19 października 2023

Dziwne „porozumienie” w sprawie karty kredytowej. „Podpisać? Nie podpisać?”. Po co bank chce zmienić maksymalne oprocentowanie karty?

Dziwne „porozumienie” w sprawie karty kredytowej. „Podpisać? Nie podpisać?”. Po co bank chce zmienić maksymalne oprocentowanie karty?

Citi Handlowy wysyła do swoich klientów propozycje porozumienia w sprawie kart kredytowych. Chodzi o zmianę wzoru do wyliczenia ich oprocentowania. Dlaczego bank chce zmieniać oprocentowanie karty akurat teraz i czy warto podpisywać nowe warunki?

Od 2018 r. maksymalne oprocentowanie kart kredytowych jest oparte o mnożnik „2 x (3,5 pp + stopa referencyjna)”. Ale na rynku istnieją karty, których maksymalne oprocentowanie liczone jest jeszcze na starych zasadach, choć jego poziom i tak ograniczony jest ustawowo przez powyższy wzór. Oprocentowanie starych kart kredytowych w Citi jest oparte o wzór „4 x stopa lombardowa”, ale bank planuje to zmienić.

Zobacz również:

O całej sytuacji doniósł nam czytelnik. Poinformował, że w ostatnim czasie Citi Handlowy wysyła swoim klientom propozycje porozumienia w sprawie kart kredytowych – konkretnie chodzi o te starsze karty. Pan Paweł akurat swoją umowę na kartę kredytową podpisał ok. 10 lat temu i dotychczas był z niej zadowolony, bo była to karta zupełnie bez opłat.

Gdy otrzymał wiadomość, że bank coś miesza z oprocentowaniem, od razu zaczął podejrzewać, że zmiana ma być korzystna dla samego banku, ale już mniej korzystna dla użytkowników. W pełni rozumiem obawy naszego czytelnika, zawsze warto się upewnić, czy propozycja faktycznie dobrze wpłynie na stan naszego portfela. Pochwała więc dla pana Pawła za czujność. Niestety klienci bardzo często podpisują dokumenty bez ich dogłębnej analizy.

Sama niedawno podpisywałam umowę kredytową w banku. Zanim doszło do podpisania dokumentów, pracownik zapytał mnie, czy mam jakieś pytania, na co odpowiedziałam twierdząco, bo faktycznie chciałam doprecyzować kilka punków, na co on ze szczerym zdziwieniem odparł „przeczytała pani całą umowę?”. Byłam chyba tak samo zszokowana tym pytaniem, jak on tym, że ktoś podjął się czytania umowy. Dlatego przypominam: naprawdę warto czytać umowy.

Oprocentowanie karty kredytowej – dlaczego bank chce zmienić jego maksymalny poziom?

Wracając do karty kredytowej. Zmiany dotyczą kart, których oprocentowanie oparte jest o mnożnik „4 x stopa lombardowa”. Dlaczego w ogóle takie karty nadal są w obiegu, skoro od 2018 r. maksymalne oprocentowanie kart kredytowych wynosi: „2 x (3,5 pp + stopa referencyjna)”? Jak informuje mnie bank, takie karty…

„(…) funkcjonują na bazie zapisów umownych stosowanych (…) do 30 listopada 2018 r. włącznie. Nie stoją one w sprzeczności z aktualnie obowiązującym maksymalnym poziomem oprocentowania dopuszczanym przez prawo, tj. „2 x (stopa referencyjna + 3,5 pp)”. W przypadku gdy formuła „4 x stopa lombardowa” daje wyższy wynik niż formuła ustawowa, bank określa oprocentowanie kredytu kart kredytowych na poziomie dopuszczanym przez formułę ustawową. Z taką sytuacją mamy do czynienia obecnie.”

Bank tłumaczy, że celem zmian jest dostosowanie się do zapisów funkcjonujących w umowach o kartę kredytową zawartych przed 30 listopada 2018 r. do aktualnych wzorców umownych. Nie jest to nowa sprawa – bank kontaktował się z klientami, proponując zawarcie omawianego porozumienia począwszy od 2020 r. To również zauważył nasz czytelnik, do czego zaraz wrócę.

Oprocentowanie kredytu i tak nie może być wyższe niż poziom ustalony ustawowo. Dodatkowo bank wprowadził jeszcze jedną górną granicę maksymalnego oprocentowania na poziomie: „stopa referencyjna + 25 pp”. Bank będzie stosował niższą z tych wartości.

Dziś stopa lombardowa wynosi 6,25%, zaś stopa referencyjna po ostatnich obniżkach 5,75%. Oznacza to, że oprocentowanie dla starych kart wynosiłoby 25%. Ale poziom oprocentowania jest jednocześnie ograniczony formułą ustawową, a więc poziomem 18,5%. Jeśli więc klient ma kartę działającą na starych zasadach, to i tak nie przekroczy tego pułapu.

Czy w takim razie zmiana nie ma znaczenia? To zależy od tego, ile w danym momencie wynoszą stopy procentowe. Przy dzisiejszych poziomach nic się nie zmieni po podpisaniu porozumienia, ale zupełnie inaczej wyglądała sytuacja w 2020 r., kiedy Citi po raz pierwszy wysyłał do swoich klientów porozumienia. Już wtedy jeden z portali zarzucił bankowi zmianę na swoją korzyść. Dlaczego?

Wówczas stopa lombardowa była zdecydowanie niższa i wynosiła zaledwie 0,5% wobec stopy referencyjnej wynoszącej wówczas 0,1%. Podstawiając obie wartości do konkretnych wzorów uzyskamy oprocentowanie na poziomie:

4 x 0,5 pp = 2% – tyle wynosiło oprocentowanie dla starych kart

2 x (stopa referencyjna + 3,5%) a 2 x (0,1pp + 3,5pp) = 7,2% dla kart na nowych zasadach.

Jak widać, w takim przypadku oprocentowanie na starych zasadach opłacało się dużo bardziej niż przejście na nowe zasady. Dziś te wartości wyglądają zupełnie inaczej. Ostatnie obniżki stóp były zaskoczeniem i raczej w najbliższym czasie nie ma co się spodziewać kolejnych ostrych ruchów. Nie ma jednak rzeczy niemożliwych. Co się stanie, jeśli stopy pójdą mocno w dół?

Scenariusz 1.: Stopa referencyjna –  3%, stopa lombardowa – 4%

Oprocentowanie na starych zasadach: 4 x 4 pp = 16%

Oprocentowanie na nowych zasadach: 2 x (3 pp + 3,5 pp) = 13%

Przy takich poziomach maksymalne oprocentowanie wynosi 13%. Ale co jeśli stopy spadną jeszcze bardziej?

Scenariusz nr 2: stopa referencyjna – 1%, stopa lombardowa – 2%

Oprocentowanie na starych zasadach: 4 x 2% = 8%

Oprocentowanie na nowych zasadach: 2 x (1 pp + 3,5 pp) = 9%

W tym przypadku pozostanie na starych zasadach już zaczyna się opłacać…

Scenariusz nr 3: stopa referencyjna – 0,5%, stopa lombardowa: 1%

Oprocentowanie na starych zasadach: 4 x 1% = 4%

Oprocentowanie na nowych zasadach: 2 x (0,5 pp + 3,5 pp) = 8%

W tym scenariuszu pozostanie przy starych zasadach jest zdecydowanie korzystniejsze. Czy to oznacza, że Citi szykuje się na mocną obniżkę stóp procentowych i chce przy okazji ugrać coś dla siebie? Ciężko powiedzieć. Bank twierdzi, że zmiana wynika z chęci dostosowania się do obecnych regulacji.

O ile w 2020 r. faktycznie można było podejrzewać, że bank robi to po to, żeby podnieść poziom maksymalnego oprocentowania klientom, o tyle teraz ten ruch jest mniej uzasadniony. Klienci niezależnie od tego, z jakich kart korzystają, wiedzą, że i tak ich oprocentowanie nie wyniesie więcej nić 18,5%. Porozumienie zmienia nie tylko poziom oprocentowania, ale również zasady dotyczące okresu wypowiedzenia.

Co w takim razie warto zrobić z porozumieniem? Podpisując porozumienie klientowi nie zmieni się poziom maksymalnego oprocentowania. Przy aktualnych poziomach stóp procentowych, bo maksymalne oprocentowanie oparte o stary wzór i tak wychodzi bardziej atrakcyjnie. Jeśli jednak stopy pójdą ostro w dół, to korzystniejsze może okazać się pozostanie przy starych zasadach. Przedstawicielka banku zapewniła mnie, że podpisanie porozumienia nie jest obowiązkowe.

