20 listopada 2024

Co niegdyś wspólne, będzie… podzielone. Jak notariusz może pomóc w zabezpieczeniu majątku wspólnego w czasie rozwodu i separacji?

Co niegdyś wspólne, będzie… podzielone. Jak notariusz może pomóc w zabezpieczeniu majątku wspólnego w czasie rozwodu i separacji?

Podział majątku wspólnego to stresująca sytuacja, w której dobry notariusz będzie prawdziwym wsparciem. Nie wszystkie małżeństwa kończą się szczęśliwie. Gdy wspólne drogi się rozchodzą, to pojawiają się dylematy związane z podziałem majątku i zabezpieczenia interesów obu stron. W takiej sytuacji warto poprosić o pomoc notariusza, który doradzi strategię i przygotuje niezbędne dokumenty. Kiedy jego pomoc będzie niezbędna?

Zobacz również:

W Polsce rocznie zawieranych jest między 100 000 a 200 000 małżeństw (chociaż niewykluczone, że niedługo spadniemy poniżej 100 000, bo w pierwszej połowie 2024 r. zawarto ich niecałe 49 000). Mówimy więc o całkiem sporej grupie par, które na jakimś etapie życia muszą wspólnie gospodarować majątkiem. Część z nich świadomie podpisuje majątkowe umowy małżeńskie. Inni wierzą we wspólnotę majątkową.

Niestety spora część małżeństw kończy się rozwodem. W trzech kwartałach tego roku do sądów okręgowych w całej Polsce wpłynęło blisko 62 000 pozwów rozwodowych. To o 1,5% więcej niż w analogicznym okresie 2023 r. Z tego w Warszawie złożono 5800 pozwów o rozwód.

W pierwszej połowie 2024 r. formalnie rozwiodło się około 29 000 par) . Wtedy następuje przykry moment, gdy jakoś trzeba  podzielić majątek. To jedna z sytuacji, w których może przydać się notariusz. A do czego? O tym piszemy w kolejnym artykule z cyklu „Porozmawiaj z notariuszem”. Realizujemy go wspólnie z Izbą Notarialną w Warszawie.

Co moje to i Twoje, czyli wspólnota majątkowa

Większość małżeństw w Polsce ma wspólny majątek. Po części wynika to z automatyzmu, bo wspólnota majątkowa powstaje sama z chwilą zawarcia małżeństwa, a wszelkie odstępstwa musimy sobie zorganizować we własnym zakresie. Przed ślubem nikt nie zadaje pytań w stylu: „czy wolą Państwo mieć wspólnotę majątkową czy rozdzielność majątkową?”.

Wspólnotę majątkową małżonkowie otrzymują „gratis”, a ewentualne umowy majątkowe muszą sami napisać. To działa analogicznie do programu PPK – Urząd Stanu Cywilnego zapisuje wszystkich świeżych małżonków do wspólnoty majątkowej, ale można się wypisać. Wynika to z artykułu 31. § 1. Ustawy „Kodeks rodzinny i opiekuńczy”:

„Z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny)”.

To oznacza, że małżonkowie – jeżeli nie zawarli żadnej umowy majątkowej, do których zaraz przejdę – z chwilą ślubu stają się współwłaścicielami majątku wspólnego. Innymi słowy wszystko jest własnością zarówno żony, jak i męża. Małżonkowie są zobowiązani współdziałać, ale każdy z nich tak naprawdę może samodzielnie zarządzać majątkiem (z pewnymi wyjątkami, jak np. zaciągnięcie kredytu hipotecznego).

Każdy z małżonków może posiadać także majątek osobisty, w skład którego wchodzą m. in.: przedmioty nabyte przed powstaniem wspólnoty, przedmioty odziedziczone lub darowane (chyba, że spadkodawca lub darczyńca zdecydują inaczej), prawa niezbywalne lub prawa twórcy.

To dobry moment, aby przypomnieć, że majątek wspólny z chwilą śmierci jednego z małżonków nie przechodzi w całości na drugiego małżonka. Wiele osób tak myśli, ale w praktyce taki majątek wspólny po prostu przekształca się w majątek podzielny, którego połowa normalnie podlega dziedziczeniu. Dlatego ze swoim notariuszem warto porozmawiać również o testamentach.

Podział majątku – różne opcje (intercyza)

Alternatywą dla wspólnoty majątkowej są różnego rodzaju majątkowe umowy małżeńskie, które wprost określają zasady podziału majątku pomiędzy małżonkami. Zapewne znacie je pod bardziej pospolitą nazwą, czyli jako intercyzę. Takie umowy zyskują coraz większą popularność w Polsce, szczególnie wśród młodych ludzi, którzy częściej preferują samodzielne zarządzanie finansami.

Intercyza miewa pejoratywne znaczenie, bo kojarzy się z brakiem zaufania pomiędzy małżonkami. Często też sprowadza się ją do tego, że w przypadku rozwodu małżonkowie nie dzielą się majątkiem. W praktyce umowy majątkowe pozwalają małżonkom na więcej elastyczności w zarządzaniu majątkiem.

Intercyza wymaga formy aktu notarialnego (wynika to z artykułu 47 wcześniej cytowanej ustawy), a więc warto o nią zapytać swojego notariusza. Taką umowę można sporządzić przed zawarciem małżeństwa, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby zabrać się za to dopiero po zawiązaniu węzła małżeńskiego lub ją w przyszłości zmodyfikować. Oczywiście za każdym razem musi być zgoda obojga małżonków.

Za pomocą intercyzy można wyłączyć z majątku wspólnego określone składniki. Każde małżeństwo, które zawiera taką umowę, ma swoje powody, ale najczęściej jest to związane z tym, że jeden (lub dwoje) z małżonków prowadzi działalność gospodarczą, zgromadził znaczny majątek lub nieracjonalnie gospodaruje finansami (np. uzależnienie od hazardu czy nawet impulsywne zakupy).

Można też zawrzeć umowę majątkową na zasadzie rozdzielności, ale z wyrównaniem dorobków. Wygląda to tak, że każdy z małżonków sam zarządza swoimi majątkami osobistymi, ale po ewentualnym ustaniu małżeństwa drugi małżonek może zażądać wyrównania dorobków (czyli po prostu zrównania sytuacji majątkowej).

Jak ciekawostkę mogę dodać, że umowy majątkowe małżonków nie służą tylko do ograniczania wspólnoty majątkowej. Wręcz przeciwnie – taką umową można rozszerzyć wspólnotę, np. w sytuacji, gdy małżonkowie postanawiają włączyć do wspólnego majątku jakieś składniki majątku prywatnego.

Wachlarz czynności notarialnych dokonywanych w kancelarii notarialnej jest szeroki. Przeczytaj też poprzedni artykuł z cyklu: Osiągnąłeś sukces? Nie chcesz tego zaprzepaścić? Zaplanuj sukcesję. Może w tym pomóc notariusz. A jak? Oto przegląd opcji

Podział majątku w czasie rozwodu i separacji

W życiu różnie bywa, więc nie każde małżeństwo „w zdrowiu i chorobie” doczeka do naturalnego końca. Zdarza się, że małżonkowie decydują się na rozwód (przesłanka zupełnego i trwałego rozkładu pożycia, art. 56 cytowanej ustawy) lub na separację (przesłanka zupełnego rozkładu pożycia, art. 61 cytowanej ustawy).

W takich sytuacjach pojawia ten problem, że to co uprzednio było wspólne, trzeba jakoś podzielić. Zarówno w przypadku separacji, jak i rozwodu powstaje rozdzielność majątkowa. W najlepszej sytuacji są pary, które są w stanie wypracować kompromis. Mogą one dokonać takiego podziału w dowolny sposób przed notariuszem.

Notariusz pomoże sporządzić wiążący dokument podziału majątku, co nie zawsze jest proste. Nie chodzi tutaj przecież tylko o osobne lub wspólne konta bankowe, ale o cały majątek (z wyłączeniem wcześniej opisanych wyjątków), w którego skład wchodzą m. in. nieruchomości, ruchomości, zobowiązania itd. To też trzeba jakoś podzielić.

Pokojowe rozstanie – w czym jeszcze pomoże notariusz?

Skorzystanie z porady notariusza pozwoli małżonkom znacznie uprościć trudny moment rozstania (kiedyś czytałem, że stres wywołany przez rozwód ustępuje jedynie stresowi związanemu ze śmiercią bliskiej osoby). Podział majątku nie jest jedyną kwestią, o której można porozmawiać z takim ekspertem. Zakres usług notarialnych jest znacznie szerszy.

Przykładowo w kancelarii notarialnej można podpisać umowę o alimenty. Wbrew pozorom nie wszystkie pary kłócą się w sądach, a – jeżeli obie strony porozumieją się w sprawie wysokości kwot i harmonogramu – taki dokument można sporządzić przed notariuszem.

Inny przykład to zobowiązania gospodarstwa domowego. Małżonkowie mogą zadeklarować przed notariuszem sposób spłaty określonych zobowiązań w przyszłości. W tym przypadku trzeba wziąć pod uwagę też zdanie wierzyciela, bo sama deklaracja „ja będę spłacał” będzie niewystarczająca. W takiej sytuacji najlepszym zabezpieczeniem spłaty wierzytelności jest akt notarialny obejmujący poddanie się egzekucji w trybie art. 777 KPC lub oświadczenie o ustanowieniu hipoteki.

Przed notariuszem można też podpisać umowę renty, która będzie zobowiązaniem jednej ze stron do spełniania na rzecz drugiej strony przez określony (lub nieokreślony) czas umówionych świadczeń (pieniężnych lub rzeczowych). W niektórych sytuacjach przydatna może też być umowa zamiany lub umowa zniesienia współwłasności.

Wreszcie u notariusza możemy po prostu udzielić komuś pełnomocnictwa, które umożliwi dokonywania w naszym imieniu czynności prawnych związanych z rozwodem lub separacją. To może się przydać chociażby w sytuacji, w której jeden z małżonków przeprowadza się za granicę.

Już 23 listopada Dzień Otwarty Notariatu!

Zbliża się wielkimi krokami 15. ogólnopolska edycja Dnia Otwartego Notariatu, która odbędzie się w sobotę 23 listopada 2024 r. pod hasłem „Jak uniknąć konfliktów majątkowych w rodzinie. Porozmawiaj o tym z notariuszem”. Notariusze w 36 miastach w Polsce będą udzielali bezpłatnych informacji prawnych stacjonarnie, telefonicznie (adresy spotkań oraz numery telefonów na www.porozmawiajznotariuszem.pl oraz online (na czacie oraz w trakcie streamingu na żywo na facebookowym profilu Porozmawiaj z Notariuszem). Partnerem strategicznym wydarzenia jest PZU.

dzien otwarty notariatu banner

Zobacz też zapis webinaru: „Wieczór z notariuszem”:

——————

Partnerem cyklu edukacyjnego „Porozmawiaj z notariuszem” o bezpiecznym prowadzeniu biznesu i majątkowych spraw rodzinnych jest Izba Notarialna w Warszawie.

Zdjęcie główne: Freepik

Subscribe
Powiadom o
6 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Ralf
2 miesięcy temu

Po prostu trzeba oddzielać miłość od pieniędzy. To rada starego, dobrego, przyjaciela.
Intercyza to must have współczesnego świata, szczególnie dla mężczyzn.
Nawet tych z siedmioosobowym Scenic’em 🙂

0xmarcin
2 miesięcy temu

Wystarczy nie brać ślubi i nie trzeba martwić się o takie problemy… Starsze pokolenia jeszcze tego nie rozumieją, ale dla młodszych jest to domyślny tryb prowadzenia związku. Rząd oraz kościół wmawiają nam że do wychowania dzieci potrzebne jest małżeństwo, ale to nie jest prawda, obie organizacje po prostu mają w tym korzyść że uzyskują z tego albo większe pieniądze albo większą władzę nad obywatelami. Myślę że za 100 lat ludzie będą się śmiali że w ogóle coś takiego jak małżeństwo istniało…

ada
2 miesięcy temu
Reply to  0xmarcin

Współczuję Kobiecie, z którą wychowuje Pan dzieci

Łukasz
2 miesięcy temu
Reply to  ada

Równie dobrze można by napisać: „współczuję mężczyźnie z którym wychowuje pani dzieci” – bo pensie jest jak na smyczy

Sorry ale dobrze pisze. Ja akurat jestem w związku małżeńskim ale przed nim była intercyza u notariusza i jest spokój. Wskaźnik samobójstw mężczyzn w Polsce dobitnie pokazuje, że za często wychodzą na frajerów

Artist
2 miesięcy temu

Dziękuję za artykuł. Akurat mój przyjacil z jego żoną zastanawiają sie nad tym, bo on zdążył kupić/wziąc hipoteke przed małżeństwem , a jego żona uzbierala hajs za wiele lat/lub to darowizna i , logicznie, chce mieć swój majątek) oczywiscie to i tak odejdzie ich dzieciam – mowie im 😀 Tylko jest mały psikus – ona ma na wklad wlasny ,ale nie nie wystarczającej zdolności kredytowej , wieć muszą zaciągnać kredyt razem. I jak mowi kolega (ze słów Notariusza) to juz nie tak łatwo bedzie udowodnić ze to M bedzie w całości jej, bo trzeba bedzie udowadniac ze tylko ona go… Czytaj więcej »

Admin
2 miesięcy temu
Reply to  Artist

No to może być pewne wyzwanie. Pozdrawiam i dzięki za dobre słowo!

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu