W najbliższą sobotę i niedzielę klienci Banku Millennium i przejętego przez niego Euro Banku stracą dostęp do bankowości elektronicznej i mobilnej. Bez zakłóceń powinni w tym czasie płacić kartami w sklepach stacjonarnych, internetowych oraz wypłacać gotówkę z bankomatów. A już w poniedziałek 11 listopada wszystko powinno wrócić do normy
Blisko 1,4 mln klientów Euro Banku już formalnie jest klientami Banku Millennium, ale przed nimi ostatni etap fuzji, czyli połączenie systemów informatycznych. Millennium od dawna nie ukrywał, że zamierza zlikwidować tę markę, a nie utrzymywać ją np. w formie specjalistycznego banku działającego w segmencie „consumer finance”, czyli oferującego pożyczki czy karty kredytowe.
- Bezpieczna szkoła i bezpieczne dziecko w sieci, czyli czego nie robić, by nie „sprzedawać” swoich dzieci w internecie? [POWERED BY BNP PARIBAS]
- Wybory w USA: branża krypto wstrzymała oddech. W świecie finansów to ona ma najwięcej do ugrania. Po wyborach nowe otwarcie? [POWERED BY QUARK]
- Pieniądze w rodzinie, jak o nich rozmawiać, żeby nie było niemiło? Natalia Tur i Maciej Samcik [POWERED BY BNP PARIBAS / MISJA OSZCZĘDZANIE]
Ta fuzja ma „klasyczny” charakter, czyli dla klientów przejętego Euro Banku nic rewolucyjnego się nie wydarzy (w przeciwieństwie do klientów ex-Raiffeisena, którzy po fuzji operacyjnej z Bankiem BNP Paribas będą mieli wymienione niektóre produkty).
Przeczytaj też: Kolejna znana bankowa marka zniknie z rynku? Zanosi się na duże zmiany dla 1,4 mln klientów Eurobanku. Czy jest się czego obawiać?
Fuzja – tak, rewolucja – nie
Klienci Euro Banku nadal będą mogli korzystać z dotychczasowych kont osobistych i pozostałych produktów i usług. Będą musieli się jedynie przyzwyczaić do nowej nazwy banku, którego logo stopniowo pojawiać się będzie np. na kartach płatniczych (gdy wygaśnie ich ważność i będą zastępowane nowymi). No i dostaną dostęp do pełnej oferty Banku Millennium, np. nowej wersji Millennetu, czyli bankowości elektronicznej. Tu znajdziecie jej recenzję.
Bankowi Millennium zapewne zależeć na tym, żeby upraszczać ofertę i nie utrzymywać eurobankowych kont w obsłudze. Przypuszczam, że klienci Euro Banku za jakiś czas będą kuszeni, by dotychczasowe rachunki zamienić na sztandarowe „Konta 360°”, ale nic na siłę. Zresztą w ubiegłym roku Euro Bank, działający jeszcze samodzielnie, sam uprościł ofertę, w miejsce kilku starych kont wprowadzając rachunek o nazwie „W pełni”. W tym artykule analizowałem, komu może opłacić się zamiana tego ROR-u na „Konto 360°”.
„Nie nakłaniamy klientów do zmiany produktów, będą oni natomiast sami podejmować decyzję i swobodnie korzystać z szerokiej oferty Banku Millennium. Zyskają dostęp do płatności BLIK i przelewów BLIK na telefon. W aplikacji opłacą przejazd autostradą, bilet komunikacji miejskiej i parkingowy w wybranych miastach Polski, kupią ubezpieczenie OC/AC i turystyczne. Do aplikacji zalogują się odciskiem palca i skorzystają w niej z tymczasowej blokady karty. W Millenecie założą Profil Zaufany, który otwiera dostęp do szeregu usług e-administracji i złożą wnioski nie tylko o 500+, ale też o 300+. Z kolei dotychczasowi klienci Banku Millennium zyskają po połączeniu banków dostęp do szerszej sieci oddziałów na terenie całego kraju – prawie 200 nowych dla marki lokalizacji, również w mniejszych miejscowościach”
– mówi Tomasz Pol, dyrektor departamentu marketingu bankowości detalicznej w Banku Millennium.
Kartą zapłacimy, przelewu nie zlecimy
Jak będzie, przekonamy się, gdy już opadnie kurz po ostatnim etapie fuzji. A ten zawsze wiąże się z przejściowymi utrudnieniami, bo żeby połączyć systemy informatyczne, trzeba je wyłączyć. Co zatem czeka klientów w najbliższy weekend?
Zacznę od klientów Banku Millennium. Przez cały czas będą mieli dostęp do swoich pieniędzy za pośrednictwem kart płatniczych (mogą płacić w sklepach stacjonarnych i internetowych), a po gotówkę mogą sięgnąć z bankomatu (lub wpłacić ją we wpłatomacie).
W sobotę 9 listopada od godz. 5:30 do poniedziałku 11 listopada 2019 r. (do późnych godzin wieczornych) niedostępne będą natomiast Millenet i aplikacja mobilna, płatności BLIK i przez internet, możliwość aktywacji kart, operacje w oddziałach Banku Millennium i przez TeleMillennium. Bank informuje też, że utrudnienia mogą również wystąpić podczas płatności zbliżeniowych telefonem (HCE).
A co z klientami dawnego Euro Banku? Bank Millennium nie przewiduje utrudnień w płatnościach kartami i wypłatach gotówki z bankomatów. Utrudnienia mogą wystąpić podczas płatności z wykorzystaniem funkcji multiwalutowej (to przykład usługi, której nie mają klienci Millennium). Odcięcie od bankowości internetowej i mobilnej nastąpi już w piątek 8 listopada od godz. 18:00 do późnych godzin wieczornych 11 listopada 2019 r. Poza tym w tym czasie nie działać będą płatności przez internet, płatności zbliżeniowe telefonem, możliwość aktywacji kart i operacje zlecane przez telefon.
Przeczytaj też: Białoruś otwiera elektrownię atomową, Węgrzy też budują. A my ciągle w lesie. Czy bez własnej „atomówki” grozi nam energetyczny dramat?
Przeczytaj też: Program Rodzina 500+ miał wykończyć pożyczki-chwilówki. Ale czy rzeczywiście to tak zadziałało? Sprawdziłem statystyki i…
Oddziały i infolinia tylko informacyjne
Inaczej pracować też będą oddziały. W piątek te z logo eurbanku będą zamknięte w godz. 12:00 – 13:00. Później będą otwarte w standardowych godzinach, ale pracować będą w ograniczonym zakresie, np. bez obsługi gotówkowej.
Natomiast oddziały Banku Millennium i Euro Banku, które z reguły czynne są w soboty, 9 listopada będą pełniły tylko funkcję informacyjną – nie będzie prowadzona obsługa klientów w zakresie operacji bankowych. Infolinia też ograniczy się do trybu informacyjnego, ale będzie można telefonicznie zastrzec kartę.