Subscribe
Powiadom o
26 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
maciek szmacik
11 miesięcy temu

Jakie pieprzenie w bambus… Krótko: Citi chce podpisywać takie aneksy, bo dzięki nim zawsze będzie miał karty oprocentowane na maksymalnym dopuszczalnym prawnie poziomie. A aneks może sobie być nieobowiązkowy, tyle że przedłużenie umowy limitu po stronie Citi też jest nieobowiązkowe. Taki sam numer zresztą odstawił BZWBK aka Santander.

Hieronim
11 miesięcy temu
Reply to  maciek szmacik

Na szczęście, posiadanie karty w Citi też nie jest obowiązkowe.

Saas
11 miesięcy temu

Mam kartę kredytową w Citi od wielu lat i niedawno podpisałem to porozumienie, tylko że mi w zamian za to zaproponowali 24000 pkt w ich programie, czyli odpowiednik 200 zł w gotówce albo 400 zł voucher u kilku partnerów. Jako że chyba tylko raz w życiu zapłaciłem tam odsetki od zadłużenia, a resztę spłacam w terminie bezodsetkowym, więc nie robiło mi to żadnej różnicy.

Admin
11 miesięcy temu
Reply to  Saas

No i to jest coś.

Tomek
9 miesięcy temu
Reply to  Saas

Kto wyszedł z propozycją punktów ( w ramach mastercard bezcenne chwile?). Pisał Pan do nich w tej sprawie?

Adam
11 miesięcy temu

Luz. Ja też bym wysłał propozycję zmiany regulaminu – niezobowiązującą pod warunkiem, że ja też nie muszę obowiązkowo przedłużyć karty…

Dawid
11 miesięcy temu
Reply to  Adam

Powiem Wam – migracja Ukrainy coś nam pokazała.Prawdziwe obliczę jak My Polacy jesteśmy POGARDZANI / PONIEWIERANI przez Banki w przeciwieństwie do Obywateli Ukrainy.
24 miesiące zwolnienie z opłat za konto / kartę debetową
My Polacy mamy limity wypłat gotówki z bankomatów w Bankach – Obywatele Ukrainy do SALDA.
Karty Kredytowe dla Obywateli Polski od 20 % – Obywatele Ukrainy średnio 11 %.
Wszystko w imię ,,SOLIDARNI Z UKRAINĄ ”
Sprzedawcy zaczepiają mnie żeby założyć konto – każdemu Pracownikowi zadaje pytanie ,,W czym są lepsi Ukraińcy od Polaków, ze mają wszystko za darmo / bez limitów ? CISZA

Olek
11 miesięcy temu

Eh, pamiętam jak w Santander (wtedy jeszcze bzwbk) miałem karte właśnie na 2% (4x lombardowa). Ale akurat mi się kończyła i przy przedłużeniu też chcieli aneks że zmianą na wzór ustawowy 😀

afga
11 miesięcy temu

Czy Pani Monika wie, jak się wylicza odsetki maksymalne i ile obecnie wynosi?
Ile wynosi 4xlombard, gdy lombard jest 6,25?

Błagam o trochę rzetelności w artykułach.
Podstawowe błędy arytmetyczne, to WSTYD,

Marco
11 miesięcy temu

Czy bank może wypowiedzieć umowę karty kredytowej osobie która nie zgodzi się na nowe zasady?

Admin
11 miesięcy temu
Reply to  Marco

Trzeba by sprawdzić w regulaminie kiedy bank może wypowiedzieć umowę karty. Nawet jeśli może, to tego nie zrobi, bo straciłby klienta

Maciej
11 miesięcy temu
Reply to  Maciej Samcik

Miałem w Citi dwie karty od ok 1997 r. – Platinum i Silver, Przez ostatnie kilka lat bez konta osobistego. Plat. z dużym limitem. Siver z kilkutysięcznym, obie z oprocentowaniem 2%. Na początku 21 r. Citi WYPOWIEDZIAŁ mi obie, argumentując że zostają wycofane z oferty. W zamian otrzymałem propozycję podpisania wyżej opisanych aneksów, na 7,2%, z dotychczasowymi limitami – obie typu Silver. Stracili klienta.

Admin
11 miesięcy temu
Reply to  Maciej

Trochę głupio zrobili. No, chyba że jest Pan klientem zawsze spłacającym na czas (jak ja), wtedy mało daje się bankowi zarabiać (tylko interchange fee od transakcji)

Dawid
11 miesięcy temu
Reply to  Marco

Powiem Wam – migracja Ukrainy coś nam pokazała.Prawdziwe obliczę jak My Polacy jesteśmy POGARDZANI / PONIEWIERANI przez Banki w przeciwieństwie do Obywateli Ukrainy.
24 miesiące zwolnienie z opłat za konto / kartę debetową
My Polacy mamy limity wypłat gotówki z bankomatów w Bankach – Obywatele Ukrainy do SALDA.
Karty Kredytowe dla Obywateli Polski od 20 % – Obywatele Ukrainy średnio 11 %.
Wszystko w imię ,,SOLIDARNI Z UKRAINĄ ”
Sprzedawcy zaczepiają mnie żeby założyć konto – każdemu Pracownikowi zadaje pytanie ,,W czym są lepsi Ukraińcy od Polaków, ze mają wszystko za darmo / bez limitów ? CISZA

Przemek
11 miesięcy temu

To jedyny bank, który nigdy nie próbował mnie naciągnąć nawet na 5 zł. A miałem konta w większości banków na polskim rynku…

Dawid
11 miesięcy temu

Powiem Wam – migracja Ukrainy coś nam pokazała.Prawdziwe obliczę jak My Polacy jesteśmy POGARDZANI / PONIEWIERANI przez Banki w przeciwieństwie do Obywateli Ukrainy.
24 miesiące zwolnienie z opłat za konto / kartę debetową
My Polacy mamy limity wypłat gotowki z bankomatów w Bankach – Obywatele Ukrainy do SALDA.
Karty Kredytowe dla Obywateli Polski od 20 % – Obywatele Ukrainy średnio 11 %.

Wszystko w imię ,,SOLIDARNI Z UKRAINĄ ”
Sprzedawcy zaczepiają mnie żeby założyć konto – każdemu Pracownikowi zadaje pytanie ,,W czym są lepsi Ukraińcy od Polaków, ze mają wszystko za darmo / bez limitów ? CISZA

Sosna
11 miesięcy temu
Reply to  Dawid

Szanowna Redakcjo, niby moderacja, a taki spam przepuszczacie…

Admin
11 miesięcy temu
Reply to  Sosna

Nobody’s perfect…

Dawid
11 miesięcy temu
Reply to  Sosna

Czytelnik piszę taki komentarz.Obywatele Polscy mają limity wypłat gotówkowych – Obywatele Ukrainy nie mają ,,Do salda”
Zadam pytanie ,,W czym są lepsi Ukraińcy od Polaków ” ?

Sosna
11 miesięcy temu
Reply to  Dawid

Czytelnik pisze trzy komentarze o tej samej treści. To jest spam.

Paweł
9 miesięcy temu

Dzięki za wpis droga Ekipo Samcika, na Was zawsze można liczyć!

Admin
9 miesięcy temu
Reply to  Paweł

Dzięki za dobre słowo!

Easy
8 miesięcy temu

Artykuł z cennymi informacjami 🙂

Nadia
2 miesięcy temu

Otrzymywałam maile o aneksie. Ignorowałam. Dzisiaj zadzwonił pracownik usilnie mnie przekonując do podpisania zmiany. Jeśli Citi mi wypowie umowę o kartę (kolokwialnie mówiąc „po złości”) to czy w okresie wypowiedzenia jest szansa, że jednak zechcą wycofać wypowiedzenie, bo jednak zdecyduję się podpisać aneks? I czy w ogóle mogą wypowiedzieć mi umowę, jeśli nie podpiszę aneksu? Kartę mam od lat i jest za darmo i tylko dlatego ją posiadam, nie trzeba spełniać warunków dodatkowych, by było zwolnienie z opłaty, jak to bywa z innymi kartami w innych bankach.

Janusz
1 miesiąc temu

Porównanie oprocentowania w artykule jest moim zdaniem niepoprawne, bo porównywane jest „stare” oprocentowanie umowne z maksymalnym oprocentowaniem ustawowym, a nie „nowym” umownym. Tymczasem ograniczenie narzucane przez ustawę dotyczy zarówno starych, jak i nowych umów. Porównywać należy „4 x stopa lombardowa” ze „stopa referencyjna + 25 pp” – i o ile ta pierwsza, ze starych umów, przy spadku stóp może spaść poniżej ustawowego maksimum, to w przypadku nowych umów nie ma na to szans.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu