Allegro się rozrasta, a kiedy zabraknie Polaków, to na zakupy przyjdą klienci z innych krajów. Na pierwszy ogień „przyszli” Czesi. Co nam mówią wyniki Allegro?

Kiedyś byli największą spółką na polskiej giełdzie. Teraz ich wycena jest zdecydowanie niższa, ale ciągle są najcenniejszym polskim sklepem internetowym i jedną z cenniejszych marek w Polsce. Nie poprzestali jednak na naszym rynku i rozpoczęli ekspansję zagraniczną. Czy to im się może udać? Poznaliśmy wyniki Allegro za II kwartał 2023 r. Co z nich wynika? Czy Czesi będą „Smart”?

Ciekawe? Po przeczytaniu wróć tutaj, kliknij i odkryj sprawdzone patenty Samcika na ochronę przed inflacją

Inwestorzy z zadowoleniem przyjęli wyniki finansowe Allegro za II kwartał 2023 r. Wysoka inflacja, przez którą ograniczamy swoje zakupy w internecie, nie przeszkodziła Allegro w rozpychaniu się na polskim rynku e-commerce. Co drugi z nas kupuje na Allegro, a niemal każdy zna ich markę. Teraz spółka rozpoczęła ekspansję zagraniczną. Uda się?

Wyniki Allegro – sklep rozpycha się coraz bardziej

Allegro zaprezentowało wyniki za II kwartał 2023 r. (dla chętnych do poczytania tutaj). Pomimo wysokiej inflacji i większej woli oszczędzania w społeczeństwie, spółka nadal jest w stanie się rozrastać. Zysk netto Allegro spadł z 157 mln zł w I kwartale 2023 r. do 119 mln zł w drugim kwartale 2023 r. przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 2,40 mld zł (w poprzednim kwartale 2,32 mld zł).

Koszty operacyjne polskiego biznesu Allegro wzrosły do 1,24 mld zł w II kwartale 2023 r. (w analogicznym kwartale ubiegłego roku było to 1,08 mld zł, a w I kwartale 2023r. 1,14 mld zł). Najwięcej „pożerają” koszty dostaw netto (542,6 mln zł, wzrost o 29% r/r) oraz koszty pracownicze (218,4 mln zł, wzrost o 11% r/r). Allegro stara się z tym radzić, przerzucając część obciążeń na klientów (np. podwyżka cen pakietów Smart, klauzula waloryzacyjna) i sprzedawców (np. wzrost prowizji, opłata za zakupy opłacone przy pomocy Allegro Pay).

Gigantyczna strata w III kwartale 2022 r. na poniższym wykresie to nie jest błąd, a w dużej mierze efekt jednorazowego obniżenia wartości inwestycji w Grupę Mall, którą Allegro kupiło pod koniec 2021 r. W ten sposób Allegro rozpoczęło ekspansję na inne rynki, do której jeszcze dojdziemy.

Wzrósł za to skorygowany zysk EBITDA (zysk operacyjny przed potrąceniem odsetek, podatków i amortyzacji). W II kwartale 2022 r. wynosił 484,1 mln zł, a w II kwartale 2023 r. już 580,4 mln zł (wzrost o 19,9%).

Po raz kolejny zwiększyła się też liczba aktywnych kupujących w serwisie (Allegro definiuje ich jako unikalny adres e-mail, powiązany z co najmniej jednym zakupem w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy w polskich serwisach grupy, tj. Allegro, Allegro Lokalnie lub eBilet). Czyli pisząc prościej – osoby, które w ciągu roku coś kupiły.

W II kwartale 2023 r. było ich 14,3 mln (najwięcej w historii). To oznacza, że niemal co drugi dorosły Polak robi zakupy na platformach Allegro. Rośnie też liczba zagranicznych klientów Allegro (Segment Mall i Allegro International). W I kwartale 2023 r. było ich 4,2 mln, a teraz już 4,3 mln.

Łączna wartość sprzedanych towarów na polskich platformach (GMV) wzrosła przez rok o 11,3% do 13,5 mld zł, ale nie była rekordowa (w IV kwartale 2022 r. było to 14,4 mld zł). Kwota ta będzie mniej spektakularna, jeśli weźmiemy pod uwagę inflację – skoro wszystko jest droższe, to oczywiście wydajemy więcej.

Co ciekawe spada GMV działalności międzynarodowej. W IV kwartale 2022 r. było to 1,4 mld zł, I kwartał bieżącego roku to już 800 mln zł, a II kwartał bieżącego roku to 743 mln zł.

Inwestorzy przyjęli wyniki Allegro bardzo pozytywnie (poniżej wykres). Kurs akcji rósł już w ostatnich dniach, sesja po wynikach rozpoczęła się od wzrostów, a w najlepszym momencie akcje zyskiwały ponad 8%. Ostatecznie skończyło się na +5,66%. Były też bardzo wysokie obroty. Allegro debiutowało na GPW w 2020 r. i bardzo szybko osiągnęło niebotyczną cenę 90 zł za akcję. Z tamtej, rekordowej jak na polską giełdę, kapitalizacji niewiele zostało, a obecnie cena jednej akcji Allegro oscyluje w okolicach trzydziestu kilku złotych.

Reakcja inwestorów jest zrozumiała, bo wyniki Allegro okazały się w większości lepsze od konsensusu. Allegro w całkiem dobrej kondycji przechodzi przez trwające turbulencje w światowej gospodarce (wysoka inflacja i zwiększona skłonność do oszczędzania Polaków nie odbija się na wynikach spółki). Jednocześnie w Allegro stale rozwijają swoje usługi i przygotowują się do poprawy sytuacji gospodarczej, bo wiedzą, że to będzie idealny czas na przyspieszenie rozwoju.

Czytaj też: Szybko po-po-po-po-szło: Shopee opuszcza Polskę! Z dnia na dzień. Dlaczego? Allegro okazało się za silne? A może idzie kryzys w e-commerce?

Allegro chce, by zakupy były: szybkie, bezpieczne, tanie i wygodne

Na wstępie zaznaczam, że poniżej znajdą się też moje subiektywne opinie (bo to nie jest tekst sponsorowany, co pewnie niektórzy mi zarzucą w komentarzach). Jestem świadomy wad Allegro, w szczególności tego, że sprzedawcy często są dociskani wysokimi prowizjami i trudnymi do spełnienia warunkami. Zresztą niejednokrotnie o tym pisałem. Teraz jednak pisze o wynikach finansowych i strategii Allegro oraz o zakupach widzianych od strony kupującego. A – pod względem wygody zakupów – trudno obecnie rywalizować z Allegro (chociaż osobiście spodziewam się, że InPost da radę).

Allegro na polskim rynku e-commerce ma bardzo silną i stabilną pozycję. Wynika to z tego, że spółka po prostu rozrastała się z handlem internetowym w naszym kraju i przez lata stała się synonimem zakupów internetowych (coś jak Google synonimem wyszukiwarki – tutaj Maciej Danielewicz dopiero co pisał o historii Google na Homodigital).

Firma ma w Polsce na tyle silną pozycję, że udało im się obronić nie tylko przed polską konkurencją, ale również przed ekspansją światowych marek. A próbowali (i próbują, bo niektórzy ciągle walczą) najwięksi z największych (eBay, Amazon, Shopee, AliExpress, Temu) – szerzej o polskim rynku e-commerce pisałem tutaj przy okazji debiutu platformy Wszystko.pl.

Spójrzmy na świeżutki raport „E-commerce w Polsce 2023”. Allegro jest liderem spontanicznej znajomości marki spośród wszystkich sklepów internetowych. Spontanicznie w pierwszej kolejności wskazuje je 73% badanych, a żadna inna marka nie przekroczyła 5%! Jeśli chodzi o ogólną znajomość Allegro, to przyznało się do niej 86% badanych. Kolejne pozycje to dopiero OLX (39%) i Zalando (20%)!

Sama historia i palma pierwszeństwa to jednak nie wszystko, bo nie takie firmy gwałtownie traciły pozycję lidera i fanów (np. Nokia, Kodak, Nasza-Klasa, Yahoo itd.). Allegro też bardzo dba o to, aby użytkownicy czuli się komfortowo.

Allegro chciałoby nas więc przyzwyczaić do tego, aby cały proces zakupowy odbywał się za pośrednictwem ich serwisu. To oznacza, że zakupy robimy w ich aplikacji mobilnej, płacimy za pomocą ich systemu płatności, korzystamy z ich obsługi kurierskiej i pozakupowej. W tym celu rozwijane są kluczowe marki Allegro: Allegro Smart!, Allegro Pay, Allegro Days, Allegro Protect, Allegro One Box itd.

Poczyniono starania, aby jak najwięcej produktów było dostępnych na Allegro i to w korzystnych cenach. W kwietniu ruszył program „Gwarancja najniższej ceny”, w którym można otrzymać 150% różnicy cenowej, jeżeli znajdziemy ten sam produkt w niższej cenie. Oczywiście, jak zawsze w przypadku takich programów, cenę można porównać tylko do konkretnych sklepów, więc prawdopodobnie mało kto z tego skorzysta. Chodzi jednak o przekaz marketingowy. Obecnie tej gwarancji podlega już ponad 300 tys. produktów.

Do tego dochodzi bardzo przystępny interfejs (spróbujcie coś znaleźć na Amazonie), wygodna aplikacja mobilna, program lojalnościowy i platforma do sprzedaży prywatnej (Allegro Lokalnie). Wszystko oczywiście jest ze sobą zintegrowane.

Stale rozwijany jest też Allegro Pay, czyli możliwość sfinansowania zakupów za pomocą allegrowskiego modelu „kup teraz, zapłać później”. To bardzo wygodne, bo klienci mogą przetestować towar bez wydawania pieniędzy i następnie zwrócić go lub zatrzymać i zapłacić. Wartość pożyczek przyznanych za pośrednictwem Allegro Pay w II kwartale 2023 r. wzrosła o 54% r/r do 1,94 mld zł, a wartość GMV sfinansowana dzięki Allegro Pay zwiększyła się w tym czasie o 53% r/r do 1,6 mld zł.

Jednocześnie pożyczki są stosunkowo bezpieczne dla spółki, bo wskaźnik pożyczek zagrożonych jest na poziomie poniżej 1%. Być może dlatego Allegro testuje podwyższenie maksymalnego limitu Allegro Pay dla niektórych kupujących (z 4200 zł do 6900 zł).

Kolejnym krokiem jest dostawa, która powinna być szybka, tania i wygodna. Allegro zachęca nas, abyśmy jak najwięcej dostaw realizowali do zielonych automatów Allegro One Box, których jest już Polsce ponad 3000. Zachęty są kierowane w stronę kupujących (np. specjalne promocje za wybór takiej metody dostawy), ale jednocześnie Allegro „naciska” na sprzedających by oferowali taką metodę dostawy w pakietach Smart.

A Allegro Smart to darmowe dostawy w Polsce (minimalna wartość zamówienia to 45 zł do punktów odbioru i 65 zł dla przesyłek kurierskich) i bezpłatne zwroty. Cena? 59,90 zł za rok lub 14,99 zł za miesiąc (jeszcze przez 2 tygodnie cena za miesiąc to 10,99 zł). W rezultacie kupujący chętniej i więcej kupują na Allegro (skoro i tak już opłacili Smart), sprzedawcy pokrywają część kosztu transportu, a inne sklepy ponoszą dodatkowe koszty (starają się dorównać i też proponują darmową dostawę).

Allegro dba też o to, aby kupujący u nich nie musieli się niczego obawiać podczas zakupów. Jeśli coś pójdzie nie tak, to Allegro się nimi zaopiekuje (Allegro Protect, system ocen i komentarzy). Sprzedawcy bardzo narzekają na to, że Allegro faworyzuje kupujących (tutaj to opisałem), ale i sprzedawcy mają swoje za uszami (o tym z kolei pisałem tutaj).

Allegro chce więc lojalizować klientów poprzez upraszczanie zakupów przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa. Taki handel internetowy, który kładzie nacisk na wygodę użytkowników ma nawet swoją nazwę (q-commerce) i Allegro rozwija się właśnie w tym kierunku.

Tak naprawdę wszystko ma znaczenie, bo cyfryzacja postępuje bardzo szybko. Cena jest tylko jedną ze składowych (chociaż ciągle bardzo istotną). Liczą się też takie niuanse jak: system zapamiętujący nasz ulubiony Paczkomat, możliwość wyboru skrytki w automacie pocztowym, dostawa w weekend lub bezpłatne wniesienie zakupów do mieszkania.

Czytaj też: Inflacja może uderzyć w e-commerce. Ale spokojnie: Twój ulubiony sklep internetowy nie ucierpi. Trzy cechy decydują o tym, że wciąż będziesz w nim kupować

Polska jest za mała dla Allegro? Czesi przyszli na zakupy

Polski rynek zakupów internetowych, chociaż stosunkowo nowoczesny, to jednak jest ograniczony liczbą potencjalnych kupujących. Na wykresie powyżej widzieliśmy, że liczba aktywnych kupujących na Allegro rośnie, ale powoli. Skoro już teraz co drugi dorosły Polak kupuje w serwisie, to została połowa potencjalnych nabywców (z których spora część, chociażby z uwagi na wiek i przyzwyczajenia, pewnie nigdy niczego nie kupi w internecie).

Jasne – ciągle jest się o kogo bić, bo rynek e-commerce w Polsce ma rosnąć w tempie kilkunastu miliardów złotych rocznie (dane z raportu „Perspektywy rozwoju rynku e-commerce w Polsce 2018-2027”). To nie jest tak, że w Polsce już nie można się rozwijać, ale ten rozwój nie jest już tak dynamiczny, jak kiedyś.

Zarządzający Allegro zdają sobie z tego sprawę i nie chcą opierać biznesu tylko na zmianie pokoleniowej. Dlatego rozpoczęli ekspansję na zagraniczne rynki. Najpierw, pod koniec 2021 r., kupili Grupę Mall (jedną z największych platform e-commerce w Europie Środkowo-Wschodniej), a 9 maja bieżącego roku wystartowali z serwisem Allegro.cz, który jest przeznaczony dla czeskich klientów.

Czeska strona Allegro do złudzenia przypomina naszą polską. Znajdziemy tam m.in. usługę Allegro Smart z darmowymi dostawami i zwrotami (w Czechach kosztuje ona 299 koron na rok lub 59 koron na miesiąc), ochronę kupujących Allegro Protect oraz odroczone płatności (na razie we współpracy z Twisto).

Debiut w Czechach, wydaje się, wypadł całkiem nieźle. Na Allegro.cz sprzedaje już ponad 20 tys. sklepów, które wystawiły ponad 150 mln ofert. Z drugiej strony, mamy już prawie 600 tys. aktywnych kupujących, z których 200 tys. zasubskrybowało usługę Smart. Aplikacja Allegro w sierpniu była wśród trzech najpopularniejszych aplikacji mobilnych w Czechach (pod względem liczby pobrań).

Allegro.cz to dopiero pierwszy krok w kierunku pozycji lidera rynku e-commerce w całej Europie Środkowo-Wschodniej (o której w Allegro zapewne marzą). Możemy się spodziewać podobnych dedykowanych platform w Słowacji, Węgrzech, Chorwacji czy Słowenii, gdzie na razie Allegro działa pod marką grupy Mall. Na razie polska część Allegro odpowiada za niemal 94% łącznej wartości sprzedanych towarów spółki, ale wydaje się, że ta wartość będzie maleć wraz z postępującą ekspansją Allegro na inne rynki.

Czytaj też: Inflacja we wrześniu będzie jednocyfrowa? Za chwilę GUS poda dane, ale patrząc na „cuda na Orlenie”, trudno postawić na inny scenariusz

Badania pokazują, że 30% Polaków deklaruje, że z powodu inflacji kupuje online mniej niż wcześniej, 52% badanych nie zmieniło swoich zachować, a 18% kupuje więcej (dane z cytowanego wcześniej raportu „E-commerce w Polsce 2023”). Średnio wydajemy w internecie 573 zł miesięcznie. Na tym tle wyniki i perspektywy Allegro wyglądają całkiem nieźle.

Źródło zdjęcia na otwarcie: Allegro.cz