PZU chce więcej i musi bardziej: będzie rozwijać współpracę z fintechami i walczyć o domknięcie luki ubezpieczeniowej

Próbę „zalepienia” luki ubezpieczeniowej w segmencie ubezpieczeń zdrowotnych i emerytalnych, utrzymanie możliwie jak najwyższego poziomu obsługi klienta oraz współpracę z fintechami i technologicznymi platformami ubezpieczeniowymi zapowiedział podczas Europejskiego Kongresu Finansowego Jarosław Mastalerz, nowy szef PZU Życie. Grupa największego polskiego ubezpieczyciela po rekordowych zyskach w zeszłym roku zapowiada ekspansję z uwzględnieniem świata cyfrowego

Notowany na giełdzie PZU, którego inwestorem strategicznym jest Skarb Państwa, ma mniej więcej jedną trzecią polskiego rynku ubezpieczeniowego i jest największą firmą ubezpieczeniową w naszej części Europy. Ale też potężnym holdingiem finansowym, mającym ambicję, by wytyczać trendy na rynku. Do jego grupy należy też znana marka ubezpieczeniowa Link4. Firma jest też inwestorem strategicznym w dwóch polskich bankach – Banku Pekao (ma w nim 20% udziałów) oraz Alior Banku (kontroluje 32% akcji).

Ciekawe? Po przeczytaniu wróć tutaj, kliknij i odkryj sprawdzone patenty Samcika na ochronę przed inflacją

W zeszłym roku PZU zanotował najwyższe w historii zyski – zarobił na czysto 5,77 mld zł przy przychodach z polis ubezpieczeniowych na poziomie prawie 26,9 mld zł (w tym 2,7 mld zł za granicą). Zysk firmy był o ponad 2 mld wyższy niż rok wcześniej, a zapracowały na to 4 mld zł osiągnięte z usług ubezpieczeniowych, aż 2,5 mld zł zysków z inwestycji (firma lokuje własne pieniądze m.in. w obligacje, które ostatnio płacą wysokie odsetki), a 2 mld zł dorzucił z działalności bankowej (dywidendy od Banku Pekao i Aliora).

Z jakich ubezpieczeń „żyje” PZU? W minionym roku rosła zwłaszcza sprzedaż ubezpieczeń majątkowych i osobowych (ale nie dotyczących życia). PZU uzyskało z nich 16,1 mld zł składek, czyli o 11,4% więcej niż w poprzednim roku. Z ubezpieczeń na życie firma miała 8,1 mld zł składek. Firma ma też 3,4 mln klientów polis zdrowotnych (co dało 1,6 mld zł przychodów rocznie).

Raport za pierwszy kwartał 2024 r. pokazał, że cała grupa ubezpieczyciela zarobiła na czysto 1,25 mld zł (o 100 mln zł więcej niż rok wcześniej). Nowy prezes PZU Artur Olech po ogłoszeniu pierwszych wyników finansowych za swojej kadencji zasygnalizował, że struktura grupy jest bardzo skomplikowana i nie odpowiada wyzwaniom, jakie stoją przed PZU.

Największy ubezpieczyciel chce integrować ubezpieczeniowe innowacje

PZU, podobnie jak inne spółki Skarbu Państwa, zapewne przeprowadzi korekty w strategii wzrostu, bo – jak powiedział w wystąpieniu otwierającym tegoroczny Europejski Kongres Finansowy minister finansów Andrzej Domański – rząd oczekuje od spółek, które kontroluje, wzrostu jakości zarządzania i ekspansji. Jak to może wyglądać w przypadku Grupy PZU? Rąbka tajemnicy uchylił Jarosław Mastalerz, który zarządza spółką PZU Życie (czeka jeszcze na zatwierdzenie przez Komisję Nadzoru Finansowego na stanowisku prezesa).

Z wystąpienia Jarosława Mastalerza – który ma doświadczenie zarówno w branży bankowej, ubezpieczeniowej (współzarządzał spółką BRE Ubezpieczenia, operacjami mBanku w Czechach i Słowacji) jak i w branży venture capital – wynika, że PZU zamierza w najbliższych miesiącach i latach pilnie się rozglądać w poszukiwaniu współpracy z fintechami i platformami ubezpieczeniowymi.

Jak mówi Mastalerz, PZU bierze pod uwagę działanie na tym polu w trzech wariantach, bo takie są obecne na rynku – poprzez własny fundusz venture capital, w którym „pączkują” nowe przedsięwzięcia, poprzez poszukiwanie firm, z którymi może mieć partnerstwa strategiczne (takim programem jest PZU Ready for Startups) oraz poprzez tradycyjne przejęcia. Wiceprezes PZU Życie podkreśla, że świat się zmienia i skończyły się czasy, w których dominowało przejmowanie start-upów. Teraz paleta możliwości jest większa.

Jak przykłady sukcesów w szybkim rozwoju technologicznych firm ubezpieczeniowych Mastalerz podał m.in. takie firmy jak porównywarka Mubi, Unilink (który dzięki dobrze „wymyślonej” technologii stał się jednym z największych brokerów) oraz Netrisk (w jego portfelu jest m.in. Rankomat). Szef PZU Życie pokazał dane, z których wynika, że dziś już 70% ubezpieczeń sprzedaje się przez niezależne sieci sprzedaży (multiagencje, brokerzy i internetowi agregatorzy ofert). Pozostałe 30% sprzedaży dzieli się, mniej więcej po połowie, między bankowe sieci sprzedaży i agentów wyłącznych poszczególnych firm ubezpieczeniowych).

PZU powalczy z luką ubezpieczeniową

Taka zmiana w sposobie kupowania ubezpieczeń oznacza, że większe znaczenie zaczyna mieć jakość produktu i siła marki firmy ubezpieczeniowej. Jarosław Mastalerz rzucił kilka statystyk, pokazujących, że klienci mający status tzw. „promotorów” firmy dają 10-20% większą szansę na cross-sell, czyli po prostu częściej dokupują nowe produkty, o połowę rzadziej odchodzą do konkurencji, a wreszcie ich wartość dla ubezpieczyciela jest o 20% wyższa.

Prezes Mastalerz zapowiedział, że PZU będzie chciało utrzymać wysokie miejsca zarówno w rankingach likwidacji szkód, jak i w tych, które pokazują łatwość zakupu ubezpieczenia i przejrzystość komunikacyjną firmy (żeby klient wiedział co kupuje i miał świadomość kiedy to „coś” zadziała, a kiedy nie). To o tyle ambitne zadanie, że im większa firma, tym więcej ma klientów i trudniej uzyskać 100% zadowolenia wszystkich z nich.

Jarosław Mastalerz zapowiedział też jeszcze jedną rzecz – próbę zmniejszenia luki ubezpieczeniowej, czyli zjawiska, które pojawiło się w ostatnich 10-15 latach na polskim rynku. Polacy są zamożniejsi, mają więcej majątku, częściej inwestują i oszczędzają, starzeją się – a wartość sprzedawanych ubezpieczeń rośnie znacznie wolniej niż nasze aktywa, zamożność i (chyba) potrzeby.

Największa luka ubezpieczeniowa – jak szacuje Mastalerz na podstawie ostatniego raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń – jest w ubezpieczeniach zdrowotnych (aż 125 mld zł) oraz w emerytalnych (75 mld zł). Strategicznym planem PZU jest domykanie luki zwłaszcza w ubezpieczeniach zdrowotnych, co jest o tyle trudne, że wymaga nie tylko przekonania klientów, ale też uzyskania dostępu do infrastruktury (państwowa jest niedostępna, a prywatnych przychodni i szpitali jest wciąż mało).

Z wystąpienia nowego szefa PZU Życie wynika, że firma chce szybciej rosnąć poprzez wspólne przedsięwzięcia i sojusze z fintechami oraz walczyć o to, żeby rosła świadomość ubezpieczeniowa Polaków. Czyli żebyśmy mieli chętniej kupowali ubezpieczenia, skoro mamy więcej dobra do ubezpieczenia. Siłą rzeczy PZU będzie to robić w imieniu i na rzecz całego rynku (także konkurentów), ale jako firma z największym udziałem w rynku może na tym też sama skorzystać. Inna sprawa, że duży nie tylko może więcej, ale musi bardziej (brać odpowiedzialność za stan całego rynku bardziej niż mniejsi konkurenci).

Czytaj też prosto z Sopotu: Ministrowie rządu Donalda Tuska leją miód na serca polskich inwestorów i członków PPK. To dopiero początek hossy na warszawskiej giełdzie? Jest problem

O innowacyjności Europy na EKF: Jak uczynić Europę bardziej konkurencyjną? Innowacje, inwestycje i… powrót do globalizacji? Potrzebny nowy pomysł na Stary Kontynent

EKF zaskakuje. Pieniądze to nie wszystko: Jak finansować wielkie projekty infrastrukturalne, takie jak elektrownia atomowa? Wygląda, że pieniądze są w tym… najmniej ważne. I to zła wiadomość

———————–

CHCESZ ZAPLANOWAĆ ZAMOŻNOŚĆ? PRZECZYTAJ KONIECZNIE! Myślisz, że nie masz szans na żywot rentiera? Że masz za mało oszczędności? Że za mało zarabiasz? Że nie umiał(a)byś dobrze ulokować pieniędzy, gdybyś je miał(a)? W tym e-booku pokazuję, że przy odrobinie konsekwencji, pomyślunku i, posiadając dobry plan, niemal każdy może zostać rentierem. Jak bezboleśnie oszczędzać, prosto inwestować i jak już teraz zaplanować swoje rentierstwo – o tym jest ten e-book. Praktyczne rady i wskazówki. Zapraszam do przeczytania – to prosty plan dla Twojej niezależności finansowej.

———————–

MACIEJ SAMCIK POLECA:

>>> Prosto i tanio inwestuj oszczędności na emeryturę w funduszach TFI UNIQA. W ramach programu „Tanie oszczędzanie” można kupić fundusze inwestujące na całym świecie bez opłat dystrybucyjnych. Opłata za zarządzanie wynosi – dla niektórych funduszy w ramach „Taniego oszczędzania” – 0,5% w skali roku. Żeby założyć konto „Tanie oszczędzanie” i zacząć inwestować pieniądze przez internet, kliknij ten link. Albo obejrzyj ten webinar, w którym – razem z Pawłem Mizerskim z UNIQA TFI – układamy strategie emerytalne.

>>> Sztabki złota kupuj wygodnie „po kawałku” na GOLDSAVER.PL. W tym sklepie internetowym (należącym do renomowanego sprzedawcy złota, firmy Goldenmark) każdy może kupić sztabkę złota we własnym tempie i bez zobowiązań. Kliknij ten link, załóż konto, a otrzymasz bonus w wysokości 100 zł. Możesz także wpisać kod „SoF” w formularzu rejestracji. Subiektywna recenzja tego rozwiązania jest tutaj.

>>> Część oszczędności lokuj za granicą za pomocą platformy RAISIN, która łączy polskich oszczędzających z instytucjami finansowymi z innych krajów. Platforma pozwala klientom na deponowanie pieniędzy bez konieczności ponownego potwierdzania tożsamości czy też uzyskiwania dostępu do każdego z zagranicznych banków. HoistSpar – instytucja, która jako pierwsza dołączyła do polskiej platformy Raisin – oferuje bezpieczne konta depozytowe w Szwecji, Niemczech, Polsce i Wielkiej Brytanii. Załóż bezpłatne konto w Raisin tutaj, a potem złóż zlecenie utworzenia lokaty, przelej pieniądze i przetestuj nową platformę do europejskiego oszczędzania dostępną w Polsce.

>>> Portfel globalnych inwestycji – złożony z akcji, walut i surowców – buduj razem z XTB, by mieć wszystko w jednym miejscu. Podobnie jak wielu innych inwestorów – używam i polecam aplikację do inwestowania XTB, gdzie nie płacisz prowizji za inwestowanie w ETF-y z całego świata (aż do wartości 100 000 euro obrotu miesięcznie), a masz możliwość budowania portfela z różnych aktywów. Gdybyś chciał korzystać z kontraktów CFD, czyli zawierających dźwignię finansową, to pamiętaj, że ryzykujesz całością kapitału i że większość inwestorów indywidualnych osiąga na takich inwestycjach straty. Przemyśl to dobrze.

XTB wprowadził na rynek nowy sposób inwestowania – Plany Inwestycyjne. Pozwalają bezpiecznie i bezpłatnie inwestować w portfele ETF-ów od największych światowych dostawców. Więcej na ich temat przeczytasz tutaj.

>>> Kredyt na mieszkanie o stałym oprocentowaniu przez 10 lat sprawdź w BNP PARIBAS. To bank oferujący pieniądze na nieruchomości w sposób wygodny, bezpieczny i odpowiedzialny. „Subiektywnie o Finansach” wspólnie z nim edukuje Was jak pożyczać pieniądze na mieszkanie tak, by były inwestycją. Szczegóły bezpiecznego kredytu o stałym oprocentowaniu nawet przez 10 lat w BNP PARIBAS BANK POLSKA sprawdź tutaj.

>>> Kredyt hipoteczny z niskim wkładem własnym na 35 lat – to jedna z ofert ALIOR BANKU, z którym „Subiektywnie o Finansach” wspólnie prowadzi Was przez meandry przedsiębiorczości, odpowiedzialnego pożyczania pieniędzy oraz cyfrowych usług finansowych. Szczegóły tej propozycji pod hasłem „Megahipoteka” sprawdź tutaj

———————–

zdjęcie tytułowe: Maciej Samcik