25 marca 2017

O co trzeba zapytać przed zawarciem umowy o kredyt hipoteczny?

O co trzeba zapytać przed zawarciem umowy o kredyt hipoteczny?

Podstawową pułapką jest oczywiście połączenie kredytu hipotecznego z innymi produktami. Bank może proponować konto bankowe, kartę debetową lub kredytową (z obowiązkiem wpływów lub obrotów). Pułapka polega na tym, że warunki tych produktów mogą się w przyszłości zmienić, zaś rezygnacja z nich będzie pociągała za sobą kary lub podwyżkę marży. Uważaj też na inne haczyki, które mogą się pojawić, gdy starasz się o pieniądze na własne mieszkanie.

– Promocje oprocentowania. Jeśli jakiś bank reklamuje kredyt z podejrzanie niską marżą, to poza obowiązkowymi produktami dodatkowymi, które w takiej sytuacji masz pewne, – nomen omen – jak w banku, musisz się liczyć z tym, że atrakcyjny procent będzie obowiązywał tylko przez dw-trzy pierwsze lata, a potem zostanie podwyższone. To wabik, który ma cię przekonać do skorzystania z oferty tańszej, niż u konkurencji. Przynajmniej pozornie tańszej.

Zobacz również:

– Opłaty i prowizje nie uwzględnione bezpośrednio w umowie. Jeśli bank sprzedał ci razem z kredytem np. kartę kredytową, albo konto, to część kosztów kredytu będzie umieszczona poza umową, w tabeli opłat i prowizji. I może się zmieniać. O ile więc marżę banku masz zapisaną raz na zawsze w umowie, to pozaodsetkowe koszty – już nie.

– Ubezpieczenie zamiast prowizji. Czasem bank zrezygnuje z prowizji za udzielnie kredytu, a zamiast tego proponuje ubezpieczenie na życie, albo ud utraty pracy. Generalnie ubezpieczenie powinno być korzystniejsze, niż prowizja (bo prowizja przepada, a ubezpieczenie daje klientowi jakąś ochronę), ale tylko pod warunkiem, że warunki tego ubezpieczenia nie zawierają wyłączeń wszystkich najważniejszych ryzyk. Bo wtedy takie ubezpieczenie staje się tylko ukrytą prowizją, które w dodatku może kosztować znacznie więcej (bo prowizja jest jednorazowa, a składki trzeba płacić czasem nawet przez kilka lat)

– Ubezpieczenie pomostowe, czyli dodatkowa składka, którą bank pobiera do momentu wpisania jego wierzytelności (w formie obciążenia hipotecznego) do księgi wieczystej kredytowanej nieruchomości. Sprawdź co musisz zrobić, by bank „zdjął” to dodatkowe obciążenie i czy przypadkiem nie gwarantuje sobie kilkumiesięcznego okresu przejściowego, albo nie wymaga trudnych do spełnienia formalności, nim przedtanie naliczać opłatę.

– Ubezpieczenie mieszkania albo na życie narzucane przez bank. Przeważnie bank żąda od klienta polisy na życie jako dodatkowego zabezpieczenia kredytu. Walcz o to, żeby mogła to być dowolna polisa, a nie taka narzucona przez bank i pochodząca z zaprzyjaźnionej firmy. To samo dotyczy ubezpieczenia nieruchomości – postaraj się zagwarantować sobie, żebyś miał wybór firmy, w której ubezpieczysz mieszkanie. UWAGA: ubezpieczenie wymagane przez bank obejmuje tylko mury. Jeśli chcesz dodatkowo ubezpieczyć majątek znajdujący się w mieszkaniu (meble, kosztowności, sprzęt, elektronikę) musisz wykupić dodatkowe ubezpieczenie!

– Obowiązki kredytobiorcy. Sprawdź w jakich okolicznościach bank może zażądać od ciebie informacji dotyczących twojej sytuacji ifnansowej albo dokonania na twój koszt wyceny nieruchomości. Ustal też co się stanie, jeśli w terminie nie dostarczysz cesji polisy ubezpieczenia mieszkania na kolejny rok. Są banki, które w takiej sytuacji automatycznie obejmują klienta ubezpieczeniem w zaprzyjaźnionej firmie, niekoniecznie tańsze, niż to, które miałeś dotychczas. Sprawdź w jakiej formie cesja polisy ma być dostarczona do banku i w jakim terminie, by ewentualnie nie wpaść w zastawioną przez bank pułapkę

Możliwość komentowania została wyłączona.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu