2 maja 2018

Anonimowo płacić kartą w sieci? Tak, jeśli masz paragon, który jest… kartą MasterCard. Nowy pomysł fintechu!

Anonimowo płacić kartą w sieci? Tak, jeśli masz paragon, który jest… kartą MasterCard. Nowy pomysł fintechu!

Wirtualna, anonimowa karta płatnicza? W banku takiej nie uświadczysz, ale… Fintech DiPocket wchodzi na rynek z dziwnym wynalazkiem, który otwiera drzwi do płacenia kartą w e-sklepach osobom bez konta i bez karty w banku. Oraz takim, które nie lubią sie „dekonspirować”

Jak zapewne doskonale wiecie era anonimowych karty przedpłaconych w bankach dobiegła końca. Podobnie zresztą jak era anonimowych kart pre-paid w telekomach. Teraz każdy czip – czy to na karcie do płacenia, czy na karcie SIM – ma być przypisany do konkretnej osoby, która okazała swój dokument tożsamości.

Zobacz również:

Ale dla fintechów nie ma rzeczy niemożliwych. Firma DiPocket wprowadziła coś, co nie jest ani kartą płatniczą, ani bonem podarunkowym, a jednak działa jak obie te rzeczy naraz. Nazywa się to to PayNetCard i można kupić w takim samym trybie, jak każde doładowanie – w kioskach i osiedlowych sklepach (w Warszawie widziałem bodaj w Delikatesach Centrum). Służy do płacenia w sklepach internetowych, gdzie jest rozpoznawane jako… karta płatnicza.

Czytaj też: Karty przedpłacone odchodzą do lamusa? Fintechy dadzą im drugi oddech

DiPocket, czyli „wczesny” Revolut

DiPocket to instytucja finansowa, o której już pisałem. Weszła na rynek jeszcze długo przed tym, zanim pojawił się w Polsce Revolut, ale z dość podobnym pakietem usług. Zaoferował wygodny, zarządzany z poziomu aplikacji w smartfonie rachunek rozliczeniowy, błyskawiczne przelewy peer-to-peer plus tanie przewalutowania i przelewy międzynarodowe.

Dziś w pakiecie jest też Google Pay, czyli możliwość zbliżeniowego płacenia smartfonem, a także kilka prostych narzędzi do zarządzania wydatkami. Jest też specjalna edycja „tenisowa” DiPocket (bo tenisiści dużo podróżują po świecie i nie lubią spreadów walutowych) oraz aplikacja dla klientów systemu ratalnego płacenia za polisy ubezpieczeniowe Bacca.

Czytaj też: Nie są bankiem, ale… bardzo sprawnie go udają, czyli po co komu DiPocket w kieszeni

Czytaj też: A może Revolut? Ten fintech zaproponował usługi, których jeszcze w Polsce nie było

Czytaj też: Chcą być jak Revolut? Prześwietlam IgoriaCard, czyli niebankowy plastik przyspawany do kantoru walutowego

PayNetCard: „doładowanie”, które jest… kartą płatniczą?

Teraz do tego wszystkiego dochodzi PayNetCard. „Doładowania” w tym systemie są sprzedawane w trzech nominałach – 30 zł, 100 zł lub 300 zł. Wyglądają tak, jak każde inne doładowanie, czyli przypominają paragon, zaś kluczowe informacje to kody podane na kuponie. Nie trzeba wykorzystywać „karty” na raz, można kupować z jej wykorzystaniem wielokrotnie, do wysokości salda.

W sklepie internetowym, akceptującym płatności kartą Mastercard, trzeba po prostu wybrać płatność kartą, a następnie podać umieszczone kuponie dane, takie jak: numer karty (16 cyfr), datę ważności, kod CVV (3 cyfry) oraz potwierdzić zakup. A więc transakcja wygląda identycznie jak zwykła płatność plastikową kartą. Saldo „karty” można sprawdzić na stronie PayNetCard.

W odróżnieniu od „zwykłej” karty płatniczej tutaj nie można niestety ponownie doładować salda – płaci się do wyczerpania pieniędzy, ale jest to typowa „jednorazówka”. Pieniądze na „karcie” trzeba wykorzystać w ciągu pól roku (później tracą ważność). No i nie można ich zamienić z powrotem na gotówkę (czyli pójść do bankomatu).

Nieco podobne usługi płatnicze są już znane w Polsce. Młodzież, która chce sobie doładować konto w grze online po prostu idzie do sklepu i kupuje PaySafeCard, czyli bardzo podobne doładowanie, ale nie „udające” karty płatniczej. Żeby zapłacić PaySafeCard trzeba wejść do e-sklepu, który obsługuje tę formę transakcji. W przypadku pomysłu DiPocket wystarczy, że sklep obsługuje najzwyklejsze w świecie transakcje kartowe.

Czytaj też: W tych bankach możesz już podpiąć kantor do konta i karty. Cinkciarz i Internetowy Kantor mogą zwijać żagle?

Czytaj też: Poproszą cię o login do banku, dostęp do profilu na Facebooku i dane karty. Zgodzisz się?

Ta „karta” nie jest tania. Płacisz przy każdej transakcji

Jak widać moda na nonimowe sposoby płacenia w sieci nie gaśnie. A to kryptowaluty, a to różnego rodzaju „emulatory” kart płatniczych… Nie jest to ani najwygodniejszy, ani jakoś specjalnie tani – opłata za pojedynczą transakcję w necie wynosi 1,5 zł, co nie jest standardem w „normalnym” świecie kart, gdzie zakupy są bezprowizyjne – ale operator usługi najwyraźniej widzi dla niej szansę rynkową. Podobnie jak organizacja płatnicza MasterCard, która ten pomysł również firmuje, wpuszczając go do swojej sieci.

PayNetCard nie nadaje się do transakcji w obych walutach, bowiem w przypadku takiego zakupu do 1,5-złotowej prowizji transakcyjnej dochodzi jeszcze 3% prowizji za wymianę walut. No i nie wiem czy przypadkiem spread nie uderza po kieszeni dodatkowym rykoszetem.

Bardzo jestem ciekaw jak ta nowinka się przyjmie. Na razie nie jest zbyt dostępna, w Warszawie znalazłem raptem siedem miejsc, w których mogę tę „kartę” kupić. Ale akurat w tym zakresie nie mam wątpliwości – sieć dystrybucji na pewno się rozrośnie.

 

Subscribe
Powiadom o
17 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Filip
6 lat temu

Odnośnie kosztów, w przypadku PaySafeCard, firma pobiera kilkuprocentową prowizję od sklepu za dokonanie płatności. Często jest ona przerzucana na klienta przez sklep. Nie jest widoczna wprost. W przypadku PayNetCard jest ona przejrzysta i widoczna dla klienta. Jeśli natomiast chodzi o płatności w obcych walutach to banki w Polsce najczęściej stosują ok. 3% spread oraz ok. 3% prowizji. Prowizja DiPocket doliczana jest do kursu MC, który jest minimalnie wyższy niż kurs międzybankowy. Zatem ten produkt daje też możliwość zaoszczędzenia w porównaniu do kart bankowych.

paseo
6 lat temu

Jeśli wszystko jest tak samo ,jak ze zwykla karta,to JAKi jest tego sens,bo naprawdę nei zrozumiem.Klasyczna brzytwa Ochama czyli mnożenie bytow bez potrzeby

ololo
6 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Jaka anonimowość smartfonem i kartą SIM? 20 sekund?

Igor
5 lat temu
Reply to  paseo

W Polsce jest ok 2,5 mln dłużników, którzy nie lubią spotkań z komornikiem. Komornik może zająć konto/rachunek, a tu obejdzie się smakiem 🙂
To spory rynek i bardzo potrzebujący rozwiązań „antykomorniczych” 🙂

Firzyg
6 lat temu

Czy za jedną transakcję da się zapłacić kilkoma kartami jedna po drugiej? Jeśli nie, to do opłaty transakcyjnej dochodzi „opłata” z tytułu niewykorzystywalnego salda, gdy np. zostanie mi 4,58 zł i nie będę miał na co tej kwoty sensownie wydać.

Ezatkoatl
6 lat temu

Panie Maćku, przydałoby się porównać Revolut z DiPocketem. Bo za sukcesem tego pierwszego stoi kasa i marketing. Tymczasem drugi jest Kopciuszkiem mającym wiele walorów – tworzenie subkont, kart wirtualnych od ręki, wszystko znacznie taniej niż w Revolucie. No i jednak ma związki z Pekao.

Emilia
5 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Panie Macieju,
Czy stworzył Pan może porównanie dsipocket do Revoluta? Potrzebuję pilnie zdecydować co wybrać i jestem w kropce.

Michał
6 lat temu
Reply to  Ezatkoatl

Jak dobrze podrążyć to można odnaleźć bardzo silne związki z… PKO. Tym bardziej to wiarygodne.

Anbsmarua
6 lat temu

Lepsza wirtualna karta jednorazowego użytku w revolut. Oczywiście dla klientów premium. Szybko, bezpiecznie i anonimowo.

Anbsmarua
6 lat temu

Co to za oferta dla tennisa???

łukasz
5 lat temu

Czy istnieje możliwość podpięcia karty PayNetCard do aplikacji google pay?

aleyazda
5 lat temu

Pi to pierwsza kryptowaluta, którą możesz kopać na swoim telefonie. Zacznij zarabiać już teraz nie obciążając baterii swojego telefonu. Zdobywaj Pi o 25% szybciej podając nazwę użytkownika „aleyazda” jako kod zaproszenia. Pobierz Pi tutaj https://minepi.com/aleyazda

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu