszej trąbie powietrznej, która rozpieprzy Panu dom zmieni Pan zdanie

Krzysztof
2 lat temu

W kwestii energii polecam zoptymalizowac swoje zużycie zmieniając taryfe na G13.

Admin
2 lat temu
Reply to  Krzysztof

Racja!

Anna
2 lat temu
Reply to  Monika Madej

A ja średnio raz w tygodniu rezygnuję z samochodu bo któreś dziecko jest chore i muszę zostać w domu ale w to miejsce ślad węglowy generuje nebulizator

Mike
2 lat temu

Porady w stylu kup pan sztuczna choinkę która będzie rozkładać się wiekami zamiast naturalnej pochodzącej z plantacji która gdyby nie handel świąteczny w ogóle by nie powstała a więc jest z zerowym bilansem. Soczewica zamiast mięsa? Szkoda tylko że jej światowymi producentami są Kanada i Indie a więc zanim trafią na polski stół ich transport morski zdegraduje srodowisko bardziej niz cala ferma kur pod Radomiem. Czy mozna ja sadzic takze u nas? Owszem ale kosztem upraw np. rzepaku bedacego naturalnym konkurentem niezdrowego oleju palmowego ktorego swiatowa produkcja jest jednym wielkim niszczycielem srodowiska. Ekologicznie to jest jeść wyłącznie w domu, bo… Czytaj więcej »

Admin
2 lat temu
Reply to  Mike

Jak będzie w mieszkaniu 20 stopni to będzie grzyb? Panie, coś Pan… 😉

Admin
2 lat temu
Reply to  Mike

Co do fotowoltaiki (90% modułów z Chin) to trochę racja, ale tutaj nie mamy innego wyjścia raczej, bo i tak trzeba zrobić transformejszyn

Niepewny
2 lat temu

Polacy są narodem wiecznie narzekającym na wszystko.Autorka zaproponowała jak można żyć trochę bardziej ekologicznie bez większego wysiłku a w komentarzach fala narzekań.Może warto spróbować?Może to nie jest zbyt wielki wysiłek?Po co jeżdzić po mieście suvem co pali 15l/100 jak jest dobra i tania komunikacja publiczna nie wspominając o darmowych rowerach,hulajnogach.Po co kupować owoce ,warzywa importowane z odległych kontynentów(nafaszerowane chemią żeby przetrwały transport)?Mamy swoje,rodzime,tanie.Moja lekarka zawsze powtarza,że trzeba jeść żywność z naszego regionu ponieważ organizm jest do niej przyzwyczajony.Po co wyrzucać odzież,obuwie po jednym sezonie?Mieć gdzieś modę,reklamy,podpowiedzi pseudocelebrytów!Kierujmy się własnym rozumem i potrzebami.Nie żyjmy na pokaz a dobra naturalne zostawmy dla… Czytaj więcej »

Admin
2 lat temu
Reply to  Niepewny

Ja też nigdy nie potrafiłem zrozumieć, że każda próba zmiany czegokolwiek jest dla niektórych obrazą majestatu 🙂

QVX
2 lat temu

Po kolei. Rezygnacja z mięsa – trzeba lansować jak najwięcej potraw SMACZNYCH bezmięsnych. Niestety większość przepisów jest celowo niesmacznych, bo przeznaczona dla wiecznie odchudzających się Juleczek głupeczek i pozerów od maksymy „Jem celowo niesmacznie, bo się poświęcam”. Ubrania – byle zwalczać Januszy, którzy kupią w Azji, doszyją metkę i sprzedadzą, jako polskie; ubranka dla dzieci – nie lansujmy OLX, bo to obecnie największe miejsce łowów dla oszustów i naciągaczy. Ogrzewanie – to głupi nawyk z czasów pieców kaflowych i kopciuchów grzejących nieocieplone domy. Po prostu należało nagrzać na maksa, bo wtedy rzadziej należało chodzić ponownie napalić (dom się szybko wychładzał).… Czytaj więcej »

jsc
2 lat temu

Jakoś nie pamiętam, żeby po ujawnieniu procederu kupowania ropy od ISIS doszło do takiego wzmożenia moralnego…

Wasz pan
2 lat temu

Dawno nie czytałem takiego steku bzdur i odwracania kota ogonem.

Bialaholota
2 lat temu

Brednie jak zwykle. Auta osobowe UE generują NIECAŁY PROCENT !!! CO2. Ale rozwalmy gospodarkę Europy dla elektryków. Autor jest albo zaślepiony albo mądry inaczej.

jsc
2 lat temu
Reply to  Bialaholota

Gospodarkę to rozwala uzależnienie od paliw kopalnych…

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu