3 czerwca 2020

Allegro podwyższa prowizje i zachęca do subskrypcji Allegro Smart. Ale czy w ten sposób obroni pozycję? Platformie śmiertelnie zagrażają cztery trendy

Allegro podwyższa prowizje i zachęca do subskrypcji Allegro Smart. Ale czy w ten sposób obroni pozycję? Platformie śmiertelnie zagrażają cztery trendy

Allegro zmieniło sposób naliczania prowizji dla sprzedawców. Ceny mają być bardziej przejrzyste, a coraz więcej konsumentów ma przechodzić na system abonamentowy – płacić co miesiąc za „subskrypcję” i w zamian mieć darmową dostawę. Ale czy w ten sposób Allegro obroni się przed czterema trendami, które śmiertelnie mu zagrażają? Wątpliwe

Allegro to platforma, która wyrosła jako serwis aukcyjny, ale jak sięgam pamięcią, to nie przypominam sobie, bym kupił tam sobie coś na aukcji. Portal od lat jest raczej platformą zakupową, która łączy sklepy internetowe z konsumentami. Gdy inne portale, powstałe w tym samym czasie, padały jak muchy, to Allegro trwało, zyskiwało popularność (ok. 1,8 mld zł przychodów i 230 mln zł netto z 2017 r.), aż w końcu zdominowało sporą część polskiego e-handlu. I rozdaje karty, czym przyprawia sprzedawców o ból głowy.

Zobacz również:

Więcej w tekście: Rosnące prowizje od sprzedaży, a teraz oskarżenia o faworyzowanie swojego sklepu. Przedsiębiorcom coraz trudniej żyć z Allegro

Allegro Smart, czyli kij dla sklepu i marchewka dla konsumenta

Najnowsza awantura jest o zapowiedzianą na przełomie roku, ale przez pandemię odroczoną podwyżkę prowizji od sprzedawanych za pomocą Allegro przedmiotów. Od czerwca sprzedawcy płacą firmie prowizje liczone od wartości towaru powiększonych o koszty wysyłki. Jeśli pompka do roweru kosztuje 50 zł, a wysyłka – 15 zł, to sprzedawca teraz zapłaci procentowo wyrażoną prowizję od 65 zł, a nie od 50 zł.

Nowe zasady oznaczają podwyżki prowizji dla sprzedawców. Ale jest furtka, by te straty ograniczyć – trzeba wejść do puli sklepów Allegro Smart. Wtedy sprzedawca zapłaci prowizję jedynie od ceny towaru, a klient ma dostawę gratis.

A kto płaci za dostawę? W przypadku odbioru w punkcie InPost i „sklepowych” – często Allegro, a w przypadku kuriera – część kosztów pokrywa sprzedawca. Szczegóły są pod tymi linkami

InPost:  https://allegro.pl/pomoc/dla-sprzedajacych/informacje-dla-sprzedajacych/allegro-smart-nowy-sposob-rozliczania-kosztow-przesylek-inpost-wq3Mxx1vMf2

Czytaj też: Długie kolejki do sklepów? Gdzie można jeszcze zrobić internetowe zakupy spożywcze? Biedronka, Żabka, Szopi, TrafiSzop, Lisek, a może… taxi? Kto daje radę?

Czytaj też: Bezpieczne kupowanie w sieci. Jak sprawdzić e-sklep? Jak mu zapłacić, żeby nie stracić kontroli? I jak włączyć dwa ważne „bezpieczniki”

Allegro przekonuje, że chce sprawić,  by ceny były przejrzyste (do tej pory przedmioty bywały tanie, a marżę sprzedawcy chowali w nienaturalnie drogiej wysyłce). Dziś bywa, że sklepy oferują kilkanaście opcji dostawy, w których klienci się gubią. Ale Allegro ma też drugi cel – żeby jak najwięcej sklepów weszło do puli Allegro Smart. Im więcej ich będzie, tym więcej konsumentów będzie skłonnych, by zakupowo „uzależnić się” od Allegro.

Allegro Smart to bowiem pakiet, który polega na tym, że klient płaci 8,99 zł miesięcznie albo 49 zł za cały rok i w zamian za ten abonament ma nieograniczony pakiet darmowych przesyłek przy zakupach powyżej 40 zł. Przesyłki mogą trafiać do paczkomatów, punktów odbioru w kioskach Ruchu, Żabka, automatów pocztowych Poczty Polskiej, na Orlenie i punktów odbioru UPS. A jeśli zrobimy jednorazowe zakupy u jednego sprzedawcy za więcej niż 100 zł, to za darmo mamy nawet kuriera, który przywiezie nam paczkę do domu.

Jak widzicie na załączonym obrazku, aby pakiet Smart się opłacał trzeba zamówić w ciągu miesiąca przynajmniej dwie przesyłki. Klient, który płaci abonament, w pierwszym rzędzie będzie kupował na Allegro, żeby comiesięczny wydatek mu się zwrócił. Im częściej zrezygnuje z poszukiwania przedmiotów na Amazonie, czy w Aliexpress, tym bardziej Allegro Smart się opłaci… samemu Allegro

Czytaj też: Allee to było dobre: Sprzedawca zapomniał dopisać jedno zero do ceny. Klient kliknął superokazję i… powstał megaproblem

Allegro to symbol e-handlu. Ale e-handel się zmienia i zostawia Allegro w tyle

W Allegro zdają sobie sprawę, że portal aukcyjny, na którym można kupić gwoździe ciesielskie, suplementy diety, perfumy, czy nawet przeglądać oferty nieruchomości (nowość), to coś, czego przyszłość jest niepewna. W najbliższym czasie Allegro będzie musiało zmierzyć się z kilkoma trendami:

1. Konkurencja innych platform, tańszych i nowocześniejszych. Jeśli chodzi o portale quasi aukcyjne, to Allegro nie ma konkurencji. Z badań zleconych przez UOKiK wynika, że w przypadku kupna nowej rzeczy na platformie handlowej, 79% konsumentów korzysta z usług Allegro. Ale rośnie moda na życie „zero waste” i korzystanie z rzeczy używanych.  Tym bardziej teraz, w czasach pandemii, gdy wiele osób ma uszczuplone dochody. Akcja, o której pisaliśmy „Nie kupię nowych ubrań w 2020 r.”, nabiera nowego sensu.

Coraz częściej i coraz więcej osób kupuje na darmowej platformie Olx.pl, która należy do firmy Naspers. Przykład Olx.pl jest podręcznikowym przykładem tego, jak świat się zmienia. Na tle wyglądu strony Olx.pl Allegro prezentuje się staromodnie, jakbyśmy cofnęli się kilka lat w historii internetu. Ubrania kupuje się dziś na litewskiej platformie Vinted.pl, w serwisie Szafa.pl, a elektroniki szuka się na Ceneo.pl, żeby znaleźć najtańszy sklep.

2. Nowoczesne płatności (coraz częściej „z odroczką” i wygodnymi ratami). Przycisk „kup teraz” jest tak stary, jak samo Allegro. Ale teraz w modzie są inne – „kup teraz, zapłać potem”. Albo „kup na raty”. Na Allegro jest taka możliwość, ale to nie jest ten poziom wygody, który powinien być punktem odniesienia dla e-zakupów. Dziś całą transakcję powinno się zawrzeć w kilku klikach. Allegro nie jest już najwygodniejsze i nie jest też najbardziej komunikatywne. Więcej emocji wzbudzają wiadomości od InPostu na temat zmierzającej do mnie „paczuchy”, niż kolejne sztywne e-maile od Allegro.

3. Fajne zakupy z grupy (na Facebooku). Głównym problem tysięcy drobnych sprzedawców jest to, że nie mają sieci dystrybucji i są skazani na Allegro, dzięki czemu firma z Krotoszyna może sprzedawać towary w całej Polsce. Ale rośnie konkurencja w postaci ogłoszeń na portalach społecznościowych: wiele osób kupuje na grupach zakupowych na Facebooku. Sklepy internetowe odkrywa się scrollując zdjęcia na Instagramie – trafiając na interesującą ofertę sklepu od razu przechodzę do strony z płatnościami.

4. Zakupy na drugim końcu świata. Coraz więcej sklepów zagranicznych oferuje dostawę do Polski, niekiedy darmową. I nie chodzi tylko o osławiony AliExpress, czy niemiecką stronę Amazona (zamawiałem tam jakiś czas temu i muszę przyznać, że czas dostawy i sposób zapakowania zrobiły na mnie bardzo pozytywne wrażenie). W świątyni handlu, czyli w USA, wiele sklepów oferowało darmową przesyłkę do Polski już podczas ostatniego Black Friday. Skorzystałem, paczka dotarła (choć zajęło jej to dokładnie miesiąc).  W oddali majaczy już polski sklep Amazona.

Allegro robi wszystko, by jak najszybciej uzależnić od siebie abonamentami jak największą liczbę Polaków. Aby było to możliwe, zakupy w wersji Smart (czyli bez kosztów dostawy z punktu widzenia klienta) muszą dotyczyć jak największej części asortymentu. Ideałem byłoby, gdyby Smart był dostępny dla 100% oferty Allegro. Stąd pomysł, by bardziej „wyciskać” prowizjami tych sprzedawców, którzy nie chcą oferować swoich produktów w abonamencie Smart. Tylko czy Allegro nie znalazło sobie wroga tam, gdzie go nie ma?

Rosnąca popularność handlu towarami używanymi, podbijające internet zakupowe grupy na Facebooku (i w ogóle kupowanie w mediach społecznościowych), wygodne zakupy z odroczoną płatnością (bez konieczności podawania wielu danych) i perfekcyjna terminowość oraz jakość dostawy – to są główne wyzwania dla dotychczasowego rynkowego hegemona. Jeśli będzie w stanie na nie odpowiedzieć – nie będzie musiał „przywiązywać” do siebie klientów, ani wymuszać na sklepach internetowych określonych zachowań.

—————————-

POSŁUCHAJ NAJNOWSZEGO ODCINKA PODCASTU „FINANSOWE SENSACJE TYGODNIA”

W najnowszym odcinku podcastu „Finansowe sensacje tygodnia” naszym gościem jest jeden z najmądrzejszych i najbardziej doświadczonych w Polsce analityków rynku kapitałowego – Wojciech Białek. Jego analizy na co dzień możecie czytać na blogu „K(no)w future” pod adresem https://wojciechbialek.pl/. Dziś, specjalnie dla czytelników „Subiektywnie o finansach” pan Wojciech opowiada o tym jak widzi przyszłość naszych portfeli w najbliższych latach, miesiącach, a nawet dziesięcioleciach.  Przepraszamy za niską jakość nagrania, z przyczyn „społeczno-dystansowych” nagrywaliśmy przez internet i niestety akurat z łączami nie było w tym czasie najlepiej.

Aby posłuchać, kliknij powyższy baner lub wejdź w ten link

Spis treści odcinka:

od 1:50 – W którym miejscu jesteśmy, jeśli chodzi o kryzys koronawirusowy?

od 14:00 – Jakie skutki mogą przynieść naszym portfelom bezprecedensowe reakcje banków centralnych? Czy będzie bolało?

od 25:36 – Pandemia grypy „hiszpanki”, a Covid-19. Czy są jakieś analogie jeśli chodzi o sposoby lokowania oszczędności w takich okolicznościach?

od 40:45 – Co z PPK w czasie pandemii i kryzysu gospodarczego? Wchodzić, wychodzić, uciekać, a może zwiększać wpłaty?

od 49:56 – Portfel inwestycyjny na najbliższe 20 lat a la Wojciech Białek. Jak długoterminowo ulokować oszczędności, żeby nie tylko zabezpieczyć się przed inflacją, ale też pomnożyć oszczędności w najbliższych latach?

—————————-

źródło zdjęcia: PixaBay

Subscribe
Powiadom o
27 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
bbx
4 lat temu

Eh jakos mało przekounujące są te zagrozenia…

Marc
4 lat temu
Reply to  bbx

Zgadzam się. Facebook ma powoli tendencję spadkową w wielu krajach, Amazon co jakiś czas przeglądam i cen rewelacyjnych nie widzę tam zbytnio. Nie mówiąc, że dla mnie to nie firma, a ferma „niewolników” .

zaq
4 lat temu

Ten portal, to szczególnie dla sprzedawców taki Ryanair/Wizzar. Niby tanio daje możliwości sprzedaży, ale w rzeczywistości tak tanio nie jest. Przykład: kolega sprzedawał kilka tych samych przedmiotów. Został poinformowany o możliwości wyróżnienia przedmiotu. Zrobił to, została pobrana opłata za wyróżnienie, a po sprzedaży każdego przedmiotu została pobrana prowizja za jego sprzedaż i … za to, że sprzedano go z wyróżnienia. Wow!
Czyli: Opłata za wyróżnienie + opłata za każdą sprzedaż z wyróżnienia + prowizja za sprzedaż. Można?!

4 lat temu

Jak się jest monopolistą w pewnych segmentach rynku to można sobie pozwolić na wysokie prowizje i nieuczciwe traktowanie swoich klientów czyli sprzedawców. Wszystko do czasu, rynek nie lubi próżni a sprzedawcy jak znajdą inną alternatywę to masowo podziękują alledrogo

Lena
4 lat temu

Jak dla mnie Allegro nie ma konkurencji: opcja darmowego (i łatwego!) zwrotu do paczkomatu, wsparcie w razie problemów ze sprzedającym oraz sam pakiet Allegro Smart deklasują konkurencję:) Zakup w innych serwisach to kłopot i ryzyko, na Allegro, jak coś mi nie odpowiada albo jest słabej jakości bardzo łatwo o reklamacje ( są uznawane przez sprzedających, bo boją się negatywnych komentarzy) i właśnie o zwroty. Kupuję na Allegro kilka razy w tygodniu, dzięki temu jak policzyłam oszczędzam około 200-300zł miesięcznie, bo ceny produktów są nawet 2x tańsze niż w stacjonarnych sklepach. A czasem uda się oszczędzić i z tysiąc:) Przykład kanapy… Czytaj więcej »

msw
4 lat temu
Reply to  Lena

Leno, czy będąc sprzedawcą też będziesz tak piała na korzyść allegro? Nie mówię o profesjonalnej sprzedaży, ale okazjonalnej, np. przeczytanych książek. Ja ostatnio redukuję regały i koszty przy niskich kwotach są horrendalne, ok. 25% nawet więcej: książka 15 zł, Inpost 9 zł. Od 1.06 Prowizja pobierana jest od obu kwot, czyli płacę 2,25 prowizji za książkę + 1,35 prowizji za Inpost, razem 3,60 prowizji. 3,60/15=24% Czy jesteś gotowa zapłacić ć w i e r ć wartości z i tak niskiej kwoty? Jestem użytkownikiem allegro jako kupujący i czasem sprzedający. Chwalę sobie allegro smart, ale zachowuję do nich zimny dystans, za… Czytaj więcej »

wcdw
4 lat temu
Reply to  msw

tylko kupujących los sprzedawcow nie obchodzi. po prostu. allegro daje mozliwosc zwrotu, jest tanio co chciec wiecej

Mati
4 lat temu
Reply to  Lena

Nie ma takiej opcji , sam sprzedaje na allegro i przez to że pobierają 10 % prowizji , cenę mam 10-15% większa niż normalnie.

jacek
4 lat temu
Reply to  Lena

kupuje na allegro bardzo dożo, dlaczego tam bo jak na razie prawie zawsze jest najtaniej . Chętnie bym kupił 10% taniej bez prowizji ( próbowałem wielokrotnie rzadko się udaje ).

Maciej
4 lat temu

Polemizowałbym, z tym że allegro słabiej wypada wobec olx.

Anna
4 lat temu

Jak widać allegro współpracuje też z komunistami z nigdy więcej a nigdy więcej to antifa organizacja terrorystyczna przeciwna wszystkim. Juz od 2 laty nie wspieram tych komuchów z allegro.

Jurek
4 lat temu

Allegro zrobiło genialny marketingowo ruch dają Smart bez kosztów na 3 miesiące pandemii. O ile kiedyś nie myślałem o tym, aby płacić abonament za przesyłki, tak teraz mocno się nad tym zastanawiam. Te 40 zł to z dość niski próg, tylko czasami zmuszający do dodatkowych zakupów.

Maciej
4 lat temu

„Jak widzicie na załączonym obrazku, aby pakiet Smart się opłacał trzeba zamówić w ciągu roku przynajmniej dwie przesyłki.”

Ja nie widzę.

2 przesyłki to ledwo się zaoszczędzi może 5 PLN, ale tylko jeśli mówimy o skali miesiąca. O ile się załapią do Smarta.
Na rok, to by mniejwięcej znaczyło 7 przesyłek.

Admin
4 lat temu
Reply to  Maciej

Miało być, ze w skali miesiąca oczywiście

Alistair80
4 lat temu

Zakup Smarta to najlepsza rzecz jaką zrobiłem. Wystarczająco dużo kupuję, żeby się to zwróciło z nawiązką. Ktoś, kto kupuje jedną rzecz na pół roku zapłaci za przesyłkę, nie zabije go to. Zapłaciłem 50 zł za cały rok. Przy cenie za przesyłkę, powiedzmy 10 zł, po piątej przesyłce resztę mam za darmo. Dla mnie jako klienta to złoty interes. Oczywiście za jakiś czas cena za Smarta wzrośnie, ale na razie zaoszczędziłem już kilkaset złotych.

Jan
4 lat temu
Reply to  Alistair80

hahaha – tylko że przy kazdym zamówieniu płacisz 5% -10% – więcej niż w sklepie – na tanich towarach za 50 zł to jeszcze ma sens – ale już kupowanie towaru za 500 zł bo dostawa Smart to głupota w w sklepie np. morele kupisz 50 zł taniej niż „Smart” a jak w sklepie zamówisz kurierem to wyjdzie 20 taniej

Danny
4 lat temu

Forma komunikatów od inpostu przyprawia o mdłości, dla przedszkolaków jak najbardziej, ale to chyba nie ten target

Magnus
4 lat temu

Allegro chce zarabiać na brokerce najłatwiejsze pieniadze od lat.

Krzysiek
4 lat temu

Potęgę Allegro stworzyli sami sprzedawcy, którzy pomimo prowizji sami oferują te same produkty w swoich sklepach drożej.

Wiele razy pod wpływem artykułów o prowizjach próbowałem kupić wprost w sklepie internetowym – ten sam koszt i gorsze doświadczenie…

jarek
4 lat temu

niby mało przekonujące ale allegro skutecznie odstraszyło sprzedawców od smarta, stan na dzisaij jest taki, że z 30 sklepów które oferowały produkty żywieniowe dla dzieci ze smarta zrezygnowało 90 % z nich (między majem a wrześniem 2020)

Admin
4 lat temu
Reply to  jarek

A skąd Pan ma te dane? Można je gdzieś zobaczyć?

jarek
4 lat temu
Reply to  Maciej Samcik

Z mojego koszyka i zapamiętanych przedmiotów w nim z maja :-), było mleko dla dziecka, były przetwory w słoikach dla maluchów itp. i dało się przebierać w smartach, zazwyczaj najtańsze było też że smartem.
Coś się stało między końcem maja a dniem dzisiejszym – teraz jak pisałem, 90% z tych sklepów smarta na te produkty już nie ma, zazwyczaj pojedynczy przedmiot był wart powyŻej 40 zł.
Może to wybiórcze, ale z tego co palmiętam allegro chciało promować smarta, pobierając jednocześnie prowizję od przesyłek nie-smart. Akurat od 1 czerwca.

PiotrK
3 lat temu
Reply to  jarek

Może też być tak, że sprzedawca nazbierał w tym czasie negatywnych opinii i stracił możliwość wystawiania ofert ze SMARTem – a nie sam zrezygnował. Dodatkowo allegro skasowało poprzednią opcję darmowego kuriera inpost przy zakupach od 100zł. Teraz są inne firmy, ale sprzedawca musi w tym wypadku wpisać koszt wysyłki do 12,99 albo 13.99 (nie pamiętam)- z tego 10zl ponosi allegro z tytulu smart. Tymczasem jesli sprzedawca wpisze koszt 15zl, to juz ze smarta skorzystac sie nie da, ale jeśli prowizja w danej kategorii wynosi 10%, to od kosztów wysyłki wyniesie 1,5zł. A to mniej niż w pierwszej opcji. Wydaje mi… Czytaj więcej »

Rafał
3 lat temu

Witajcie,
Na artykuł trafiłem dopiero teraz, gdyż dopiero teraz poczułem i zrozumiałem, że zostałem delikatnie to ujmując nadmiernie „wyssany” z grosza, straciłem kilka tysięcy tylko przez wybory klientów. Świadomość sprzedawców niestety jest niewielka, dlatego też zrobiłem nagranie by uświadomić innym jakie opłaty ponosimy. Youtube

msw
3 lat temu
Reply to  Rafał

Link do YT prowadzi do artykułu na Subuektywnie, zamiast na YT.

DARMOWA WYSYŁKA ALLEGRO
3 lat temu

Ogarnij WYSYŁKĘ ZA DARMO. Nie musisz płacić 40zl, żeby dostać darmową wysyłkę. Potrzebujesz czegoś za 5zł ? Zamawiasz swoje i dobijasz zamówienie do 40zł. tym sposobem nie płacisz za wysyłkę. Po otrzymaniu przesyłki to co ci niepotrzebne oddajesz DARMOWYM zwrotem. Za wysyłki płaci Allegro, a sprzedający oddaje ci kasę za zwrócone produkty. ŁATWIZNA… I WYSYŁKA ZAWSZE ZA DARMO

Obserwator
3 lat temu

Ale Smarta i tak musisz wykupić.

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu