10 sierpnia 2020

Abonament RTV w górę, a państwo dociska niepłacących. Komornik nie mógł dopaść seniorki, więc pieniądze ściągnął z… konta jej syna. W euro

Abonament RTV w górę, a państwo dociska niepłacących. Komornik nie mógł dopaść seniorki, więc pieniądze ściągnął z… konta jej syna. W euro

Zaciska się pętla na tych, którzy nie płacą abonamentu RTV. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała, że abonament RTV będzie wyższy, a w tym samym czasie przybywa historii o komorniczych egzekucjach zaległych opłat. 70-letnia pani Barbara nie zapłaciła abonamentu, więc komornik chciał zablokować jej konto. Ale ponieważ było puste, to zajął konto… jej syna. I to w euro. „Moja mama nie miała nic wspólnego z tym kontem, a ja nie miałem nic wspólnego z tym długiem” – tłumaczy pan Rafał. Co tu się wyrabia?

Abonament RTV to chyba najbardziej nielubiany parapodatek w Polsce. Niby jest obowiązkowy, a wiele osób bez problemu miga się od jego płacenia. Jeśli wierzyć statystyce, to 96%  gospodarstw domowych posiada odbiorniki telewizyjne, z których tylko połowa jest zarejestrowana. A wśród właścicieli tych zarejestrowanych odbiorników tylko 31% opłaca abonament.

Zobacz również:

Głównie są to osoby starsze, które są w bazie Poczty Polskiej niejako „przez zasiedzenie”. Nowi posiadacze telewizorów ich nie rejestrują, więc nie ma po nich śladu w papierach, a więc trudniej ich ścigać. Konia z rzędem temu, kto odbierając od dewelopera nowiutkie mieszkanko i wstawiając doń 50-celowe monstrum, informuje o tym Pocztę Polską.

2 mld zł z budżetu to za mało? Abonament RTV w górę

Były co prawda pomysły, żeby system uszczelnić i powiązać płatność abonamentu RTV z rachunkiem za prąd lub gaz, ale okazało się to niewykonalne. Wszystko jest po staremu i abonament płacą tylko ci, którzy chcą. Albo ci, którzy kiedyś płacili, potem przestali, a teraz Poczta Polska chwyciła ich za gardło.

Czytaj też: Sąd: Poczta Polska nie może molestować za nie zapłacony abonament RTV, bo… ma za mało dowodów. A klient mieć ich już nie musi

W ubiegłym roku z tytułu rekompensaty za niezapłacony abonament telewizja dostała 1 mld zł, a w tym roku kolejne 2 mld zł. W lutym zrobiło się o tym głośno, gdy opozycja zaproponowała przekierowanie pieniędzy na służbę zdrowia, ale pomysł nie zyskał aprobaty partii rządzącej. Pieniądze przydały się na propagandę wyborczą.

Od 2021 r decyzją Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, stawki za abonament wzrosną. Do tej pory roczna opłata (z 10%-procentowym dyskontem za jednorazową płatność) wynosiła 245 zł. Od przyszłego roku będzie to 265 zł, czyli o 20 zł więcej. Gdyby płacić co miesiąc w ratach, to za telewizor zapłacimy 24,5 zł – o 1,8 zł miesięcznie więcej, niż do tej pory.

Czytaj też: Abonament RTV, czyli poczta ściga dłużników. Ale poluje trochę na ślepo

Czytaj też: Polacy lubią oglądać telewizję w wolnym czasie, więc poczta rozsyła „świąteczne prezenty” za 1600 zł

Superkomornik przechwytuje konto za kontem. Bank nic nie może?

Docierają do nas historie o wyjątkowej aktywności Poczty Polskiej, czyli instytucji odpowiedzialnej za pobieranie opłat abonamentowych, która – jeśli zidentyfikuje niepłacącego posiadacza telewizora – łatwo mu nie odpuści. Pocztowcy mogą domagać się opłat do pięciu lat wstecz i to z odsetkami. I taka właśnie nieprzyjemność spotkała naszego czytelnika. Ale wcale nie dlatego, że to on nie zapłacił abonamentu. Nie zapłaciła… jego mama.

„Mam dwa konta w mBanku – konto w EUR, którego jestem jedynym właścicielem i konto w PLN, w którym ja i moja mama jesteśmy równorzędnymi współwłaścicielami. Moja mama nie opłaciła abonamentu radiowo-telewizyjnego i chciano zablokować jej środki w banku. Ale nasze wspólne konto w PLN było puste, więc bank zablokował moje środki na koncie w EUR. Moja mama nie miała nic wspólnego z tym kontem, a ja nie miałem nic wspólnego z tym długiem”

– opowiada czytelnik. Bank nie poinformował go o zajęciu pieniędzy na koncie, dowiedział się o tym przez przypadek, kilka miesięcy później. Co więcej, bank nie odblokował tych pieniędzy, kiedy dług został uregulowany.

„Jestem człowiekiem bardzo oszczędnym, dbającym o finanse i przede wszystkim nie mającym żadnych długów. Boję się że zajęcie komornicze na moim koncie może mi w jakiś sposób zaszkodzić, np. pogorszyć wiarygodność kredytową”

Co do zdolności kredytowej, to raczej tego rodzaju zajęcie nie powinno mieć tu znaczenia. Komornik, który ściga za nieopłacony abonament, to nie komornik, który ściga za niespłacony kredyt – wtedy informacja o zadłużeniu i tak pojawiłaby się w BIK-u i to dużo wcześniej. W tym przypadku wierzytelność z tytułu nie zapłaconego abonamentu, pocztowcy mogliby zgłosić co najwyżej do jednego z trzech Biur Informacji Gospodarczej, czyli swego rodzaju „czarnych list” dłużników.

Ale jak to możliwe, że komornik – dysponując tytułem egzekucyjnym w sprawie zajęcia środków pani Barbary – położył rękę na koncie w euro pana Rafała? Zapytaliśmy o to w banku, który – niestety – jest tu tylko posłańcem. Jak powiedział Sofokles w Antygonie: „nikt nie kocha posłańca, który przynosi złe wieści”.

„Co do zasady, zajęcie egzekucyjne realizujemy zgodnie z wytycznymi organu egzekucyjnego. Mogło być tak, że organ na zajęciu wskazał jako dłużnika nie tylko mamę klienta, ale też jego samego. Dodam, że o wpływie zajęcia egzekucyjnego na rachunek, informujemy dłużnika SMS-em. Poza tym zgodnie z prawem na rachunkach osobistych udostępniamy dłużnikowi/klientowi kwotę wolną od egzekucji”

– tłumaczy mBank. Wygląda na to, że komornik za bardzo się rozpędził i stąd nieprawidłowe zajęcie. Mimo przekazania pieniędzy jego konto nie zostało odblokowane. Podobno dlatego, że nie zwolnił go komornik, który z kolei twierdzi, że nie został o tym właściwie poinformowany. Generalnie historia wygląda jak pomieszanie wolnej amerykanki z komedią pomyłek. Nikt nic nie wie i nic nie wiadomo.

Sprawa jest (prawie) zamknięta, wystarczy tylko, że bank z powrotem „otworzy” konto naszego czytelnika. Ten nie żywi pretensji do banku, nie złożył nawet reklamacji (do czego go zachęciliśmy, bo wtedy łatwiej byłoby dowiedzieć się, czy w tej konkretnej sprawie bank ma coś za uszami). Nie jesteśmy pewni, czy to tylko jednostkowa pomyłka wynikająca z nadgorliwości przysłanego przez pocztę komornika-egzekutora, czy też coś złego zaczyna się dziać w procedurach ściągania abonamentu. Dawajcie znać, gdybyście słyszeli o podobnych transakcjach. Czekam pod e-mailem ireneusz.sudak@subiektywnieofinansach.pl.

—————————-

POSŁUCHAJ NAJNOWSZEGO ODCINKA PODCASTU „FINANSOWE SENSACJE TYGODNIA”

W najnowszym odcinku podcastu „Finansowe sensacje tygodnia” Ekipa Samcika kłóci się o to, czy banki będą musiały zdzierać z nas skórę, czy też zrobią to tylko dla przyjemności, o to dlaczego w XXI wieku, w erze smartfonów i aplikacji mobilnych wciąż stoimy w korkach przy bramkach na autostradach, o bon wakacyjny i o tym czy studenci doprowadzą do załamania rynek najmu. Jest też o tym czy nie zabraknie nauczycieli, gdy będzie trzeba wrócić do szkoły po wakacjach

Spis treści odcinka:
od 01:05 – co można wyczytać z wyników finansowych banków za pandemiczne półrocze?
od 07:44 – które usługi zdrożeją w bankach w najbliższym czasie?
od 16:18 – czy banki mają prawo zabezpieczać sobie w umowach minimalny próg oprocentowania?
od 21:10 – aplikacja Autopay już w czterech bankach, a turyści wciąż stoją w korkach przed bramkami na autostradzie
od 31:11 – problemy z bonem wakacyjnym oraz sposoby na jego zamianę na gotówkę (nie wszystkie legalne)
od 40:48 – w jakim trybie zaczną się w październiku studia i jak to wpłynie na rynek najmu mieszkań?
od 44:35 – czy w czasie pandemii nauczycielom należy się dodatek za pracę w trudnych warunkach?

Do posłuchania po kliknięciu w baner albo w ten link

—————————-

Sprawdź „Okazjomat Samcikowy” – aktualizowane na bieżąco rankingi lokat, kont oszczędnościowych, a także zestawienie dostępnych dziś okazji bankowych (czyli 200 zł za konto, 300 zł za kartę…). I zacznij zarabiać:

>>>  Ranking najwyżej oprocentowanych depozytów

>>> Ranking kont oszczędnościowych. Gdzie zanieść pieniądze?

>>> Przegląd aktualnych promocji w bankach. Kto zapłaci ci kilka stówek?

—————————-

źródło zdjęcia: PixaBay

Subscribe
Powiadom o
31 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
BdB
4 lat temu

Zamiast ogłosić abolicję podwyższają abonament i windykują. 10 miliardów im mało.

Robert
4 lat temu

Kto ma wspólne konto z matką,pierwszy raz słyszę o takiej historii.

Admin
4 lat temu
Reply to  Robert

Zdarza się, jeśli ktoś np. był studentem w starych czasach, nie miał konta studenckiego, to „przyklejał się” do konta mamy

Pan Krzysztof
4 lat temu
Reply to  Robert

Moja mama ma konto ze swoją mamą. Moja babcia nie musi biegać na pocztę, gdzie jest pełno pokus: „Kalendarz siostry Leokadii”, „Gotój z zakonnicą”, „Kalendarz z zabytkami”, „Poradnik pielgrzyma” i masa innej makulatury chomikowanej latami. Po za tym mieszka na wsi i nie wyobrażam sobie wozić ją na pocztę, do banku itp. A tak opłaty ma porobione na czas i gra gitara.

Sosna
4 lat temu
Reply to  Pan Krzysztof

Można by to było załatwić pełnomocnictwem… Ale widać – każdy robi tak, jak mu wygodnie. Swoją drogą, ciekawe jak do tego mają się rozliczenia z US-em w kontekście darowizn.

qwe
4 lat temu
Reply to  Sosna

W przypadku wspólnego gospodarstwa domowego podobno dość łatwo to ogarnąć z US, bo to wówczas nie są darowizny. Ale to tylko z zasłyszenia, nie testowane.

gosc
4 lat temu

Oszuści wzięli kredyty na prezydenta
https://linia.com.pl/2020/08/06/oszusci-wzieli-kredyty-na-prezydenta/
Prezydent Otwocka: wykorzystano moje dane osobowe, wzięto 40 tysięcy złotych pożyczki
https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/otwock-prezydent-twierdzi-ze-padl-ofiara-oszustow-4655447

Jeśli politycy będą padać ofiarą kradzieży tożsamości to może w końcu ktoś wymusi na bankach i firmach pożyczkowych przystąpienie do systemu Zastrzeżenie Kredytowe BIK.

Arnold
4 lat temu
Reply to  gosc

Takie zastrzeżenie powinno być możliwie przez ePuap i każda firma udzielająca pożyczki powinna mieć możliwość i obowiązek sprawdzenia czy osoba ubiegająca się o pożyczkę nie ma włączonego takiego zastrzeżenia.

gosc
4 lat temu
Reply to  Arnold

@ Arnold
Wszystko mi jedno kto to zorganizuje byleby taka usługa dobrze działała.
Proponuję BIK ponieważ mają gotową usługę, infrastrukturę oraz doświadczenie w obsłudze klienta.

Sosna
4 lat temu
Reply to  gosc

Zastrzeżenie Kredytowe BIK to nie jest rozwiązanie problemu. Niby czemu mam sobie odcinać możliwość wzięcia kredytu – tylko przez strach przed złodziejami tożsamości? Lepszym rozwiązaniem byłoby automatyczne natychmiastowe przerzucanie odpowiedzialności za udzielone kredyty i pożyczki na kredytodawców / pożyczkodawców w momencie, jeśli człowiek zgłosi sprawę na policję. To firma jest okradziona, i niech się ona (jako podmiot profesjonalny, z ryzykiem wliczonym w koszty) buja z odzyskaniem środków od oszusta, a nie zwykły Bogu ducha winny człowiek.

BdB
4 lat temu
Reply to  Sosna

@Sosna, a jak taka firma ma odróżnić oszusta od prawdziwego klienta? Jeden i drugi pokazują dowód osobisty, a ten wg prawa stanowi dowód tożsamości. W takim przypadku każdy chcąc się pozbyć wziętego nawet przez siebie kredytu wystarczy jak powie, że to nie on go wziął i pozamiatane? Jedyne rozwiązanie chyba to przymus weryfikacji eDowodu, ale ich jest jeszcze zbyt mało.

Sosna
4 lat temu
Reply to  BdB

@BdB – Policja wszczyna dochodzenie w związku z zawiadomieniem o oszustwie. Elementem tegoż dochodzenia jest _oczywiście_ weryfikacja, czy klient nie kłamie (w tym: ekspertyzy grafologiczne, nagrania z monitoringu itd). Gdyby klient kłamał, idzie siedzieć.
Natomiast po stronie podmiotu finansowego (i w jego interesie!) leży dokładna weryfikacja klienta. Fałszerstwa doskonałe i możliwą utratę środków (gdyby oszusta nie dało się złapać) wlicza sobie w ryzyko działalności, ubezpieczenie od wyłudzeń itp. Ryzyko nie może leżeć po stronie osoby fizycznej – ofiary.

BdB
4 lat temu
Reply to  Sosna

@Sosna Nagrania z monitoringu trzymane są maks. miesiąc. Jedyne co zostaje to grafolog, ale mniejsza o szczegóły. Dopiero ewentualne potwierdzenie przez policję, że doszło do oszustwa powinno rodzić skutki dla zawartej umowy. Ale nie samo zgłoszenie na policję jak proponujesz.

Istotą tego oszustwa jest to, że w XXI w. mimo całej tej cyfryzacji, eDowodów itd. państwo nie zapewnia wiarygodnej możliwości weryfikacji tożsamości i do tego wystawia łatwe do podrobienia dowody osobiste.

Sosna
4 lat temu
Reply to  BdB

@BdB „skutki dla zawartej umowy” – ale przecież cały problem leży w tym, że do zawarcia umowy – z punktu widzenia ofiary kradzionej tożsamości – nie doszło! Przecież to nie ofiara zawierała tę umowę, tylko oszust!

Przymrozek
4 lat temu
Reply to  BdB

> Dopiero ewentualne potwierdzenie przez policję, że doszło do oszustwa powinno rodzić skutki dla zawartej umowy.

Ale wiesz, że to nie policja, ani nawet nie prokurator, decydują, że doszło do przestępstwa?

gosc
4 lat temu
Reply to  Sosna

@ Sosna
Zastrzeżenie Kredytowe BIK nie odcina możliwości wzięcia kredytu ponieważ możesz je w dowolnym momencie włączyć/wyłączyć przez telefon i internet.

anonymous
4 lat temu

I tak dobrze że sąsiad p. Rafała nie ma traktora bo jeszcze trzeba by angażowac policje do pomocy. Ale nie ma źle. Abonament w górę ale za to musztarda staniała…

JACEK
4 lat temu
Reply to  anonymous

W Biedronce musztarda sarepska jak była po 99 gr. tak jest.

Pan Krzysztof
4 lat temu

Skoro brakuje komuś pieniędzy, to prawie zawsze problemem są zbyt wysokie wydatki….ale nie u socjalistów 🤪

Pan Krzysztof
4 lat temu
Reply to  Pan Krzysztof

Kto to minusuje? Jest tu jakiś socjalista?

Admin
4 lat temu
Reply to  Pan Krzysztof

Konserwatywno-liberalnych socjalistów jest jak mrówków

Radek
4 lat temu
Reply to  Pan Krzysztof

Jeden nawet pisze artykuły nawołując do nakładania podatków na samochody, na mięso i na robotnych aby móc rozdawać pieniądze wiecznie bezrobotnym i wiecznie niezadowolonym.

Maris
4 lat temu

Czyż 70 – nie jest zwolniona zoplat za rtv?

Damian
4 lat temu

Hmm, a jaka jest generalna zasada przy ściąganiu długów, jezeli ma się dorosłe dzieci? Możliwe jest ściągnięcie długu od dziecka, jeżeli rodzic jest niewypłacalny?

Załóżmy, że oboje moich rodziców mają długi, których nie płacą. Jaka jest szansa, że wierzyciel „odezwie się” do mnie (tudzież zajmie moje konta) w tej sprawie?

PS Co ciekawe, ostatnio najadłem się strachu, gdy dostałem mailem powiadomienie od jednej z firm windykacyjnych, do spłacenia prawie 11k, za kredyt zaciągniety w czasie, gdy miałem 12 lat 😉 Jak się okazało, kredyt był na ojca, a firma windykacyjna jakimś cudem wynazła mojego maila i wysłała wezwanie do zapłaty..

Marek
4 lat temu
Reply to  Damian

„Możliwe jest ściągnięcie długu od dziecka, jeżeli rodzic jest niewypłacalny?” Oczywiście, że tak.
„Załóżmy, że oboje moich rodziców mają długi, których nie płacą. Jaka jest szansa, że wierzyciel „odezwie się” do mnie (tudzież zajmie moje konta) w tej sprawie?” Szansa jest wprost proporcjonalna do wysokości zadłużenia i szansy na odzyskanie zaległości

Paweł
4 lat temu
Reply to  Marek

W polskim prawie nie ma czegoś takiego jak spłacanie długów „żyjącej” rodziny. Każdy odpowiada za swoje. Są drobne wyjątki, ale nieistotne. Oczywiście inna sytuacja jest w przypadku spadku, którego można się zrzec.

Damian
4 lat temu
Reply to  Paweł

Tak tez mi się zdawało, ze w przypadku osób żyjących nie ma opcji spłacania ich długów. Z tego co wiem to wyjątki to :
– poręczenie pożyczki rodziców,
– wspólne umowy (np najmu).

Dzięki za potwierdzenie.

Odnośnie spadku (w którym wiemy ze jest zadłużony), jeszcze za życia rodziców można podpisać notarialnie tzw. umowę zrzeczenia się dziedziczenia, które obejmuje tez moje ewentualnie dzieci i wnuki -i ten krok będę podejmował w najbliższej przyszłości.

anonymous
4 lat temu
Reply to  Damian

Dlatego pierwszą rzeczą po odebraniu dowodu osobistego z okazji uzyskania pełnoletności jest „wydziedziczenie się” od rodziców żeby przypadkiem nie musiec spłacać gdy na ich dane ktoś weźmie kredyt.

Jarek
4 lat temu

Witam,
Zastanawia mnie jedna rzecz, od kiedy osoba w wieku 70 lat musi płacić abonament RTV. Czy po osiągnięciu wieku emerytalnego również się płaci? Wydaję mi się że takie osoby są już zwolnione z takich opłat.

Michal
4 lat temu

Wystarczy żeby gmina wraz z podatkiem od nieruchomości ściągała, jak jest budynek mieszkalny lub mieszkanie to z podatkiem

Subiektywny newsletter

Bądźmy w kontakcie! Zapisz się na newsletter, a raz na jakiś czas wyślę ci powiadomienie o najważniejszych tematach dla twojego portfela. Otrzymasz też zestaw pożytecznych e-booków. Dla subskrybentów newslettera przygotowuję też specjalne wydarzenia (np. webinaria) oraz rankingi. Nie pożałujesz!

Kontrast

Rozmiar tekstu