Jeden z naszych czytelników zaniepokoił się tym, że Aion Bank – zarejestrowany w Belgii – nie figuruje w rejestrze instytucji finansowych objętych belgijskim systemem gwarantowania depozytów. Jak jest w rzeczywistości? Czy można powierzyć bez strachu bankowi nasze oszczędności? Jaka jest gwarancja depozytów w Aion Banku?
Aion Bank zadebiutował na polskim rynku kilka tygodni temu. W ofercie ma trzy pakiety rachunków, fundusze inwestycje, program lojalnościowy oraz konto oszczędnościowe w złotych i euro. W kolejce czekają produkty kredytowe i oferta dla przedsiębiorców.
- Wymarzony moment, żeby inwestować w fundusze obligacji? Podcast z Pawłem Mizerskim [POWERED BY UNIQA TFI]
- Nowe funkcje terminali płatniczych. Jak biometria zmieni świat naszych zakupów? [POWERED BY FISERV]
- BaseModel.ai od BNP Paribas: najbardziej zaawansowana odsłona sztucznej inteligencji we współczesnej bankowości!? [POWERED BY BNP PARIBAS]
Recenzję oferty Aion Banku przeczytacie w tym artykule. W tym felietonie Maciek Samcik prześwietlił ofertę inwestycyjną, a w tym zastanawiał się, dlaczego Aion nie przekazuje klientom imiennej umowy na prowadzenie rachunków bankowych. Wydaje się, że ta interwencja przyniosła skutek, bo od co najmniej kilku dni nowi klienci otrzymują imienne umowy.
Aion to nietypowy bank. Zarejestrowany jest w Belgii, a w Polsce działa w formie oddziału banku zagranicznego.
Przeczytaj też: Czy oszczędzanie w banku może się dziś w ogóle opłacać? Promocje kont oszczędnościowych: oto strategia wyciskania maksymalnych korzyści
Gwarancja depozytów w Aion Banku. Jest czy jej nie ma?
Wszystko, co nowe, budzi – i słusznie – obawy. Jedną z nich jest gwarancja depozytów. W Aion Banku można założyć konto oszczędnościowe. Na rachunku złotowym bank płaci do 1,5% odsetek w skali roku, a na rachunku w euro 1% (w planie All-inclusive), choć warto wiedzieć, że są to stawki promocyjne. W regulaminie korzystania z jego usług wyczytałem, że od 2022 r. oprocentowanie wyniesie symboliczne 0,05%. Z naszych informacji wynika, że prawdopodobnie Aion przedłuży tę promocję.
Jeśli mówimy o gwarancji depozytów, to ważna jest tu nie tyle kwestia wysokości odsetek, a gwarancja wpłaconego kapitału. Oszczędności zdeponowane w bankach zarejestrowanych w Polsce gwarantowane są do wysokości równowartości 100 000 euro na jednego deponenta. Zresztą tak jest w całej Unii Europejskiej. Aion Bank zarejestrowany jest w Belgii, a więc w przypadku jego niewypłacalności środki zwróci nie polski Bankowy Fundusz Gwarancyjny, a jego belgijski odpowiednik.
Ale jeden z naszych czytelników twierdzi, że Aion Bank nie figuruje w rejestrze instytucji objętych belgijskim systemem gwarancji.
„W artykule o nowym banku wspomniał Pan o belgijskich gwarancjach bankowych. Belgia posiada inną instytucję gwarantującą depozyty bankowe. Jest nią http://www.protectionfund.be/. Tam bank nie jest widoczny. Dziś wszyscy piszą o gwarancjach Aion Banku, a instytucja, o której pisze bank, a wy ją powielacie, jest wątpliwa. To bardzo ważne, bo chodzi o gwarancje bankowe”
– napisał czytelnik. Czy faktycznie osoby, które powierzyły Aion Bankowi swoje pieniądze (wpłacili na konta oszczędnościowe lub trzymają na rachunkach osobistych), powinni mieć powód do niepokoju?
Bankructwo banku? BFG przyjdzie z pomocą
Obawa czytelnika wynika zapewne z tego, że nie wie, iż w Belgii funkcjonują dwa systemy ochrony szeroko rozumianych depozytów. Pierwszym jest „Fonds de Garantie pour les services financiers” (Fundusz Gwarancyjny Usług Finansowych), który oprócz depozytów bankowych (do równowartości 100 000 euro) gwarantuje również środki ulokowane np. w ubezpieczeniach na życie.
Drugi fundusz – „Le Fonds de protection” (Fundusz Gwarancyjny) – zabezpiecza środki zainwestowane w instrumenty finansowe, np. w fundusze inwestycyjne. Chodzi o fundusz, o którym wspomina czytelnik. W tym systemie znajdują się fundusze Aion Globalne Inwestycje. W tym przypadku gwarancja opiewa na maksymalnie 20 000 euro. Rzecz jasna, nie jest to ochrona przed spadkiem wartości inwestycji. Gwarancja uruchamiana jest w sytuacji, gdyby depozytariusz (np. bank, który odpowiada m.in. za przechowywanie aktywów) nie wywiązał się ze swoich obowiązków i nie zwrócił inwestorowi papierów wartościowych.
Podobne obawy co do gwarancji depozytów mieliście, gdy do Polski wchodził BFF Banking Group, oferujący lokaty Facto, a który działa na włoskiej licencji, czy estoński InBank (oferuje lokaty i pożyczki). Polski Bankowy Fundusz Gwarancyjny zapewnił mnie wówczas, że w przypadku bankructwa banku działającego na zagranicznej licencji, współpracowałby z jego zagranicznymi odpowiednikami w procesie wypłaty środków gwarantowanych.
Dlaczego Aion Banku nie ma na liście funduszy gwarancyjnych?
Wasze wątpliwości co do tego, czy depozyty w Aion Banku objęte są gwarancjami, wynikają głównie z tego, że nie można znaleźć tej instytucji na listach belgijskich funduszy gwarancyjnych. W przypadku funduszu, który gwarantuje depozyty do 100 000 euro, faktycznie trudno znaleźć taką listę, ale ona istnieje. Kryje się za tym linkiem. Poza tym Fundusz informuje, że:
„Wszystkie banki operujące w Belgi są objęte ochroną do 100 000 euro na osobę lub instytucję. Jeśli wasz bank ma siedzibę w Belgii, jest objęty ochroną przez Fonds de Garantie Belge”.
Drugi fundusz, który zabezpiecza m.in. papiery wartościowe (do 20 000 euro), podaje listę instytucji objętych ochroną. Jak słusznie zauważyliście, nie ma na tej liście Aion Banku, choć jego polscy przedstawiciele zapewniają, że bank jest członkiem tego systemu. Z czego to wynika? Na liście widnieje Banca Monte Paschi Belgio, który dwa lata temu został przejęty przez właściciela Aion Banku. Aion działa więc w Belgii na jego „licencyjnym silniku”.
———
Posłuchaj podcastu: o kradzieżach pieniędzy z naszych kont i zaniżonych odszkodowaniach w PZU
W najnowszym (67.) odcinku podcastu „Finansowe sensacje tygodnia” piszemy o tym, czy banki powinny brać choćby częściową odpowiedzialność za kradzieże pieniędzy z naszych kont oraz sprawdzamy czy PZU – po niedawnej zmianie zasad wycen szkód – zaniża wypłaty odszkodowań? A na deser o tym, dlaczego Polacy nie inwestują swoich oszczędności. Z nowych cyferek wynika, że… Nie spodoba się Wam to. Zapraszam do posłuchania podcastu pod tym linkiem oraz na platformach Spotify, Google Podcast i Apple Podcast oraz na kilku innych
Źródło zdjęcia: Pixabay