Niektóre banki mają talent do sprawiania, że ich klienci przestają je lubić i – co gorsza – również szanować. Dzieje się to najczęściej w sytuacji, w której klient dochodzi do wniosku, że bank traktuje go gorzej, niż innych klientów. I to bez powodu. Jest jeden bank, który celuje w tym od dłuższego czasu. I nie chce przestać. Mój znajomy – i zarazem czytelnik „Subiektywnie o Finansach” – dostał propozycję wymiany walut po kursie… znacznie gorszym niż inni klienci. I ma na to niezbite dowody
Wiadomo, że jeden klient jest dla banku cenniejszy, a inny mniej cenny. Ten cenniejszy dostaje z reguły lepszą ofertę. To jest zrozumiałe, o ile sytuacja jest klarowna, a zasady znane. Ale w banku, o którym chciałbym dziś wspomnieć, jest jeszcze ciekawiej. Mianowicie może się zdarzyć, że klient lepszy (czyli zamożniejszy, posiadający więcej aktywów) zapłaci więcej, bo… go stać. W banku uważają, że najpewniej się nie zorientuje.
- Wymarzony moment, żeby inwestować w fundusze obligacji? Podcast z Pawłem Mizerskim [POWERED BY UNIQA TFI]
- Nowe funkcje terminali płatniczych. Jak biometria zmieni świat naszych zakupów? [POWERED BY FISERV]
- BaseModel.ai od BNP Paribas: najbardziej zaawansowana odsłona sztucznej inteligencji we współczesnej bankowości!? [POWERED BY BNP PARIBAS]
Rzecz dotyczy kwestii wrażliwej, bo kursów wymiany walut. Jak się spojrzy na wyniki finansowe banków, to gołym okiem widać, że spready znów stały się jednym z głównych źródeł dochodów. Banki co prawda – zmuszone do tego przez takie fintechy jak Revolut – oferują karty wielowalutowe oraz bezspreadowe, ale są to wyspy, oazy niskich kursów wymiany. Poza tymi produktami panuje, jak dawniej, zdzierstwo większe niż w kiepskich kantorach.
Gdy dostajesz z banku propozycję wymiany walut gorszą niż inni
Jeden z moich czytelników zauważył, że to zdzierstwo jest wobec niego nie fair. Czyli, że jest traktowany gorzej niż inni. To najgorsze co może zrobić bank – przekonać klienta, że go nie szanuje i traktuje jak dojną krowę.
„W pewien kwietniowy dzień sprawdzam kursy USD/PLN w Citi Handlowym. Mają tam usługę CitiKantor. Chcę wymienić na złote 700 dolarów. Prezentowany kurs wymiany USD/PLN na moim koncie Priority wynosi 3,92 zł. W tym samym momencie w Cinkciarz.pl kurs wynosi 4,05 zł, a w Wise.com – 4,07 zł. Prezentowany w pobliskim kantorze kurs wymiany USD/PLN to 4.02 zł”
Jak widać, oferta banku nie jest przesadnie atrakcyjna. Mój znajomy – i czytelnik „Subiektywnie o Finansach” – decyduje się wyciągnąć pieniądze z mojego konta walutowego w Citibanku i wymienić je fizycznie w kantorze. Tak się składa, że w centrum handlowym, w którym znajduje się kantor jest też oddział Citi Handlowego.
„W oddziale Citibanku przed wypłatą dolarów sprawdzam kurs na komputerze oddziałowym, pod opieką pracownika banku. Prezentowany kurs wymiany USD/PLN u mnie, na koncie Priority, nadal wynosi 3,92 zł. Pracownik banku jest zdziwiony, sprawdza na swoim terminalu kurs wymiany dla tej odmiany konta (Priority). To oferta, którą pracownik powinien proponować klientowi, który pojawiłby się w placówce. Prezentowany kurs: 4,06 zł”
Pracownik banku nie był w stanie powiedzieć co się dzieje. I dlaczego ten konkretny klient konta Priority dostahje rażąco gorszą ofertę niż wynosi „oficjalna” propozycja kursowa dla klientów tego rodzaju w danej chwili w banku. Mój znajomy postanowił więc zapytać w dziale obsługi klienta.
„Dzwonię do obsługi klienta w Citi z prośbą o wyjaśnienie, dlaczego i skąd taka różnica między dwoma klientami z tym samym rodzajem konta. Odpowiedź pierwsza: problemy techniczne. Pytam więc, kiedy zostaną rozwiązane. Odpowiedź: różnym klientom prezentowane są różne kursy, więc nie wiadomo czy i kiedy kurs będzie taki, jak w terminalu pracownika”
Pracownica tłumaczy też, że kurs wymiany walut zmienia się dynamicznie. Ale to naturalne. Wiadomo, że jest różnica kursowa między klientem chcącym wymienić np. 10.000 dolarów, a klientem chcącym wymienić 100 dolarów. Lecz trudno zrozumieć, że w ramach tego samego rodzaju konta jest: a) różnica między prezentowanymi kursami wymiany walut, b) żadne wydarzenie globalne w tym czasie nie uzasadnia tak radykalnych różnic (przypomnijmy: 3,92 zł kontra 4,07 zł, czyli kurs wymiany walut prezentowany dla tego samego rodzaju konta, ale dla innego klienta).
Kiedyś już o tej sprawie w „Subiektywnie o Finansach” pisaliśmy. Citi Handlowy rzeczywiście ma różne kursy walut dla różnych grup klientów i wiele wskazuje na to, że im lepszy klient tym kurs może być mniej korzystny. Stoi za tym dość dziwna logika, że jak ktoś ma dużo pieniędzy, to mu wszystko jedno po jakim kursie je wymienia. Ta logika nie zakłada wszakże jednej rzeczy – że czasem ludzie zamożni stali się zamożni właśnie dlatego, że liczyli pieniądze i że nie było im wszystko jedno na co je wydają.
Czytaj właśnie o tym: W ramach private banking otrzymasz concierge, assistance i… gorsze kursy walut w bankowości internetowej. Czy komuś się pomylili klienci?
Mój czytelnik poprosił konsultantkę o to, by dział walutowy umożliwił mu wymianę po kursie 4,07 zł. Odpowiedź z działu walutowego via konsultantka: nie możemy tego zrobić. Twardzi są. Klient nakrył ich na „problemach technicznych”, ale w dalszym ciągu nie pozwalają klientowi przestać drążyć tematu.
Opiekun, który… słabo się opiekuje
Klient wypłaca więc w banku 700 dolarów w gotówce, wymienia je w kantorze – 50 metrów od oddziału banku – po kursie 4,03 zł i uzupełnia swoje konto złotowe tymi pieniędzmi, wpłacając je poprzez bankomat w oddziale Citi. Prawdopodobnie bank do tej operacji sporo dopłacił (obsługa gotówki plus koszt transakcji w bankomacie). No, ale twardość ma swoją cenę.
„Dzwonię do swojego opiekuna konta Priority w Citi. Co prawda na stronie jest napisane, że to „osobisty” opiekun, ale od razu na początku zastrzegł, że zajmuje się klientami Gold, a nie Priority, więc nie jest ani „mój”, ani „osobisty”. Oświadczyłem, że oczekuję jego wsparcia oraz rekompensaty, gdyż moja podróż do banku w celu realizacji tej transakcji to 150 km, a nie mogę zrobic transakcji przez internet bez znaczących strat”
Co zrobił „opiekun konta”? Grzecznie wysłuchał klienta, a potem powiedział: „czekamy na odpowiedź na reklamację”. Czyli tak naprawdę dał klientowi do zrozumienia: „nie jestem zainteresowany wspieraniem pana jako mojego klienta, nie widzę powodu asystowania panu w rozwiązaniu pana problemu”.
Przypuszczam, że rzeczywiście za dziwnym kursem dla mojego czytelnika w Citi stały problemy techniczne, bo chyba to nie jest tak, że niektórzy klienci (a mój znajomy jest rentierem, a nie rencistą, więc najcenniejszym klientem dla każdego banku) dostają aż tak mocno gorsze oferty wymiany walut, niż inni. Ale może… Mam do Was prośbę. Jeśli macie konto w Citi Handlowym, to zróbcie coś dla mnie i sprawdźcie przy okazji czy propozycja kursu wymiany dla Was różni się od tej, którą mają np. w placówce albo w oficjalnych źródłach.
———————–
ZAPROSZENIE NA WEBINAR: „JAK PRZYGOTOWAĆ PIENIĄDZE NA WOJNĘ”:
Jak przygotować pieniądze na wypadek wojny, jak zabezpieczyć je na okoliczność niepokojów lub jakiejś innej destabilizacji – zapraszam na webinar, który odbędzie się w czwartek, 13 czerwca o godz. 19.00. Opowiem na nim o tym, co można zrobić, żeby oszczędności i dobytek pozostały bezpieczne, jak można przygotować pieniądze na każdy scenariusz i będę odpowiadał na Wasze pytania. Niewykluczone, że będą też goście. Liczba miejsc ograniczona, żeby zarezerwować bezpłatny udział – trzeba kliknąć ten link.
———————–
CHCESZ ZAPLANOWAĆ ZAMOŻNOŚĆ? PRZECZYTAJ KONIECZNIE! Myślisz, że nie masz szans na żywot rentiera? Że masz za mało oszczędności? Że za mało zarabiasz? Że nie umiał(a)byś dobrze ulokować pieniędzy, gdybyś je miał(a)? W tym e-booku pokazuję, że przy odrobinie konsekwencji, pomyślunku i, posiadając dobry plan, niemal każdy może zostać rentierem. Jak bezboleśnie oszczędzać, prosto inwestować i jak już teraz zaplanować swoje rentierstwo – o tym jest ten e-book. Praktyczne rady i wskazówki. Zapraszam do przeczytania – to prosty plan dla Twojej niezależności finansowej.
———————–
Mógłbym oczywiście zapytać o to służby prasowe banku, ale pewnie nie dowiedziałbym się tyle, ile od Was, klientów banku Citi Handlowy. Natomiast druga sprawa to jakość obsługi klienta. Dzwoni człowiek to pracownika, który jest mu komunikowany jako jego „opiekun konta”. A ten człowiek w pierwszych słowach swojego listu mówi mu, że nie jest jego opiekunem, tylko opiekunem klientów jeszcze zamożniejszych od niego (a przynajmniej mających droższą odmianę konta, czyli Gold). A w drugich słowach daje mu do zrozumienia, że nie chce się nim opiekować. Albo opiekun zacznie się opiekować, albo trzeba mu zmienić nazwę marketingową.
Czytaj też o innych przypadkach dyskryminacji klientów: Lepsza lokata, tańsze konto, bezpłatny przelew, jeśli klient bankuje przez telefon. Czy banki dyskryminują klientów, którzy nie mają apki w smartfonie?
———————–
SŁUCHAJ PODCASTÓW „FINANSOWE SENSACJE TYGODNIA”:
W 212. odcinku podcastu „Finansowe Sensacje Tygodnia” rozmawiamy o dostępie Polaków do gotówki. W ostatnich latach banki podniosły opłaty za operacje gotówkowe w oddziałach. Naturalnym miejscem wypłat i wpłat gotówki są bankomaty, ale ich operatorzy nie mają łatwego życia. Od każdej operacji otrzymują od 1,2 do 1,45 zł, co tylko w części pokrywa koszt utrzymania bankomatów. Co ważne, wysokość tej opłaty nie zmieniła się od ponad 14 lat! Czy Polska może stać się bankomatową pustynią, a Polacy będą mieć problemy z dostępem do gotówki? Gościem podcastu jest Dariusz Marcjasz, dyrektor generalny Euronet Polska. Zaprasza Maciej Samcik, żeby posłuchać – trzeba kliknąć tutaj.
W 210. odcinku podcastu „Finansowe Sensacje Tygodnia” spoglądamy na stan i perspektywy rozwoju polskiej gospodarki. Jakie są szanse na to, że za kilka lat pod względem zamożności Polacy dogonią Brytyjczyków, Francuzów czy Niemców? Co w najbliższym czasie napędzać będzie polską gospodarkę: inwestycje czy konsumpcja? I jaka będzie w tym rola miliardów euro z KPO? O bliższą i dalszą przyszłość naszej gospodarki Maciek Samcik pyta Michała Dybułę, głównego ekonomistę Banku BNP Paribas. Żeby posłuchać – trzeba kliknąć tutaj.
W najnowszym, 214. odcinku „Finansowych Sensacji Tygodnia” o tym, jak przygotować pieniądze na wypadek wojny. Nawet jeśli nie wierzymy na poważnie w czarne scenariusze, warto tak lokować oszczędności, żeby były gotowe na każdą okoliczność. Poza tym w podkaście o zastrzeganiu numeru PESEL – czy warto to zrobić i jakie mogą być skutki uboczne – oraz o… nadopiekuńczości Komisji Nadzoru Finansowego. Do słuchania zaprasza Maciej Samcik
————
GDZIE DOSTANIESZ NAJLEPSZY PROCENT?
Obawiasz się zmian w podatku Belki? Zastanawiasz się, co zrobić z pieniędzmi? Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – to aktualizowane na bieżąco rankingi lokat, kont oszczędnościowych, a także kont osobistych, rachunków firmowych i kart kredytowych. Wszystkie tabele znajdziesz w zakładce „Rankingi” na stronie głównej www.subiektywnieofinansach.pl.
————–
MACIEJ SAMCIK POLECA DO INWESTOWANIA:
>>> Portfel globalnych inwestycji – złożony z akcji, walut i surowców – buduj razem z XTB. Podobnie jak wielu innych inwestorów – używam i polecam aplikację do inwestowania XTB, gdzie nie płacę prowizji za inwestowanie w ETF-y z całego świata (aż do wartości 100 000 euro obrotu miesięcznie), a mam możliwość budowania portfela z różnych aktywów. XTB wprowadził na rynek nowy sposób inwestowania – Plany Inwestycyjne. Pozwalają inwestować w wygodny sposób w portfele ETF-ów od największych światowych dostawców. Więcej na ich temat przeczytasz tutaj.
XTB płaci też oprocentowanie za waluty, które przechowujesz na rachunkach (czyli za pieniądze, które obecnie nie pracują na rynku kapitałowym. Więcej o oprocentowaniu pieniędzy (złotych i walut obcych) w XTB przeczytasz tutaj.
OSTRZEŻENIE: XTB oferuje możliwość handlowania nie tylko akcjami, obligacjami, ETF-ami i walutami, lecz także kontraktami CFD z dźwignią, co może prowadzić do zarobku lub straty pieniędzy w skali nieproporcjonalnie wysokiej do zainwestowanego kapitału. Gdybyście używali tych instrumentów, to pamiętajcie, proszę: kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu zawartej w nich dźwigni finansowej. W XTB ostatnio 76% rachunków inwestorów detalicznych odnotowywało straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy, gdybyś chciał inwestować z dźwignią finansową. Inwestuj odpowiedzialnie.
>>> Część oszczędności lokuj za granicą za pomocą platformy RAISIN, która łączy polskich oszczędzających z instytucjami finansowymi z innych krajów. Platforma pozwala klientom na deponowanie pieniędzy bez konieczności ponownego potwierdzania tożsamości czy też uzyskiwania dostępu do każdego z zagranicznych banków. HoistSpar – instytucja, która jako pierwsza dołączyła do polskiej platformy Raisin – oferuje bezpieczne konta depozytowe w Szwecji, Niemczech, Polsce i Wielkiej Brytanii. Załóż bezpłatne konto w Raisin tutaj, a potem złóż zlecenie utworzenia lokaty, przelej pieniądze i przetestuj nową platformę do europejskiego oszczędzania dostępną w Polsce.
>>> Kryptowaluty bezpiecznie kupuj w sieci kantorów QUARK. Jeśli myślisz o lokowaniu części pieniędzy na rynku kryptowalut, ale nie wiesz, jak się za to zabrać i gdzie kupić swoją pierwszą kryptowalutę, to możesz skorzystać z usług sieci kantorów Quark. To najstarsza sieć tego typu w kraju – w bezpieczny, wiarygodny sposób kupisz tam kryptowalutę i uzyskasz pomoc dotyczącą jej przechowywania. Zapraszam, sam korzystałem z usług sieci Quark i kupiłem odrobinę bitcoina z natychmiastową „dostawą” do aplikacji kryptowalutowej, z której korzystam. Więcej szczegółów na stronie Quark.
>>> Sztabki złota kupuj wygodnie „po kawałku” na GOLDSAVER.PL. W tym sklepie internetowym (należącym do renomowanego sprzedawcy złota, firmy Goldenmark) każdy może kupić sztabkę złota we własnym tempie i bez zobowiązań. Kliknij ten link, załóż konto, a otrzymasz bonus w wysokości 100 zł. Możesz także wpisać kod „SoF” w formularzu rejestracji. Subiektywna recenzja tego rozwiązania jest tutaj.
————–
PŁATNOŚCI BEZGOTÓWKOWE TYLKO Z FISERV POLSKA:
Jeśli chcielibyście wdrożyć płatności bezgotówkowe i posiadać terminal w swojej firmie zachęcamy do skorzystania z oferty naszego Partnera. Masz dodatkowe pytania? Więcej informacji na temat wdrażania płatności bezgotówkowych w firmie (np. w sklepie stacjonarnym lub e-commerce) znajdziesz na stronie PolCard from Fiserv. Sprawdź TUTAJ
Fiserv Polska, właściciel marki PolCard from Fiserv, od trzech dekad współtworzy rynek nowoczesnych płatności bezgotówkowych, przyczynia się do rozwoju, promocji oraz popularyzacji obrotu bezgotówkowego. Jest krajowym pionierem płatności elektronicznych – ponad 30 lat temu pod marką PolCard zainstalowała pierwszy w Polsce terminal. Firma wspiera polskich przedsiębiorców, administrację publiczną, operatorów transportowych i organizacje charytatywne w bezpiecznej, szybkiej i wygodnej obsłudze płatności bezgotówkowych.
————–
zdjęcie tytułowe: DALL-E.3